brush pisze:
Niestety nie ma bazy, z której ośrodek w mieście X wie, że w mieście Y czeka jakieś dziecko. Ośrodek z Y musi dopiero się z Ośrodkiem z X skontaktować i poprosić go o pomoc. Wspólna baza nie istnieje. Nie w tym kraju...

Jest taka baza, ale tylko tych dzieci, które z różnych powodów nie znalazały rodziców w miejscowym Ośrodku. Najpierw takie dane trafiają do
Banku Wojewódzkiego i Bank Wojewódzki rozsyła informacje o dzieciach do adopcji do WSZYSTKICH Ośrodków z danego województwa, a jeśli przez 3 miesiące, nie znajdą sie chętni rodzice, to informacje przesyłane są do
Centralnego Banku Dzieci, stąd informacje rozsłyne do Ośrodków w Kraju (stąd Łódź, może wiedzieć, jakie dzieci czekają na Śląsku czy w Poznaniu), a jeśli nadal nie ma rodziców to dzieci są kwalifikowane do adopcji zagranicznej, albo dalej czekają...
Trzeba pamiętać, że dzieci zdrowe i małe, gdy mają uregulowaną sytuację prawną praktycznie nie czekają na adopcje. To cętni rodzice czekają. Dlatego informacji o takich dzieci w Krajowym rejestrze nie ma.
Po drugie, to są dane dla Ośrodków, a nie dla kandydatów, więc informacje o dziecku można mieć tylko od pracownika Ośrodka.