Wyświetl temat - Dokumenty w ośrodku. Zaczynamy!

Leeleth a w którym jesteście ośrodku?

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

Jesteśmy na Mickiewicza.
Wiecie po tej wielkiej euforii, że tak szybko nam idzie, że jakoś tak ładnie się układa mam strasznego doła
Też macie/miałyście takie zmiany nastrojów?
Maż się śmieje, że w ciąży to normalne... Ale ja się martwię, może się nie nadaję na mamę ado?!
Tyle obaw, tyle myśli, całkowity mętlik w głowie...

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

Też tak mam... ciągłe wahania nastroju od super euforii po chwilowego doła... ale dobrze jest cieszę się że tak sprawnie nam idzie. ostatnio omawialiśmy wyniki testów - wyszły nam bardzo dobrze i jesteśmy ogromnie uradowani:):):) Mam nadzieję, że ta nasza długa i trudna aczkolwiek ciekawa droga minie szybko i będziemy w komplecie...

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

Mam nadzieje, że po jutrzejszym spotkaniu na szkoleniu i wizycie w domku pani z oa minie mi ten smutny nastrój.
Trnado12 faktycznie szybko wam to idzie
My jeszcze jesteśmy przed testami.
Na jakie dziecko czekacie?

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

No nawet szybko, ale rozumiem że wy też jeszcze przed szkoleniami grupowymi? A co do dziecka to czekamy na maluszka do 2 latek (marzy nam się chłopaczek):) Leeleeth jeśli możesz to napisz jakie tematy poruszaliście na spotkaniach z psychologiem jestem ciekawa jak to wygląda w innych miastach:)

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

My tak luźno rozmawialiśmy o rodzinie, naszych pasjach,oczekiwaniach i planach na przyszłość. Omawialiśmy też wszelkie obawy, i procedury. Nawet o naszych psach
My czekamy na dziewczynkę podaliśmy 0-3lata ale kazali nam bardziej sprecyzować wiek dziecka i podaliśmy rok, dwa...
Ale zaczęłam myśleć o dwójeczce... rozmarzyłam się....

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

no ja też się zaczęłam zastanawiać nad rodzeństwem, ale mój małżon się martwi że sobie nie poradzimy... (pewnie dlatego że bywają u nas różne dzieciaki pojedynczo ale każde z nich ma jak ja to mówię "drugie życie"... czyli po krótkiej drzemce rozrabiają ze zdwojoną siłą hehehehe:):):) pewnie sobie to pomnożył x2:D

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

Różnie to bywa czasami dwoje mniej dadzą popalić niż jedynak
Jakoś tak rośnie we mnie przekonanie że to super pomysł ale do kwalifikacji daleko i mamy czas na gruntowne przygotowania

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

No to tak jak u nas:) chociaż coraz bardziej mi się czas dłuży pomimo tego że jesteśmy w trakcie... nawet nie chcę myśleć co będzie po kwalifikacji... to czekanie mnie przeraża:(

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

Wiem o czym piszesz, już teraz jest trudno z czekaniem, po kwalifikacji to będzie masakra. Ale tłumaczę to sobie, że zrobimy remont, ogarniemy pokoik, ja akurat będę kończyła studia więc może nie zwariuję
A czym Wy zapełniacie czas oczekiwania?
Trnado12 a u Was jak długo się czeka na dziecko?

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

U nas tak rok do 2 po kwalifikacji... niby nam powiedzieli że nie ma reguły i różnie może być: 3 miesiące, 9, 12, 24... mam nadzieję że nie będziemy musieli długo czekać... a to czekanie to u nas też spędzimy na remonciku:) chcemy wydzielić pokoik dla dziecka, dlatego musimy przenieść kuchnię do pokoju - tak że czeka nas mały armagedon:P a poza tym to chyba dla zabicia czasu będę wyszywać takie obrazki do pokoiku dziecięcego. Kupuje się gotowe nadruki i wyszywa haftem krzyżykowym, potem oprawia w ramkę i wiesza na ścianie:D ... zawsze to jakiś pomysł:) hehehehe:)

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

Z tym wyszywaniem to nie najgorszy pomysł. Ja jeszcze chce sama uszyć pościel do łóżeczka, namalować obrazki na ściany i takie tam. Projekt jest już w głowie i muszę tylko m przekonać

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

jak mu powiesz że to ci pozwala przetrwać to ci nawet big bena pozwoli na ścianie namalować ciach/emot Ja w każdym razie na pewno będę musiala sobie jakieś zajęcie znaleźć:)

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."

A ja to z pewnością wykorzystam ;-p

_________________
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .

No i niestety... nie zaczniemy szkoleń grupowych w grudniu... dopiero po nowym roku... niestety nie zbierze się grupa na grudzień. Szkoda, tak bardzo się nastawiłam...

_________________
trnado12

"Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było jakby róża przez otwarte wpadła okno..."