Autor:

Porcelanka

Data publikacji:

24.11.2007

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Sposoby Babuni ;)

Wypytałam wszystkich krewnych i znajomych królika- od obojga swoich ginekologów i położnej, poprzez mamę, ciocie i inne kobiety w rodzinie, po koleżanki bliższe i dalsze, „realne” i wirtualne- o „sposoby babuni” na przyspieszenie porodu. Wszystkie cenne porady zamknęłam w głowie jak w skrytce i...

I popijam trzy razy dziennie herbatkę malinową z sokiem malinowym. Wczoraj byłam z mężem i Kubusiem na dość długim spacerze (sama już się boję wyjść z synkiem na spacer). Wieczorem poszłam na dwór z psem, dzielnie maszerując po osiedlu, potem weszłam i zeszłam po schodach kilkakrotnie, zaśmiewając się przy tym do rozpuku, bo pies miał minę co najmniej dziwną Smile Dziś wysprzątałam mieszkanie. Jutro na spacer z Kubusiem idę razem z mamą, pojutrze- sprzątania ciąg dalszy. Do tego gorące kąpiele, podczas których pocieram brodawki szorstką myjką.

Jedna z często udzielanych porad niestety nie wchodzi w grę- „przytulanko”. Jak napisałam w komentarzu pod poprzednim wpisem- byłaby to gimnastyka wyczynowa w wydaniu hipopotama. Przez siedem miesięcy ciąży przytyłam tyle samo, co w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, z czego aż 6 kilogramów przybyło mi w dziewiątym miesiącu ciąży... Nie, przytulanko jest już nierealne Smile

Sama sobie tez udzieliłam porady, zapewne najmniej skutecznej, ale próbuję... Rozmawiam z Julką, zachęcam ją do przyjścia na świat. Mówię jej, jak bardzo ją kocham i jak bardzo chciałabym już wziąć ją w ramiona, przytulić do piersi. Opowiadam jej o czyściutkim oknie i świeżo wypranych firankach, które właśnie suszą się na sznurkach, o wywietrzonym materacu i wypranej pościeli, o wszystkim, co czeka już na nią w dziecinnym pokoiku. Pokazuję jej wszystkie „dziewczyńskie” ubranka, ale przede wszystkim tłumaczę, że bardzo bym nie chciała iść do szpitala na OPC, tylko prosto na porodówkę... Może mnie wysłucha?

Komentarze

  • avatar
    mama_Aniolka88

    24/11/2007 - 17:11

    Ja tam się nie dziwię, że bobasy czasem oporne są z przybyciem na świat. Przecież w brusku mamy ma to wsystko co mu potrebne - czuje sie bezpiecznie, jest wygodnie i cieplutko, tak miło i przytulnie

    PS: Po ra kolejny nie mogę wyjść z podiwu jak Ty pisesz Każdy Twój wpis czyta się miło jak bajkę.
  • avatar
    kula

    24/11/2007 - 19:11

    ciekawe sposoby, choć nie ukrywam najbardziej przypadł mi do gustu ten ostatni- cieplutki i delikatny Trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe rozwiązanie
  • anonymouse020

    25/11/2007 - 01:11

    Nooooo... teraz to już musi \\\"coś\\\" zadzialać!!!
    A do sprzątania polecam dolożyć wiesznie firanek - tylko bezwzględnie z eskortą!!!
    Powiadasz, że przez ostatnie 2 m-ce przytyłaś tyle co do tej pory????
    Załamałam się... słyszałam, ze to okres intensywnego wzrostu, ale ja już przytyłam 15kg, a 8 miesiac zaczynam za tydzień!!!! Chyba jedank wprowadzę reglamentację na słodycze...
    Trzymajcie się dziewczyny!!!!
    Julka.... już masz bilet na super-expres na ten świat... wskakuj w ten pociąg bo mama musi wysiąść ze stanu zwanego ciążą!
  • avatar
    malenkaaa

    25/11/2007 - 08:11

    Juleczko słuchaj się Mamci ...
    Powodzeniaaaaaaaaaaaa !
  • avatar
    didi82

    25/11/2007 - 11:11

    Mam nadzieję, ze znajdziesz sposób na Juleczkę i już niedługo będzie z Wami po drugiej stronie brzuszka.
    maj 2001- Aniołek :cry:
    09.04.2008- Aniołek :cry:
    HSG-macica hypoplastyczna
    30.10.2008 - I wizyta w OAO
    kariotyp-inwersja chrom. 9
    11.12.2008- Aniołek :cry:
    KWALIFIKACJA 06.2009
    26.10.2010 Jessica jest z nami :)
  • avatar
    eee

    25/11/2007 - 13:11

    Juleczko, czekamy!.....
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • netka

    25/11/2007 - 16:11

    Juleńko czekamy!!
    (a co herbatki to na skurcze działa ta z liści malin, a nie zwykła malinowa )
    Dwoje Rozrabiaków :-)
  • avatar
    Porcelanka

    25/11/2007 - 21:11

    MamoAniolka dziękuję, choć nie widzę w swojej pisaninie niczego godnego podziwu. Kuleczko uskuteczniam go, ale to bardziej moje pobożne życzenia, niż sposób Monafish każda kobieta tyje inaczej, ja przytłam teraz intensywnie, Tobie taki gwałtowny przyrost wagi nie grozi, skoro już sporo przytyłaś- znajoma też od początku szybko tyła, a w ciągu dwóch ostatnich miesięcy przytyła tylko kilogram. Netko no to z herbatką sprawa się rypła Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa!