Dawno nie pisałam...
U nas duże zmiany z poczatkiem roku.
Franek postanowił w końcu chodzić na dwóch nogach - zaraz z tą umiejętnością posiadł też umiejętność wspinania. Tak więc wspianć próbuje się wszędzie- na kanapy, kszesełka itp. Umie też sam wejść do prysznica- wanna jeszcze trochę za wysoka ale też próby zostały poczynione.
Coraz więcej też mówi i można się z nim już pomału dogadać. Dalej uwielbia wszelkie "Drrra", "brrrym -brrym" a wszczególności "Rarę", która przyjeżdża po rózne śmieci co jakiś czas.
Umie też powiedzieć co chce zjeść i najczęściej jest to "kanka"(szynka), albo "buła", ewentualnie "eerr" (ser). Pyszny jest też "gok"- najlepiej z małego kartonika ze słomką i najlepiej podebrany Zosi.
Skończyliśmy też karmienie piersią. Niestety to nie poprawiło naszego komfortu snu- dalej Franek budzi się w nocy- zwykle dwa razy- raz ok.24-1 i drugi raz ok. 5...Wrzeszczy wtedy tak "Ammma" jakby nie jadł tydzień. Jednak najgorsze,że jak już o tej 5 wypije to swoje mleko to chciałby wtedy pooglądać "brrym", ewentulanie porobić ze mną "Bllllon tik" i tak przez godzinę zwykle walczymy- ja go kładę spać, przytulam, śpiewam a on co chwila ma cos do powiedzenia - po godzinie zazwyczaj zasypia i śpi o ile nie obudzi go Zosia idąca do p-la czasem nawet do po 8...
Przerobiliśmy też jakiś wirus grypowy, który u Franka niestety przemienił się po kilku dniach w jakąś infekecję bakteryjną i musiał wziąć antybiotyk...
Mama też postanowiła postawić na zmiany- odkurzyłam swoje prawo jazdy, zapisałam się na jazdy doszkalające i w tym tygodniu zaczęłam po okiem fachowca pokonywać miejską dżunglę autem... Długa przerwa jednak robi swoje i muszę jeszcze poćwiczyć zanim odważę się sama wyjechać na ulice wielkiego miasta...
Tak więc u nas dość "rewolucyjnie" rozpoczął się rok...
Komentarze
- Tykrokylek
18/02/2011 - 13:02
- rybulenka
18/02/2011 - 13:02
wow netka rozszalałaś się na dobre. oby tak dalej. pozdrawiam p.s ja nalezę do tych mam co uwielbiają samochód i nie wyobrażają sobie życia bez niego ;pdługie staranka
2008-2009 wizyty w Novum
PCOS
nasienie m ok
listopad 2009 II kreski :)lipec 2010 Bartuś
kolejne starania od listopada 2011
marzec 2012 II krechy:)
7.11.2012 Adaś - netka
18/02/2011 - 13:02
Moje prawie też ;-) Ale z dwójką dzieci i mężem "mało dyspozycyjnym" to trudno bez auta...nawet w mieście...Dwoje Rozrabiaków :-)
Tygrysek i ...
http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
http://tykrokylek.blogspot.com/