Autor:

_lena

Data publikacji:

11.10.2011

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

nie wiem...

nie wiem, nic nie wiem, nie wiem, czy kolejna inseminacja ma sens? ile jeszcze? jak mam znalezc siły. mąż nie pomaga, pozostawia decyzje mi. tO mi tez wogole nie pomaga, bo bym chciała, zebysmy razem podjeli decyzje.... masakra. Zbliza sie połowa cyklu, wiec moje mysli kraża znów wokół tego. Cichutko kiełkuje tez myśł, a może tak rzucic to wszytsko i niech sie dzieje co chce.... w koncu kazdy ma chyba jakis plan na zycie, który Ktos zaplanował. A drugiej strony, wiem, ze musze walczyc i nie puszczac walkowerem kolejnych miesiecy.... nie wiem co robic :(

Komentarze

  • nela81

    11/10/2011 - 18:10

    ja będąc przed 4 podejściem mówiłam że to będzie ostatnie podejście, ale teraz kiedy jestem po 4 iui (jeszcze mam 9 dni do testowania) już nie jestem tego taka pewna, nie wiem czy będę umiała zrezygnować z tych prób. Chyba trzeba posłuchać tego wewnętrznego głosu, który jest w nas. Jeśli masz siłę to walcz. Trzymam kciuki za Waszą wspólną decyzję. Jeśli chciałabyś pogadać pisz na pw.
  • aktsuj

    11/10/2011 - 21:10

    Wydaje mi się, że powinnaś szczerze porozmawiać z mężem i powiedzieć mu, co czujesz, jak jest ci ciężko i, że potrzebujesz jego wsparcia.Być może on nie wie, jak Ty to przeżywasz. Ja też czułam się w pewnym momencie zrezygnowana i wyczerpana a jednak gdzieś w srodku ciągnęło mnie do dalszej walki i póki co walczę:) Życzę powodzenia.
    Milenka 20.05.2012r.
    MILENKA
  • alicjamat3

    12/10/2011 - 09:10

    Lenka nasi M tez bardzo mocno przezywaja kazdy test ujemny a twoj poprostu chce jak najlepiej ale sam ma teraz ma chwile zalamania ktora wkoncu kazdego znas dopada. Mysle że za pare dni sie podniesie i bedzie silniejszy a ty zrob tak zebyś tego nigdy nie żalowala jeśli nie masz sily odpocznij miesiąć i walcz dalej bo napewno waro bo sama dalej bede walczyc.