W wtorek umówieni jesteśmy do androloga. Badanie nasienia czeka mojego męza. Widze po nim że się boi ale nie chce się do tego przyznać.
Proszę trzymać kciuki aby był prawidłowy chociaż jeden.
Komentarze
- izabelach1
04/05/2012 - 17:05
- hagaa
04/05/2012 - 19:05
Na pewne przezywa, bo faceci podchodza do tego inaczej. Nie ma co sie oszukiwac,uwaza sie ze sa glowa rodziny i stad moze ta nawet nieswiadoma presja. Musicie sie wspierac i tyle, bo nigdy nie wiadomo co kogo czeka...Razem jakos przez to przejdziecie, powodzenia i szczescia zycze :) - hagaa
04/05/2012 - 19:05
Na pewne przezywa, bo faceci podchodza do tego inaczej. Nie ma co sie oszukiwac,uwaza sie ze sa glowa rodziny i stad moze ta nawet nieswiadoma presja. Musicie sie wspierac i tyle, bo nigdy nie wiadomo co kogo czeka...Razem jakos przez to przejdziecie, powodzenia i szczescia zycze :) - Gocha06
05/05/2012 - 00:05
Pamiętam Naszą pierwszą wizytę u androloga. Każdy się boi ale też każdy nie chce aby ta druga połówka się dodatkowo martwiła. Wspierajcie się na wzajem a ja trzymam mocno za Was kciuki:-) - Laura81
05/05/2012 - 15:05
to normalne, ze faceci nie chetnie poddaja sie takim badaniom. Moj maz wzbranial sie pare miesiecy,potrzebowal troche czasu , zeby sie na to przygotowac psychicznie . Najwazniesze, ze sie wie, na czym sie stoi. Zycze powodzenia , oby byly dobre wyniki.:)starania: prawie dwa lata
endometrioza, niedoczynosc tarczycy
Grudzien 2012 przyszedl na swiat nasz synek ♥
od listopada 2015 starania o jeszcze jeden cud ......
Styczen 2018 nasza coreczka jest z Nami ♥ - halinaml
08/05/2012 - 09:05
W NASZYM PRZYPADKU PIERWSZA WIZYTA I WSZYSTKO BYŁO JASNE MĄŻ JEST BEZPŁODNY I ŻADNE LECZENIE NIE POMOŻE. NA WIZYTĘ DO LEKARZA POSZEDŁ BARDZO CHĘTNIE,A WYNIK? JA WYPŁAKAŁAM SIĘ I BYŁO PO WSZYSTKIM A GDY MĄŻ WRÓCIŁ TO JUŻ WIEDZIAŁAM ŻE NIE MA TO DLA MNIE ŻADNEGO ZNACZENIA BO BARDZO GO KOCHAM I CHCE Z NIM BYĆ NA DOBRE I ZŁE.JEST JESZCZE BANK NASIENIA. JESTEŚMY RODZICAMI ADOPCYJNYMI I TO JEST NAJWIĘKSZY DAR OD BOGA, BO JESTEŚMY W PEŁNI SPEŁNIENI I SZCZĘŚLIWI ŻE TO WŁAŚNIE NAM TAK UŁOŻYŁO SIĘ ŻYCIE. ŻYCZĘ POWODZENIA
Novum 2007-2008
2009-blizniaki Kevin i Chris