Autor:

nastka151

Data publikacji:

07.06.2012

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

poronilam i co dalej

Poroniłam w styczniu i od tego czasu próbuje zajść ponownie w ciąże. Facet się na mnie wkurza że jest ze mną coś nie tak że biorę pigułki po kryjomu niby.. Doradzcie mi coś

Komentarze

  • avatar
    Miniula

    07/06/2012 - 13:06

    Chyba trzeba zacząć od relacji z facetem. Bo przepraszam, ale co to znaczy, że on się "wkurza" na Ciebie? Może to on ma problem? Może to jego wadliwe nasienie było przyczyną odrzucenia płodu przez Twój organizm? Po drugie styczeń był raptem 4 miesiące temu. Organizm musi się zregenerować, na litość boską! To nie było stracenie 2 kilo z wagi tylko utrata dziecka! Musisz dojść do siebie fizycznie i psychicznie. Poza tym 4 miesiące to naprawdę bardzo krótko! Jeśli za kilka kolejnych miesięcy nadal nie będzie się udawało, warto żebyście oboje (OBOJE!) się przebadali. Ale moim zdaniem na ten moment zadbaj o siebie i uświadom Twojemu partnerowi,że robi Ci krzywdę swoją postawą. Pozdrawiam.

    Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...
    Miniek już Miniulowy :love:
    Nela8

  • avatar
    slonkozusa

    07/06/2012 - 17:06

    ja tez straciłam w styczniu maluszka serce przestało mu bić i miałam zabieg łyżeczkowania i tez nie mogę zajść ponownie w ciąże mimo ze mam zielone światło i możemy próbować ale bez stresu podchodzimy do tego ponieważ to dopiero 4 miesiące od łyżeczkowania wiec moja rada jest taka wyluzuj troszkę a na pewno ci się uda i zgadzam się koleżnką która pisała ze facet nie powinien się wkurzac na ciebie bo nie wiadomo gdzie stoi przyczyna ,a jeżeli chcesz sprawdzić czy owulacja powróciła może powinnaś pomyśleć o monitoringu owulacji poprzez usg ,ja właśnie taki monitoring zaczyna w przyszłym tygodniu pozdrawiam i trzymam kciuki za nas :)
    Mama trzech aniołków i synka Mikołaja ur 7 maj 2014 i syna Wiktora ur 27 listopad 2015
  • Kasia.W

    08/06/2012 - 00:06

    faceci nie potrafią zrozumieć kobiet lub nie chcą
    starania marzec 2012
    18.04.2014 IV IUI nieudane
    02.06.2014 złożenie dokumentów w OA
    16.06.2014 wizyta domowa
    22.07.2014 testy psychologiczne cz.I
    6.08.2014 testy psychologiczne cz.II OK!
    10.09-19.11.2014 szkolenie
    1.06.2015 mamy syna
  • avatar
    Laura81

    08/06/2012 - 10:06

    jestem w szoku, ze Twoj facet ma takie podejscie. Ja zaczelabym rowniez od relacji z Twoim facetem, bo jego zachowanie jest nie na miejscu. Nie pozwoj sobie na to , zeby Cie tak traktowal. Kazdy dorosly czlowiek powiennien wiedziec, ze rowniez u zdrowych kobiet moze dojsc do poronienia w ciaglu pierwszych 12 tygodni. Starania do roku czasu sa rowniez calkiem normalne. Jak nie bedzie Cie Twoj facet wspieral tylko gnebil psychicznie, to mozesz sie zablokowac i wszystko sie jeszcze bardziej przeciagnie . Zycze powodzenia !
    starania: prawie dwa lata
    endometrioza, niedoczynosc tarczycy
    Grudzien 2012 przyszedl na swiat nasz synek ♥
    od listopada 2015 starania o jeszcze jeden cud ......
    Styczen 2018 nasza coreczka jest z Nami ♥
  • nastka151

    08/06/2012 - 11:06

    niestety rozmowy z nm nic nei dają bo on chce mieć dziecko i juz i uważa że skoro zaszłam w ciąże którą straciłam bez problemów to i teraz powinnam a że sie nei udaje to niby łykam tabletki jak nie widzi co jest całkowitym absurdem. Troszkę sie martwie bo to jest moje 3 poronienie i zawsze w podobnym tygodniu. Lekarka mowi ze wsyztsko jest wporzadku ze nei mam niby przeciwskazań do urodzenia dziecka wyniki rewelacja tylko co z tego jak nie moge donosic a teraz to juz wogole zajsc. musze zapytać o to monitorowanie owulacji nawet nie zaproponowala mi tego lekarka:/
  • aniolkowamama

    21/06/2012 - 23:06

    dziewczyno radzę znalezc dobrego ginekologa i znalezc przyczyne poronienia. strata ciąż w tym samym tygodniu lub przyblizonym kwalifikuje sie do zespołu antykardio. proponuje zrobic badania a potem sie starac o dziecko. pamietaj ,ze im wiecej zabiegow lyzeczkowania tym slabsza jest twoja macica