Autor:

Kasiula13

Data publikacji:

26.09.2012

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

4 rocznica ślubu

Jutro nasz 4 rocznica ślubu, pamiętam doskonale ten dzień i miło go wspominam. Byliśmy wtedy tacy beztroscy i nastawieni pozytywnie do życia. Dziś ta beztroska rozeszła się po kątach ale nadal wierzymy że uda nam się przeżyć szczęśliwie następne lata. W rocznicę ślubu zawsze marzę o tym, że to już ostatnia kiedy jesteśmy tylko we dójkę. Trochę się boję kolejnych życzeń rodziny i znjomych, abyśmy już nie byli bezdzietnym małżeństwem, nie chcę się rozkleić i płakać z tego powodu. Teraz patrzę na nasz przypadek bardzo realnie, problemy są po dwóch stronach: słabe parametry nasienia plus niedrożny jajowód plus niepracujący jajnik po drożnej stronie. Jest tego trochę. Dopuszczam myśl, że skończy się na in vitro, ale trzeba będzie jeszcze trochę poczekać aż to nastąpi. Jeżeli nic się nie zmieni to pewnie i 5 rocznicę spędzimy jako dwuosobowa rodzina i próbuje to ogarnąć! Z trudem mi to przychodzi ale nauczyłam się czekać, mimo buntu i żalu który gdzieś w sobie uśpiłam. Cieszę się że mam mojego męża i kocham go ponad życie. Wiem że to banalnie brzmi ale tak czuję!

Komentarze

  • Anulkaa83

    27/09/2012 - 07:09

    My będziemy obchodzili za 2 tygodnie 3 rocznicę ślubu-póki co też we dwoje, ale nie tracę nadziei. I nasze historie są podobne. Na początku miałam wyciętego mięśniaka. Poza tym jeden jajowód niedrożny. Wydawało mi się wtedy, że to moja wina. M zrobił badania i okazało się,że Jego nasienie pozostawia wiele do życzenia. Teraz wybieram się do lekarza, który mam nadzieję, że okaże się pomocny! Ale jak będzie i czy następną rocznicę spędzimy w 3, tego nie wiem. Mogę mieć nadzieję i wiarę,że się uda. A Tobie-Wam życzę nieustającej miłości, wytrwałości w dążeniu do spełnienia marzenia, przyjaźni i jak najmniej niestosownych życzeń!!! Serdecznie pozdrawiam!
    Anulkaa83
  • avatar
    alissa28

    27/09/2012 - 17:09

    Cztery lata temu też świętowaliśmy czwartą rocznicę ślubu i też we dwójkę. Wtedy z wielką nadzieją marzyliśmy o tym by następna była już w większym gronie... Niespodzianka przyszła wcześniej niż myśleliśmy bo dwa miesiące po tej rocznicy na teście znów pokazały się upragnione i wyczekane dwie kreseczki, a osiem miesięcy później doczekaliśmy się cudownego Synka... Piąta rocznica - niezapomniana - i świętowana nie jak zwykle przy kolacji czy w kinie, ale wśród pieluch, śpioszków i ogólnego chaosu :)))) a przy tym pełna radości i szczęścia :) Kilka tygodni temu minęło osiem lat od naszego ślubu i tym razem znów świętowaliśmy w większym gronie - w sierpniu dołączył do nas drugi Synek :) Życzę Wam z całego serca dużo wzajemnej miłości i zrozumienia i tego, aby kolejna rocznica była już "trzyosobowa" :))))
    02.01.2006 Aniołek 8tc
    27.07.2006 Aniołek 11tc
    Tęsknię............
    25.10.2008 DWIE KRESECZKI
    18.06.2009 przyszedł na świat nasz Synek... Panie Boże dziękujemy...
    24.12.2011 ZNÓW NADZIEJA NA CUD
    23.08.2012 Nasz Drugi Mały-Wielki Cud...
  • avatar
    Laura81

    27/09/2012 - 22:09

    Droga Kasiulo 13 zycze Wam duzo milosci , wzajemnego zrozumnienia i zeby Wasza milosc zowocowala jak najszybciej potomstwem. Trzymam kciuki:)
    starania: prawie dwa lata
    endometrioza, niedoczynosc tarczycy
    Grudzien 2012 przyszedl na swiat nasz synek ♥
    od listopada 2015 starania o jeszcze jeden cud ......
    Styczen 2018 nasza coreczka jest z Nami ♥
  • avatar
    monis31

    28/09/2012 - 13:09

    Dziękujemy za zyczenia i również życzymy Wam wszystkiego naj naj na dalsze wspólne lata i tego by spełniły się wasze najskrytsze marzenia.
    Wiara, optymizm i nadzieja... moi 3 najwierniejsi przyjaciele
    maj2005- Aniołek
    styczeń 2007- przestymulowanie do in vitro
    27 kwietnia 2007-transfer 2 zarodków
    15.12.2007- Karolka i Mati są już z nami( 36 tydzień ciązy)
  • avatar
    Kasiula13

    28/09/2012 - 14:09

    Wam za cudowne życzenia i słowa wsparcia. Czytam Wasze historie z zapartym tchem i dodają mi skrzydeł, wierzę że kiedyś będziemy tworzyć rodzinę z dziećmi a póki co jesteśmy mini rodzinką, 2 osoby plus pies i też potrafię się cieszyć z tego. Dziękuje raz jeszcze:) P.S. Wczoraj byliśmy na prawdziwej randce, zaprosiłam męża do fajnego lokalu, na uroczą kolacyjkę:) Trzeba naszą niepłodność poskromić i cieszyć się chwilami tylko we dwoje!!
    19.04.14 KD transfer 2 blastek 4AA
    17.05.14 są 2 serduszka :love:
    17.12.14 moje cudeńka Leo 2500g/50cm i Iguś 2960g/52cm :love:
  • avatar
    malakruchosc

    30/09/2012 - 17:09

    Domyślam się co przeżywasz, ja jeszcze rok temu również myślałam podobnie. Niedługo będziemy obchodzić 5 rocznicę ślubu i tym razem będziemy w trójkę: ja, mój M i nasza mała adopcyjna córka ;D Najpiękniejsze jest to, że nasi mężowie są przy nas i wspierają nas przez cały ten czas. Na dobre i złe. I jeszcze coś, kiedyś mi to ktoś tu napisał, gdy przeżywałam trudny moment: " Dzieci są jak goście w małżeństwie. " Małżeństwo jest najważniejsze i je trzeba pielęgnować, a dzieci mogą być, ale może to nie jest Wam pisane?
  • Marko2

    05/10/2012 - 20:10

    Wszystkiego dobrego z okazji 4 rocznicy ślubu i spełnienia wszystkich marzeń.U nas niedawno mineła 5 rocznica ślubu ,kolejna z rzędu rocznica tylko we dwoje ,kolejna rocznica ze łzami w oczach i obwinianie się za to iż nie mogę podarować mężowi tego co najważniejsze i najukochańsze,to na co tyle lat czekamy i marzymy oraz pragniemy.Czekam na następna rocznicę czekam na nasze kochane małe cudo.CZEKAMY NA CIEBIE NASZ SKARBIE.PROSZĘ ZNAJDZ DROGĘ DO NASZEGO DOMU I ZOSTAŃ Z NAMI.