To, że my się nie starzejemy jest sprawą oczywist ;-), ale tego,że nasze dzieci dorastają niestety nie da się nie zauważyć :-/.
Kilka dni temu Zosia przyszła z p-la i już w drzwiach oznajmiła mi, że jutro (jak oczywiście wiem) to idzie na urodziny do Mateusza, a pojutrze to idzie „na nockę” do Nataszy. Natasza obiecała jej kupić szampana Picolo (którego nigdy nie lubiła), zimne ognie, ciasteczka i one będą miały imprezkę jak w Sylwestra.
Hmmmm….
- A co na to mama Nataszy??
- No Natasza powie dzisiaj mamie.
(tu moje tłumaczenie, że mama musi najpierw zaprosić kogoś, a poza tym one są za małe na spanie u siebie i „nocne imprezki” i mogą umówić się ale w dzień na wspólną zabawę i rodzice muszą najpierw o tym wiedzieć.
Zosia zła, prawie się popłakała, że jej nie chcę puścić skoro ona się UMÓWIŁA.
W końcu powiedziała mi, że mama innej koleżanki powiedziała kiedyś, że jak do szkoły pójdą to mogą wtedy tam spać…
---------------------------------------------------------------------------------
Zosia z Tatusiem przygotowuje kolację i nie wiem jak ale rozmowa schodzi na wesele wujka, które ma się odbyć w październiku.
- Wiesz, ale ja pójdę z kolegą na to wesele…
Tatuś o mało palca sobie nie uciął chyba…
- No już się pytałam w przedszkolu i pójdzie ze mną, bo co ja sama będę tam tańczyć?
---------------------------------------------------------------------------------
Mamy kupon na wypożyczenie łyżew i wstęp na lodowisko. Rozmawiałam z koleżanka i ona mówiła,że chętnie się z nami przejdzie
- Wiesz jak pójdziemy an to lodowisko to mamy zadzwonić do cioci i pójdziemy razem. Tylko jak Tata będzie w domu, żeby z Frankiem został.
- Ooooo!! Fajnie!
- Potem może pójdziemy na jakąś ciepłą kawkę, herbatkę i ciasteczko…
- A może pójdziemy i wynajmiemy pokój w hotelu?
- ????????
- Wynajmiemy pokój i zrobimy sobie pidżama party, a chłopaki będą spać w domu...
Komentarze
- Allunia
10/01/2011 - 16:01
- rybulenka
10/01/2011 - 19:01
jaka to Zosieńka to już praktycznie "duża kobietka". no to teraz się dopiero zacznie .... :)długie staranka
2008-2009 wizyty w Novum
PCOS
nasienie m ok
listopad 2009 II kreski :)lipec 2010 Bartuś
kolejne starania od listopada 2011
marzec 2012 II krechy:)
7.11.2012 Adaś - netka
10/01/2011 - 21:01
Alluniu my ustaliłyśmy z Zosią, że pierwsza noc u kolezanki to może być latem albo u naszych sąsiadów albo u naszych przyjaciół (mają córeczki rok młodsze od Zosi)- jakoś nie wyobrażam sobie zostawić jej w "obcym" domu... Do tego ja jeszcze nie dojrzałam ;-)Dwoje Rozrabiaków :-) - maniura
11/01/2011 - 22:01
Zosia dobrze kombinuje :) Co do umawiania, to wlasnie dzis Maxi w drodze z p-la do domu zakomunikowal nam, ze on ma dzis o godz. 16-stej spotkanie z kolezanka na placu zabaw :O) oczywiscie nie uwierzylismy, ale o dziwo punkt godzina 16-sta stala 5-letnia kolezanka w towarzystwie prawie doroslej siostry u nas na placu i czekala na Maxa. Tak oto rozpoczynaja sie randki :) - Tykrokylek
13/01/2011 - 10:01
Nieźle kombinuje Twoja mała kobietka... I co to za wesele bez "partnera"?? Pozdrów małą, nie "DUŻĄ" Zosię!Tygrysek i ...
http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
http://tykrokylek.blogspot.com/
Gabrielka - X.05
Arturek - IX.07
Basia - III.14