Autor:

Agatka

Data publikacji:

29.01.2008

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

zdrowie

Rozłożyło nam dzieciaki... Lolek trochę kasłał w niedzielę, dałam mu ze dwa razy syrop, ale on jak to on - był żwawy, biegał, nic po nim nie było widać... W nocy jednak zaczął się męczyć i kiedy rano spytałam - profilaktycznie - czy chce iść do przedszkola, odpowiedział, że nie, jeszcze dodał: "nie mamo, nie chcę iść, bo nie chcę zarazić innych dzieci" Laughing uśmiechnęłam się do siebie. Dałam mu syropy i do łóżka. W ciągu dnia R mi dzwoni, że Dunia też słaba i oboje mają gorączkę... Coś nas ten początek roku nie lubi... Niby takie małe przeziębienia to nic takiego, organizm się uodparnia, ale wiadomo, dziecko chore, to nic przyjemnego. W nocy mało spałam, czyściłam nosy, poprawiałam poduszkę Lolkowi, żeby był wysoko, podałam ibufen, bo byli bardzo ciepli... Dunia leżała na mnie, więc co i rusz ją poprawiałam, żeby nos się jej nie zapychał.
Dziś jestem mocno zmęczona, ale nie angażowałam R w nocną opiekę nad dziećmi, bo on teraz jest z nimi, a ja w pracy staram się nikomu nie narzucać Rolling Eyes

Zdrowia życzę wszystkim!!

Komentarze

  • avatar
    Klarysa

    29/01/2008 - 13:01

    Agatko - wiem jak to jest , sami ostatnio przerabialiśmy chorobę Oskarka. Rodzice wtedy cierpią jak widzą jak małe istotki się męczą...
    Życzę twoim skarbom szybkiego powrotu do zdrowia !!!!!
    Radosny był to dzień, gdy pojawiłeś się ,
    Szczęśliwy był to dzień, bo łaska Wielka nas spotkała,
    że mała istotka na swych rodziców nas wybrała
  • avatar
    Allunia

    29/01/2008 - 13:01

    Ech.... i u nas choróbsko... ja wyłożona choć nie narzekam bo kto zrobi w domu wszystko, staram się nawet nie zauważyć że jestem chora, Arturek się trzyma i tata też ale Gabi ma zastrzyki w sobote gorączka 39 st... dziś już lepiej dzieki zastrzykom i temu, że Gabrysia uwielbia syropki popijać, im paskudniejsze tym lepsze
    życzę Wam zdrówka na cały rok!!!
    Okruszek - VII.04
    Gabrielka - X.05
    Arturek - IX.07
    Basia - III.14
  • avatar
    elewina3

    29/01/2008 - 20:01

    Dużo, dużo zdrówka!!!!!!!!!!!!!!
    mama dwóch aniołków, '07 i '08
  • jucha

    29/01/2008 - 20:01

    U mnie trochę lepiej.Synkowie chorowali namiętnie od 8 września. Ostatnio pakuję w nich tran z rekina i smalec z borsuka (super na oskrzela). Pomaga.Życzę zdrowia.
  • avatar
    martencja

    29/01/2008 - 22:01

    Agatko dużo ciepłych buziaczków na wyzdrowienie przesyłam!!!!I promyczek radości by rozegnał smuteczki.
    Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
    moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
    Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
    Agatka ur.11.04.2011 39tc
    jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
  • avatar
    marysia20

    30/01/2008 - 08:01

    Agatko, u nas też nie tak dawno choróbsko chciało sie zadomowić, ale udało się, na szczęście szybko je przepędzić.... no i chyba niedobre polazło ... do Was

    Agatko życzę szybkiego powrotu do zdróweczka Duni i Lolka.
    malutka Myszunia ma już prawie 8 latek

    Pamiętam o Tobie Aniołku 23.08.2003 (')
  • avatar
    Agatka

    30/01/2008 - 12:01

    Dziękuję Wam!
    Dunia dziś lepiej, wesoła od rana. Wczoraj dostała zastrzyk i pani doktor przepisała antybiotyk... grrrrrrrrrr
    Mała wieczorem go połknęła, ale nie był smaczny, bo aż nią wstrząsnęło... a dziś rano R do mnie dzwoni, że podał jej, ale ona go zaraz zwymiotowała... No i mam dylemat. Dla mnie najlepiej go wyrzucić, ale lekarz zalecił przyjście dziś i zmianę antybiotyku. Czemu lekarze tak kochają antybiotyki?
    http://wiadomosci.wp.pl/wid,9601797,prasaWiadomosc.html?ticaid=15455
    Chyba zrobię po swojemu...
    Lolek bez zmian, nie je (rewelacja - niejadek - nie je), jest apatyczny i wciąż temperatura w granicach 37-38 stopni, kaszle...

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • netka

    02/02/2008 - 23:02

    Zdrówka!!!!!!
    Dwoje Rozrabiaków :-)