Dedykowane najjaśniejszej Gwiazdce w moim życiu...
Choć Twoje serduszko zbyt wcześnie bić przestało,to nie odeszłaś od nas na zawsze.Zabłysłaś najjaśniejszą Gwiazdką na niebie by poprowadzić moje zdruzgotane serce.
Wciąż mi trudno bez Ciebie wiesz,szczególnie dziś gdy taka cisza wokół... bo marzenia były inne,bo miał być dziś pierwszy krzyk,Twoje narodziny...wyliczone przez pana doktora i przez ten najwspanialszy sprzęt USG dzięki któremu mogłam Cię choć troszkę poznać.Zobaczyć Cię pierwszy raz i pożegnać ostatni...
Tak bym chciała czuć dziś ten fizyczny ból...łatwiej go znieść od tego pulsującego w głowie, sercu, rozdzierającego myśli.
Trudno mi się wciąż modlić.Idę do Niego i milczę,patrzę i milczę i ściska wciąż coś za gardło.Nie jest mi z tym dobrze,chciałabym na nowo całkowicie pójść Jego drogą i nie umiem.Przyciąga mnie niesamowicie to,że Ty też Tam jesteś,że On się Tobą i Twoim rodzeństwem opiekuje i wciąż staram sobie tłumaczyć, że byłaś niesamowicie mu potrzebna...
Gwiazdko moja nigdy tęsknić nie przestanę,nigdy kochać nie przestanę,ani pamiętać. Pamiętaj o tym i to mi wystarczy. Bądź szczęśliwa Tam na Górze.
Twoja mama
Choć Twoje serduszko zbyt wcześnie bić przestało,to nie odeszłaś od nas na zawsze.Zabłysłaś najjaśniejszą Gwiazdką na niebie by poprowadzić moje zdruzgotane serce.
Wciąż mi trudno bez Ciebie wiesz,szczególnie dziś gdy taka cisza wokół... bo marzenia były inne,bo miał być dziś pierwszy krzyk,Twoje narodziny...wyliczone przez pana doktora i przez ten najwspanialszy sprzęt USG dzięki któremu mogłam Cię choć troszkę poznać.Zobaczyć Cię pierwszy raz i pożegnać ostatni...
Tak bym chciała czuć dziś ten fizyczny ból...łatwiej go znieść od tego pulsującego w głowie, sercu, rozdzierającego myśli.
Trudno mi się wciąż modlić.Idę do Niego i milczę,patrzę i milczę i ściska wciąż coś za gardło.Nie jest mi z tym dobrze,chciałabym na nowo całkowicie pójść Jego drogą i nie umiem.Przyciąga mnie niesamowicie to,że Ty też Tam jesteś,że On się Tobą i Twoim rodzeństwem opiekuje i wciąż staram sobie tłumaczyć, że byłaś niesamowicie mu potrzebna...
Gwiazdko moja nigdy tęsknić nie przestanę,nigdy kochać nie przestanę,ani pamiętać. Pamiętaj o tym i to mi wystarczy. Bądź szczęśliwa Tam na Górze.
Twoja mama
luty 2006 Aniołek
luty2008 Aniołek
grudzień 2008 Aniołek
Prof.Malinowski
sierpień 2009 zielone światło
lipiec 2010 Aniołek
29.05.2011 Nasz Cud: HANIA