Autor:

Allunia

Data publikacji:

22.07.2009

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

szybki szpital

Byłam wczoraj w szpitalu na łyżeczkowaniu. Zaczęło się wszystko 4 cykle temu, gdy @ przedłużała się do kilkunastu dni, plamiłam nawet po owulacji a pod koniec cyklu nawiedzał mnie regularny grzybek. Tym razem skończyły mi się już wszystkie specyfiki które miałam, a te bez recepty nie skutkowały, na gwałt więc załatwiłam sobie u mojej ginki wizytę. Szłam przede wszystkim po receptę na coś na moją przypadłość ale wspomniałam również o przedłużających się plamieniach. To bardzo lekarkę zaniepokoiło. Usg wykazało że jajniki są ok, więc trzeba pobrać materiał z macicy do badania i wykluczuć wszelkie zmiany i jak wynik będzie dobry to włączyć hormony. Na wizycie byłam w piątek i zostałam umówiona do szpitala na wtorek.



Dziwnie się czułam jak tam jechałam. Nigdy nie byłam na naszym oddziale gineklogicznym w innym celu jak tym związanym z ciążą. Pierwszy raz z moim Aniołkiem, potem kilka razy z Gabi i Artkiem w brzuchu. No i porody. Łyżeczkowanie z powodu martwej ciąży było w innym mieście, w klinice. Pamiętam wszystko. Dostałam tylko \\"głupiego jasia\\" i nie zasnęłam ani na chwilkę a po zabiegu byłam zbyt obolała żeby spać. Pielęgniarka nie mogła dać sobie rady z moimi żyłami i wenflonem. 3 godziny czekałam na to żeby tabletka otworzyła choć trochę moją oporną szyjkę i to czekanie potęgowało mój strach. Widziałam wszystkie narzędzia potrzebne do zabiegu. Wszystkie przygotowania odbywały się przy mnie. Jak pielęgniarka zobaczyła że nie śpię, zapytała czy dam sama radę przejść do sali Exclamation No i potem ten krwotok i potworny ból brzucha....



Teraz na zabieg czekałam na sali. Poproszono mnie do gabinetu zabiegowego. Wszystko było już przyszykowane i przykryte szpitalnymi serwetkami. Usiadłam na \\"samolot\\" i dopiero wtedy pielęgniarka znalazła \\"ładną\\" żyłę i delikatnie wkłuła wenflon. Dostałam maskę z tlenem. Nawet nie poczułam czy wpuszczanie usypiacza bolało bo bardzo szybko odleciałam. Obudziłam się 2 godziny po zabiegu na sali, ubrana w bieliznę, z podkładem, przykryta kołdrą, bez żadnego bólu. Wyniki za 3 tygodnie i wtedy wizyta. O 14 byłam w domu. Dzięki Dziadkom którzy przyjechali by pomóc przy maluchach, mogłam spać całe popołudnie.

W zasadzie to można powiedzieć że ten mój wczorajszy szpital to była sama przyjemność. Zero bólu, wygodnie i szybko. Lepiej jak u dentysty. Szkoda tylko że wynik z badania dopiero za 3 tygodnie... trochę się boję...

Komentarze

  • avatar
    martencja

    22/07/2009 - 22:07

    Alluniu zdrówka życzę!

    Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
    moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
    Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
    Agatka ur.11.04.2011 39tc
    jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
  • avatar
    broszka1976

    22/07/2009 - 22:07

    Zaciskam kciuki za dobry wynik- przecież inny być nie może...i niech te 3 tygodnie miną jak najszybciej. Pozdrawiam

  • avatar
    Monafish1

    23/07/2009 - 00:07

    Wracaj do zdrówka... a my trzymamy kciuki za dobre wyniki!

  • avatar
    Agatka

    23/07/2009 - 09:07

    za dobre wyniki . A Ty spokojnie wracaj do zdrówka


    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • zgredunio

    23/07/2009 - 10:07

    Dużo zdrówka dla Ciebie!!! I za dobre wyniki!

    "...kochać trzeba od dziś
    jutro późno może być... "

  • ASKAB_1979

    23/07/2009 - 10:07

    Wracaj do zdrowia jak najszybciej, a za wyniki .

  • avatar
    Tykrokylek

    23/07/2009 - 12:07

    Dużo zdrowia życzę!!!! I zaciskam kciuki za dobry wynik badań!!!

    Tygrysek i ...
    http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
    http://tykrokylek.blogspot.com/

  • juuuti

    23/07/2009 - 12:07

    Dużo zdrówka!

  • monitomi

    23/07/2009 - 18:07

    dużo zdrówka

    mamy synka i córeczkę
  • avatar
    Martula1982

    23/07/2009 - 21:07

    zdrowka zycze

    Starania od 2004 roku
    Diagnoza; Azoospermia
    4 ICSI
    Transfer 2 okruszków: 9dpt beta 57, 11dpt beta 169
    Dziękujemy Provito!
    28.11.2014 przyszła na świat wyczekana córeczka Sophie.
    28.07.2018 Crio 1A czekamy ...

  • netka

    23/07/2009 - 21:07

    Zdrówka i tylko dobrych wyników!!!

    Dwoje Rozrabiaków :-)
  • avatar
    sina

    23/07/2009 - 21:07

    Dużo zdrowia! Zaciskam kciuki za wyniki

    Mama 5 Aniołków
    Mama Dziedzica urodzonego 19 stycznia 2010 ;)
    Mama Spadkobierczyni urodzonej 7 stycznia 2015 ;)
    https://dziedzicispolka.wordpress.com/

  • avatar
    fenix

    24/07/2009 - 22:07

    I ja z całych sił trzymam kciuki za dobry wynik

    "Ucz się czekać. Albo zmienią się rzeczy albo twoje serce" -J.M. Sailer
  • kreska

    10/08/2009 - 05:08

    Alluniu, masz już ten wynik??Oby wszytsko było dobrze.

    http://www.fertilityfriend.com/home/kreska
    http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/c4f82e8a.gif