Juz kilka razy śniła mi sie dziewczynka.Nie taka malutka.W sumie w kazdym snie byla w roznym wieku np. 3 latka 6 latek.Teraz tak sobie mysle czy to moze nasza coreczka?Niektorzy mowia, ze sny trzeba interpretowac odwrotnie czyli moze to synus?
Nie wazne.Najwazniejsze by pozostalo z nami, by roslo i sie rozwijalo.Bysmy mogli powitac je na swiecie i dac mu nasza milosc.
Jutro wizyta... Nie ukrywam ze z jednej strony sie ciesze, a z drugiej strony wciaz mysle co zobacze na malym ekraniku? Czy uslysze srduszko, czy nasza kruszynka znow pomacha do mie raczka....
Boję się, bo tak bardzo tego chcę i boje się tej wiary, żeby znowu się nie zawieść, żeby znowu nie bolało...
Kochany mój Skarbku w brzuszku bądź jutro i już na zawsze razem z nami.
Nie wazne.Najwazniejsze by pozostalo z nami, by roslo i sie rozwijalo.Bysmy mogli powitac je na swiecie i dac mu nasza milosc.
Jutro wizyta... Nie ukrywam ze z jednej strony sie ciesze, a z drugiej strony wciaz mysle co zobacze na malym ekraniku? Czy uslysze srduszko, czy nasza kruszynka znow pomacha do mie raczka....
Boję się, bo tak bardzo tego chcę i boje się tej wiary, żeby znowu się nie zawieść, żeby znowu nie bolało...
Kochany mój Skarbku w brzuszku bądź jutro i już na zawsze razem z nami.