Autor:

netka

Data publikacji:

03.03.2011

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

pierwsze rozmowy

Franek uwielbia zabawy w chowanego- wchodzi w różne kąty, skąd myśli że go nie widać, zasłania twarz róznymi rzeczami a jak lezymy w łóżku to zwykle kładzie się na brzuchu, tak,że nie widać twarzy i leży...Jak nie zauważymy, to sam mówi "Nie nia..." i my wtedy musimy mowic "Ojj nie ma Franka gdzie on może być..."itp. po czym po chwili on triumfalnie się podnosi i krzyczy "Jeeee", co ma oznaczać "Jest".
Wieczorem tak się bawiliśmy i ja jak zwykle mówię
- Nie ma Franusia...gdzie on jest...może u Zosi, może w kuchni...
On leży i się nie podnosi tylko jakby czekał na coś...i po chwili mówi:
-Ojjjeeeej...
(no tak,zapomniałam o "ojjejj nie ma Franka")

Franek lubi siedzieć na WC- ma nakładkę z Puchatkiem (spadek po Zosi) i siedzi, ogląda "dremy" (czyli wszystko co jest jakimś kosmetykiem)- czasem coś zrobi, ale najczęściej lubi posiedzieć tylko...
I wczoraj stękał w pokoju, więc poszliśmy do łazienki, usiedł, posiedział chyba z 10 minut. Nic, więc go ubrałam i poszedł się bawić...Za chwilę wchodzę do pokoju i z daleka czuję, że coś już jest w pieluszce...
- Franuś co zrobiłeś?
- Siiiii
- A jak umiesz wołać?
- Taaaataaaa!!

Komentarze

  • avatar
    sina

    03/03/2011 - 13:03

    No ale jak człowiek się zajmie zabawą, to zapomina, że potrafi wołać :)

    Mama 5 Aniołków
    Mama Dziedzica urodzonego 19 stycznia 2010 ;)
    Mama Spadkobierczyni urodzonej 7 stycznia 2015 ;)
    https://dziedzicispolka.wordpress.com/

  • avatar
    martencja

    03/03/2011 - 14:03

    :)))

    Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
    moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
    Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
    Agatka ur.11.04.2011 39tc
    jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
  • avatar
    rybulenka

    03/03/2011 - 15:03

    super!!

    długie staranka
    2008-2009 wizyty w Novum
    PCOS
    nasienie m ok
    listopad 2009 II kreski :)lipec 2010 Bartuś
    kolejne starania od listopada 2011
    marzec 2012 II krechy:)
    7.11.2012 Adaś
  • avatar
    anula70

    04/03/2011 - 10:03

    slodki.nop tata to najpopularniejsze slowo. jak mowie kacperkowi by powiedzial mama to on patrzy na mnie tym swoim szelmowskim usmiechem i mowi ta...ta!!! i chce uciekac.

  • netka

    04/03/2011 - 12:03

    U nas od pewnego czasu to "mama" jest nr 1 jednak-tata wołany jest do zabawy, szykowania mleka, w sytaucji kryzysowej zawsze mama... zupełnie inaczej niż u Zosi :-) No ale to powierdza,że cóerczki są bardziej "tatusiowe" a chłopcy "mamusiowi"

    Dwoje Rozrabiaków :-)
  • maniura

    04/03/2011 - 13:03

    A nie mowilam, ze Mama to jest numer "1" u synka hi hi hi.....
    Powiedzenie sie sprawdza, "tatusiowa córeczka" albo "mamusiowy synus".
    Buziaki dla Franka!!!!!!!!!!!!!!!!