Autor:

Agatka

Data publikacji:

22.04.2004

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

obsesja rodzi obsesję

Można powiedzieć, że wczoraj skończyliśmy "pracować", a od dzisiaj to już się kochamy, bo się kochamy. Ranek obudził we mnie dziwne myśli o dziecku. Jest to już powoli moją obsesją, ale dlaczego? Dlaczego tak bardzo chcę dziecka? Jest nam teraz wygodnie, oboje mamy pracę, którą lubimy, dom, który wciąż wymaga remontów i dobrze by było go sprzedać, ale jest nam wygodnie. Co powoduje moją chęć, żeby sen przerywał mi płacz dziecka, przecież uwielbiam spać? Tyle kobiet w moim wieku nie chce nawet myśleć, że mogłyby teraz mieć dziecko, bo przecież kariera! A ja? Dlaczego ja chcę być odpowiedzialna za czyjeś życie, wychowanie, zdrowie, kochać bez ograniczeń i wątpliwości? Cała jestem splątana tymi myślami, nawet praca nie pomaga mi dzisiaj od tego uciec, bo jest dzisiaj tak bezmyślan i mechaniczna, że myśleć nad nią nie trzeba! Nie chcę już tej myśli! Boję się jej! Pragnę dziecka i patrzę na swój brzuch, bo może już w nim jest życie, może tym razem nam się udało? Marzę, by ta @ już nie przyszła, przynajmniej przez dziewięć miesięcy...