Dziś czwarta doba po transferze. Leże plackiem, jednak jest hiperstymulacja więc samopoczucie też nie najlepsze. Łykam tabletki i pochłaniam luteinę.
Okazało się też,że niestety nie mamy ani jednego eskimoska.
Dziś brzuch boli jak na @ ale do tego brakuje jeszcze 10 dni...
Więc czekamy. Boimy się bardzo.