Autor:

Pati78

Data publikacji:

03.02.2006

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Nadzieja

Nie jest dobrze, nie jest najgorzej, wiec mam nadzieje. Na 3 USG ledwiutko bylo widac cos pykajacego, ale naprawde slabo. Pecherzyk urosl dosyc sporo. Gin powiedzial ze jego zdaniem tam cos jest tylko bardzo mozliwe ze jest blisko scianki. Stwierdzil ze jesli byloby zle to by mi powiedzial odrazu ze jest nie tak, ale jak narazie ma nadzieje, tak ja mam nadzieje.

Wyslala mnie na ta srode na USG to innego lekarza ktory ponoc ma lepsza maszyne, ktora wychwyci wszystko. Wiec we srode dam znac. Choc wizyta nie byla za ciekawa, i wiem tyle co nic, to i tak jestem dobrej nadzieji. Trzeba miec nadzieje. Nawet lekarz powiedzial ze mam odpoczywac, relaksowac sie i sie bron boze nie stresowac. Musze cos wymyslec na ten weekend aby sie porzadnie wyluzowac. Jak narazie na wieczor zaplanowalam dobra kawe, juz nie pilam jej ponad miesiac wiec czas najwyzszy. To tyle

Komentarze

  • avatar
    agulkaa23

    03/02/2006 - 00:02

    Pati zobaczysz wszystko będzie dobrze, ja w to wierzę i wierzę w to, że uciebie, jak i u mnie kruszynki w końcu się pokażą. Ja czekam jeszcze do czwartku na usg i też odliczam dni.
    Pozdrawiam
  • avatar
    Madlen74

    03/02/2006 - 00:02

    Pati,zadnej kawki Kochana :) pewnie,ze bedzie dobrze.Tylko po co oni Cie juz tak wczesnie ciagali na to USG.Matko,juz bedziesz miala 4! Pati,jesli lekarz tak powiedzial,to znaczy,ze jest dobrze.Jest slabiutko pykajace bo jest strasznie malutkie i trudno to zobaczyc.Ale rozumiem przez co przechodzisz,doskonale
    Jestes juz z nami Aniczko od 28.09.06 Kochamy Cie bardzo!!
  • avatar
    Pati78

    03/02/2006 - 00:02

    Dziekuje kochane jakos trzeba z tym problemem zyc. Mawet trzeba sie usmiechac, choc do smiechu mi nie jest. Agulka i Madlen ja sie juz tak wymodlilam ze chyba wiecej nie dam rady, modlitwy za was i za moja kruszynke. Madlen sama nie wiem poco tyle tych USG, mogl mi zaoszczedzic tej nerwowki i pierwsze USG zrobic w 6 tyg, a tak juz tyle tygodni meczarni. Ale nic na to nie poradze, musze jakos to wytrzymac.
  • avatar
    Ardilla

    03/02/2006 - 00:02

    Pati ja wierze, ze wszytsko będzie dobrze, tylko prosze nie denerwuj się. Pozdrawiam i trzymam kciuki!
  • avatar
    Pati78

    06/02/2006 - 00:02

    Adrilku dziekuje ci bardzo ze wierzysz, ja rowniez powolutku zaczynam wierzyc ze sie uda, ale we srode bede wiedziala napewno co i jak.