Autor:

eee

Data publikacji:

14.10.2007

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Muszę.





Kiepskie dni chyba za mna, może za mną... nie wiem.
Muszę wziąść sie w garśc. Złapałam doła, bo mam nadal stan zapalny, znowu wrócil, ginka wymysla juz kolejny lek i nic. Jestm wsciekła, zła no i zdolowana....
No ale musze sie wziąsć w garśc.
Dziś z tej okazji wyspałam się do woli, sniadanko o 12.00 Smile, obiadek o 17.00 Smile, dobra książka, muzyczka, deser po obiadku, troche czulości i juz czlowiek myśli pozytywnie. Wiem ,że każdy ma takie chwile, i wiem, że muszę to przetrawić i ruszać w dalszą droge. Muszę.

Przemyslałam sparawę, postanowilam powiedziec mojej siostrze, że znając zycie i moje szczeście to ona pierwsza zostanie mamą, no trudno. W związku z tym, stwierdzilam, że sobie zaklepie, że jeśli tak będzie, to bedę chrzestna mamą jej dziecka. Powiedzialam jej, no i usłyszałam, że nie stety, ale ta funkcja jest juz zaplanowana dla siostry meża mojej siostry. Powiedzialam jej że sie zawiodlam. ....
Może oczekiwałam zbyt wiele. Ja bylam świadkiem na jej weselu, a ona ma byc chrzestną mamą.
Przykro mi sie zrobilo.
No coż. Trudno.

Kurcze, za dużo tych \\"trudno\\", \\"muszę\\", \\"dam radę\\".
Dlatego czasem wymiekam.

Ale w głebi duszy czuję, wiem, że będzie dobrze. Wierzę.




\\"Gdybys wiarę tak maleńką miał,
jak ziarenko gorczycy jest
powiedziałbys tej górze przenieś sie,a z hukiem by zmienila miejsce swe....\\"

Komentarze

  • avatar
    martencja

    14/10/2007 - 23:10

    EEE moja kochana,przytulam mocno mocno... przyjedź na Mazury to raz dwa wyciągnę Cię z deprehy a tak na serio to życie takie jest,że raz musimy się wspiąć wysoko pod górę by potem było lżej.Pamiętaj,że nie może być wiecznie źle.I wiesz wcale mi się nie podoba to słowo \\\"muszę\\\" może lepiej zastąpić je na \\\"chcę \\\"?Myślę,że będzie łatwiej bo wcale nie musisz być silna gdy są chwile słabości.One przychodzą po to byśmy mogli dostrzec potem szczęście które nas spotka.
    Ale się wymądrzyłam co...moc uścisków dla Ciebie!!!!
    Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
    moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
    Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
    Agatka ur.11.04.2011 39tc
    jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
  • avatar
    eee

    14/10/2007 - 23:10

    Martencjo, dziekuję. Wiesz, że chcę, bardzo chcę. I wierzę, że bedzie dobrze.Ściskam Cie mocno!
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • avatar
    eee

    14/10/2007 - 23:10

    A i na Mzury też chcę pojechać Martencjo, nawet już!
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • avatar
    yolly

    15/10/2007 - 03:10

    eee pamietamjak moja siostra urodzila pierwsze dziecko. bylam pewna ,ze to ja bede chrzestna , zreszta taki byl scenariusz , a tu lipa. Ja nie moglam przyjechac ze wzgledow finansowych , oni cos tam sobie ubzdurali i wreszcie pyk wzieli kogos innego.Kurde mialam taki zal ..... Dobrze ze za rok moja siostra urodzila drugie . troche mnie udobruchala tym. A zreszta co tu gadac , cholerna wscieklos i zal mnie wziely jak dowiedzialam sie , ze jest pierwszy raz w ciazy , kurcze wyszla za maz pozniej niz ja mimo , ze jest starsza (zawsze mowila ,ze nie chce miec meza) trzy miesiace minely a tu wiadomosc - moja siostra w ciazy!!! No nie , niby sie cieszylam ale....... Kurde ja juz bylam 6 lat po slubie. Za nim oswoilam sie z tym trzeba bylo wyslac siostrze pare podarkow bo dzieciaczek mial byc tuz tuz....i jakos zawsze mam taki zal......
    30.08.07 HSG 1 jajowod niedrozny
    6.09.07 -laparo-endometrioza I/II polipy
    slaba armia - Proxeed
    10.10.08 IUI :(
    10.11.08 IUI udane - corcia 19.07.09
    19.07.10 - kochany Anioleczek
    a teraz czekamy na szkrabika :))
  • avatar
    didi82

    15/10/2007 - 06:10

    Kochana EEE przytulam Cię. Ty zawsze mnie wspierasz i stawiasz mnie do pionu. Chciałabym napisać coś mądrego, coś co Ci pomoże...ale nie mogę...przecież sama tego nie stosuje i co jakiś czas łapie doła. Przytulam Cie więc mocno .Dasz radę!!!
    maj 2001- Aniołek :cry:
    09.04.2008- Aniołek :cry:
    HSG-macica hypoplastyczna
    30.10.2008 - I wizyta w OAO
    kariotyp-inwersja chrom. 9
    11.12.2008- Aniołek :cry:
    KWALIFIKACJA 06.2009
    26.10.2010 Jessica jest z nami :)
  • anonymouse020

    15/10/2007 - 15:10

    Tak na prawdę nie jest ważne, kto będzie chrzestna matką na papierze.
    Ważne, że Ty będziesz super ciocią i będziesz dbała o dobre relacje ze swym siostrzeńcem lub siostrzenicą. Ja też długo bałam się, że mój 10 lat młodszy brat pierwszy zostanie rodzicem, a kiedy pomyslałam, że własciwie to byłoby fajnie... zaszłam w ciążę. Może to i Twój kolejny krok do realnego macieżyństwa? Oczywiście życzę tego z całego serca!
  • avatar
    eee

    15/10/2007 - 20:10

    Yolly, tak sobie wymysliłam, i w pierwszym momencie zrobilo mi sie przykro, a potem stwierdziłam, nie ważne, ich decyzja.
    Didi, ja wierze za dam rade i że Ty tez dasz radę, ściskam cieplutko!
    Monafish, naprawde szczerze Ci powiem, że tak własnie sobie wymyśliłam, niech oni maja pierwsi dziecko, bo czemu nie, może jak poprzytulam to dzidzi to moje ciało przestawi sie i urodzi! Mam nadzieje, że to moj kolejny krok. Ściskam mocno i głaskam Twój brzuszek - Lenkę
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • avatar
    Martula1982

    08/02/2008 - 12:02

    tak samo bylo u mnie . Ja bylam swiadkiem na weselu siostry i wydawalo mi sie oczywistym to, ze bede matka chrzestna Paulinki. Niestety dostalam strzala prosto w twarz. Zabolalo ,poniewaz gdybym wiedziala wczesniej ze tak bedzie to napewno odmowilabym bycia swiadkiem..... ale nie ma tego zlego .... moj maz jest chrzestnym.

    Starania od 2004 roku
    Diagnoza; Azoospermia
    4 ICSI
    Transfer 2 okruszków: 9dpt beta 57, 11dpt beta 169
    Dziękujemy Provito!
    28.11.2014 przyszła na świat wyczekana córeczka Sophie.
    28.07.2018 Crio 1A czekamy ...