Autor:

Allunia

Data publikacji:

29.09.2008

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

mój-bocian

Ponad cztery lata tu jestem. Bocian to ważna część w moim zyciu. Trafiłam tu gdy staraliśmy sie o pierwsze dziecko. Gdy pokonana nieudanymi próbami wczytywałam się w posty i wynajdywałam wszelkie schorzenia które na pewno mam skoro nie zachodzę w ciążę. To nie było dobre. Ale ostatnie przemyslenia skłoniły mnie do stwierdzenia że "bocianówki" są mi bliższe niż niejedna osoba z "reala". To one wiedziały o moich rozterkach i mnie rozumiały. To one odliczały ze mną dni do testowania, trzymały kciuki, modliły się i pocieszały po porażce. To one pierwsze wiedziały o wysokiej becie, zanim nawet powiedziałam mężowi. To one były ze mną myślami na zabiegu usuniecia mojej pierwszej, martwej ciąży. Przysyłały linki do stron o poronieniach, podpowiadały jakie badania zrobić gdy lekarz stwierdził że nic nie trzeba robić bo poronienie "to dzisiaj normalka". Na bocianie wyczytałam jak mogę sama pomóc naturalnie mojej płodności. Mąż się śmiał ze ta strona to moja prywatna, domowa klinika ginekologiczna. W mojej skrzynce "privów" mam ponad 300 wiadomości, każda coś dla mnie znaczy. Tu spotkałam koleżanki bliskie mojemu sercu, pocieszające, wspierając, zapewniające o swojej modlitwie, myślach. Tu dzieliłam się swoją wiedzą (i uzupełniałam ją Smile) na temat Naturalnego Planowania Rodziny. Nasz watek o temperaturkach niebawem będzie miał 11.część a ja jestem tam od samego początku. Na tym forum, jak na zadnym innym jest tyle serdeczności i sympatii miedzy foremkami. To takie budujące. Wspaniałe. Jakbm byłą częścią jakiejś wielkiej społeczności gdzie wszyscy się rozumieją i szanują się. Na zadnym innym forum, choć jest tyle fajnych, nie zakorzeniłam się tak bardzo. Tu spotkałam jedną dziewczynę która jest moją bliską przyjaciółką, na której listy czekam z niecierpliwością jak długo się nie odzywa... ona czyta w moich myślach, czuje tak samo, nawet z wyglądu jesteśmy do siebie bardzo podobne. Moze to moja siostra którą zawsze chciałam mieć?

Jakieś pótora roku temu dołączyłam też na blogi. Czytam o Was i wiem o Was tyle. Znam Wasze nicki i imiona Waszych dzieci, wiem jakie są wasze zawody. Wiem jakie macie pragnienia, nadzieje, smutki, co planujecie na przyszłość, co lubicie i co Was denerwuje. To tyle co o najlepszym przyjacielu. I gdy w ostatnich tygodniach, gdy wchodzę na pamietniki, widzę przy coraz to nowych wpisach słowo "przyjaciel" w nawiasie, robi mi się tak ciepło na sercu. I gdy sama decyduję, gdy ktoś jest mi nad wyraz bliski że wpisuję tą osobę na listę swoich blogowych przyjaciół, czuję się z Wami związana. To Wy cieszyłyście się ze mną z narodzin Arturka, pocieszałyście gdy rok temu zamiast cieszyć się z podwójnego szczęścia, poddawałam się temu co robiły ze mną hormony. Pisałyście że jesteście ze mną, że to minie, ze to znacie....

I myślę, że i ja mam jakiś maleńki udział w Waszym życiu. Znam to, przez co przechodzą dziewczyny któe czekają na swoje szczęście i pocieszam jak umiem, myślę o Was i muszę przeczytać to co piszecie. Muszę napisać że jest wspaniale, ze gratuluję, podziwiam, uwielbiam czytać. Że współczuję, ale wiem ze będzie dobrze, myślę, modlę się....

dziewczyny, dziękuję Wam że jesteście i ze moge byc wsrod Was.

to jest MOJ BOCIAN Very Happy

ach, tak sie wywnetrznilam ze mi sie literki na klawiaturze poprzestawialy Rolling Eyes

Komentarze

  • avatar
    slonecko

    29/09/2008 - 11:09

    Alluniu strasznie sie wzruszyłam czytajac Twoj wpis.teraz siedze i czytam Go po raz kolejny a łzy plyna po policzkach.pieknie to napisałas ! to prawda ja tez dopiero tu mogłam poczuc co to prawdziwa przyjazn zrozumienie bo niestety nikt inny nie rozumiał mnie . to dzieki kochanym bocianowiczka uwierzyłam ze bedzie dobrze to włanie One potrafily mnie pocieszyc lub dac dobra rade.Dziekuje za to wszystkim i Tobie Alluniu za ten piekny wpis..:*
    Kasia :)
  • avatar
    Agatka

    29/09/2008 - 13:09

    Alluniu pięknie i mądrze, napisałaś całą prawdę
    Dużo dobrego dla Twoich dzieciątek, dla Ciebie i Twojego męża

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • zgredunio

    29/09/2008 - 13:09

    Alluniu ja również podpisuję się pod tym co napisały Słonecko i Agatka! Wiele prawdy i mądrości jest w Twoich słowach...

    "...kochać trzeba od dziś
    jutro późno może być... "

  • avatar
    Martula1982

    29/09/2008 - 14:09

    Starania od 2004 roku
    Diagnoza; Azoospermia
    4 ICSI
    Transfer 2 okruszków: 9dpt beta 57, 11dpt beta 169
    Dziękujemy Provito!
    28.11.2014 przyszła na świat wyczekana córeczka Sophie.
    28.07.2018 Crio 1A czekamy ...

  • kreska

    29/09/2008 - 16:09

    Rozumiem Cię Alluniu, ja też jestem na temperaturkach od pierwszego wątku-i też mam bocianową przyjaciółkę na której listy czekam z niecierpliwością.
    Tylko mnie nikt nie ma na liście swoich przyjaciół
    http://www.fertilityfriend.com/home/kreska
    http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/c4f82e8a.gif
  • avatar
    vikii27

    29/09/2008 - 17:09

    dzieki Alluniu za takie pięknesłowa,pozdrawiam kochana:)
  • avatar
    mama_Aniolka88

    29/09/2008 - 18:09

    Wpis przecytałam jednym tchem! To wspaniale, że taka super osoba jak Ty jest z nami tyle czasu! Pozrawiam!!!
  • avatar
    martencja

    29/09/2008 - 21:09

    Ja też dziękuję,że jesteś Alluniu
    Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
    moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
    Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
    Agatka ur.11.04.2011 39tc
    jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
  • avatar
    broszka1976

    29/09/2008 - 21:09

    Twój Bocian, mój Bocian, Nasz Bocian- jak dobrze że jest... Jak dobrze, że na Bocianie sa takie mądre, ciepłe, serdeczne dziewczyny jak Ty... Pozdrawiam
  • avatar
    eee

    29/09/2008 - 22:09

    Alluniu i ja dziękuję, że jesteś zawsze z Twoim dobrym słowem,zapewnieniem o modlitwie,poradą....
    dzieki, że po prostu jesteś.
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA