Nie muszę ale MOGĘ:
Mogę leczyć mojego psiaka i walczyć o Jego życie
Mogę zadbać o moje małżeństwo
Mogę spędzać czas z mamą i dawać Jej nadzieję
Mogę wstać rano i jechać do pracy
Mogę jechać na zakupy
Mogę ugotować pyszny obiad za który zbiorę pochwały
Mogę najeść się do nieprzytomności ciasta
Mogę nauczyć się nowego języka obcego
Mogę wypróbować nowy szampon do włosów
Mogę położyć się na trawie i oglądać chmury
Mogę zacząć ćwiczyć dla zdrowia
Mogę czytać książkę do rana
Mogę podziwiać piękno przyrody, jej wszystkie barwy i kolory
Mogę zadbać o swój dom
Mogę pić kakao w zimowy wieczór
Mogę zwiedzić cały świat
Mogę adoptować dziecko
Mogę być bezdzietna
Mogę uczyć się uśmiechać
Mogę być czasami dziecinna
Mogę podejść do in vitro
I nie musi, ale MOŻE mi się udać :)
Tak jak Wszystkim innym na tym forum 3
Komentarze
- AgataTofik
25/04/2016 - 20:04
I tak trzymaj :) - Laura81
25/04/2016 - 22:04
NO wlasnie moze sie udac, ale nie musi. Pamietam, jak nie moglam zajsc w ciaze, to ciagle sobie powtarzalam , ze musi sie udac. Na ziemie " sprowadziala" mnie pewna pani ginekolog ( rowniez psychoterapeuta) , ktora powiedziala, ze juz teraz powinnam sobie wyobrazic zycie bez dziecka, bo w wcale nie musi sie udac. Wtedy bylam strasznie oburzona. Powiedziala do mnie dokladnie to samo " nie musi sie udac, ale moze". NIe wiem , ile wplywu miala ta rozmawa na moja psychike, ale miesiac pozniej zaciazylam :) Mala Mi kubicuje Ci i trzymam mocno kcikui :)starania: prawie dwa lata
endometrioza, niedoczynosc tarczycy
Grudzien 2012 przyszedl na swiat nasz synek ♥
od listopada 2015 starania o jeszcze jeden cud ......
Styczen 2018 nasza coreczka jest z Nami ♥ - Altair
26/04/2016 - 11:04
Ładnie napisałaś. Chyba nie lubię słowa "musi". Jestem trochę przytłoczona tym, że różne osoby w dobrej wierze powtarzają "teraz to już się musi udać" itp. - FasOla87
26/04/2016 - 16:04
Podoba mi sie ten post baaaaardzo :) brawo MalaMi87, jestes dzielna!2016.02 pierwsze IVF, tylko punkcja
2016.05 drugie IVF, samoistna owulacja przed punkcją
2017.04 in vitro z kd, 2017.06 :(
2018.05 in vitro z kd :(
2018.10 naturalny cud :)