Mieszkanie. Miejsce do życia, domowe zacisze, bezpieczna przystań.
Dom.
Dwa pokoje, kuchnia, łazienka.
Ściany, podłoga sufit… Niby nic specjalnego ale jednak dużo.
Wspomnienia, których nie da się spakować w kartony.
Ściana w małym pokoju z zaznaczonymi kreseczkami- pierwsza niziutko- ostatnia sprzed kilku tygodniu już całkiem wysoko…na tym pobazgrolone coś ołówkiem…To Zosia pewnie z rok temu napisała „Ziasia duzia” (a przynajmiej tak twierdziła ).
Nawet plamy na ścianach mają swoją historię.
Ostatnia noc w naszym mieszkaniu.
Pamiętam pierwszą noc tutaj- też było to zimą, M. leżał chory w swoim domu, a ja spałam sama i Wychowana w domu w którym zawsze ktoś był, w którym od sąsiadów dzieliły mnie 2 ściany, kawałek ogrodu i płot słyszałam każdy krok do góry, każde otwarcie drzwi wejściowych.
Mieszkanie bez mieszkańców jest „bezduszne”, nijakie...Rozglądam się wookoło nie ma większości mebli, dywany, biurka, dookoła pietrzą się niespakowane rzeczy… nie…tu jeszcze jest to „coś”- został regał na którym stoi reszta nieprzeniesionych książek, Zosi zabawki, są nasze łóżka, kilka niezdjętych zdjęć…i ubrania- te do spakowania, te do wywiezienia…Bałagan, bałagan, który męczy, który nie pozwala się skupić, a jednocześnie nie pozwala na niemyślenie o niczym, bo przecież idą zmiany, coś się kończy, ale też coś się zaczyna, zmienia…
Będzie dobrze!
*****************************************************************************************
To wpis sprzed kilku dni...
Jesteśmy już w nowym mieszkaniu, pomalutku zapełniamy je naszymi rzeczami i nadajemy \\"duszę\\". Robi się w nim coraz cieplej - chociaż ja jeszcze cały czas czuję się u nie jak u siebie, ale jak \\"na wakcjach\\". Tak powiedziała Zosia jak weszła pierwszy raz do sypialni w której było złożone nasze łóżko: \\"Mamusiu tak jak na wakaćjach!!!\\".
Komentarze
- haniaaa
19/12/2007 - 08:12
- Agatka
19/12/2007 - 09:12
- marysia20
19/12/2007 - 10:12
Netko, życzę Ci samych radosnych, rodzinnych chwil w nowym domku. Domku, który już dużo wcześniej zbudowaliście z Waszych serc, a teraz ma on tylko nową oprawę.
malutka Myszunia ma już prawie 8 latek
Pamiętam o Tobie Aniołku 23.08.2003 (') - maniura
19/12/2007 - 13:12
Netko duzo szczescia zycze w \\\"nowych czterech katach\\\"
- martencja
19/12/2007 - 17:12
Netko niech otacza Was ciepło domowego ogniska w nowym mieszkanku do którego będziecie z utęsknieniem wracać po długich wakacjach Buziak dla super Zosi!!!
Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka - netka
19/12/2007 - 21:12
Dzięki bardzo....
Dwoje Rozrabiaków :-)
Netko, wielu wspaniałych chwil na w nowym gniazdku! Kto wie, co Was tam jeszcze czeka... Pozdrawiam serdecznie!