no i wkońcu się rozkręciła miesiączka leże teraz i gryze ściane z bólu ale co następny miesiąc starać się zbliża i teraz zaopatrzona w testy owulacyjne znowu spróbuje, znowu nowe nadzieje , i oby tym razem się udało !!!!!
wiem powtarzam tak co miesiąc i na początku wszystko jest ładnie i pięknie ale to tylko na początku a potem znowu strach, straszne myśli i czekanie , a co jest w tym wszystkim najgorsze nieraz się łapie na tym że zaczynam się bać że jestem w ciązy , nie wiem czemu tak jest i nie potrafie tego racjonalnie wytłumaczyć, próbuje odgonić od siebie czarne myśli ale nie moge tak długo już to wszystko trwa że chyba nie wierze w powodzenie , wiem że nie powinnam tak myśleć i że psychika odgrywa dużą rolę ale nie moge się przestawić!!!!
Komentarze
- paź królowej
12/06/2013 - 20:06
29.12 dwie krechy szczęśliwa i przerażona, badania krwi ok.
Córka zwana czasowo Sara