Autor:

eee

Data publikacji:

19.10.2009

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

kilka nerwowych dni



Trochę u mnie nerwowo ostatnio. Nie wiem co o tym myślec, ale, po kolei.
Tydzien temu powinnam była dostać okres.
Tydzien to bardzo długo, , dla kogos kto czeka, kto stara się zajsc w ciaże.
Poniedziałek, wtorek , środa, trzy testy sikańce , róznych firm, negatywne.
Czwartek beta, wynik = 27,4. Jest nadzieja. Piątek beta = ponizej 1. Fakty mówią same za siebie.
Od czwartku fraxiparyna w brzuch + luteina. W sobote odstawiłam. Okresu nie ma nadal.
Moja wiedza i zdrowy rozsądek podpowiada mi, że najprawdopodobniej komóreczki sie połaczyły, było zapłodnienie, ale w pierwszych dniach zarodek obumarł. No i czekamy na opóżniający sie okres. Jeśli do wtorku nie dostenę okresu , idę do mojej ginki, niech zajrzy co tam sie dzieje.

Nie kochana, tak prędko nie bedziesz sie cieszyc, nie tak szybko. Nie bedzie łatwo, nigdy nie było i teraz nie będzie. A juz zaczynałam bardzo po cichu sie cieszyć. Zaczynałam sie cieszyć? Mówiąc szczerze była to mieszanka wybuchowa, którą można by nazwać : zaczeło się Shocked
Radosc: bo moze wreszcie, bo może profesor z Łodzi to mój cudotwórca i może własnie tym razem sie uda. Strach: bo zima przyszła, bo wszystko, ale to wszystko przypomina mi moje wszystkie poronienia, bo ubieram znów zimowa kurtkę, bo poronienia zawsze były w zimie, bo bolą krzyże, BO SIĘ BOJĘ!
Boje sie , ale wchodze w to. Z wielkim, olbrzymim strachem, z duszą na ramieniu, ale wchodzę.
Dzis tkwię w tym stanie. Strach mniejszy. Czekam na okres.
Wypiłam z mężem kilka kieliszków nalewki. Mialam ochote się upić, i zrobie to, obiecuje, tylko niech ten cholerny okres przyjdzie. Nie , nie poddałam sie. Poprostu troche mi smutno. Moja bezsilnoćś wylewa sie ze wszystkich zakamarków mojego ciała w postaci gniewu! Ja walczę, a moje ciało takie numery mi robi!?! Kto dał mu prawo do drwienia sobie z moich emocji??? Czy wreszcie nie mogło wziaśc sie w garśc i pokaząć, że jest ze mną w zgodzie, ze jestesmy po tej samej stronie barykady!?!
Nie wiem jak to zrobić, jeszcze nie wiem, ale zrobie wszystko, żeby zmusić moje ciało do prawidłowego funkconowania. Przebiję głową mur!
Daj mi Boże, zeby tych sił mi nie zabrakło.

Komentarze

  • avatar
    didi82

    19/10/2009 - 06:10

    EEE to dla Was trudny czas...niech Bóg da Ci siłę...jestem z Wami..
    maj 2001- Aniołek :cry:
    09.04.2008- Aniołek :cry:
    HSG-macica hypoplastyczna
    30.10.2008 - I wizyta w OAO
    kariotyp-inwersja chrom. 9
    11.12.2008- Aniołek :cry:
    KWALIFIKACJA 06.2009
    26.10.2010 Jessica jest z nami :)
  • avatar
    Allunia

    19/10/2009 - 09:10

    dasz radę, i Twoje Ciało jest po Twojej stronie, Jemu też trudno, zrozum je, pokochaj, okaż czułość, nie szczędź ciepłych słów. Choć wciąż jest pod górkę, to szczyt blisko, wierzę w to i modlę się.
    Okruszek - VII.04
    Gabrielka - X.05
    Arturek - IX.07
    Basia - III.14
  • avatar
    anula70

    19/10/2009 - 12:10

    upij sie-mi to pomagalo.zawsze wraz z 1 dniem okresu. zycze ci tej sily.mi kiedys pewna osoba powiedziala,,nie proboj juz-glowa muru nie przebijesz,,.nie wierze w to.przebijesz-tylko trzeba duzo sily i wiary.pozdrawiam i trzymam kciuki za ten cykl-moze wlasnie ten bedzie tym wlasciwym
  • avatar
    sina

    19/10/2009 - 12:10

    Sił Ci nie zbraknie! Bać będziesz się już zawsze ale to nie powód do zaniechania walki. Ja z całej siły Ci kibicuję. Wiem, że się uda. Jeszcze tylko troszkę cierpliwości.
    A dobra naleweczka nie jest zła

    Mama 5 Aniołków
    Mama Dziedzica urodzonego 19 stycznia 2010 ;)
    Mama Spadkobierczyni urodzonej 7 stycznia 2015 ;)
    https://dziedzicispolka.wordpress.com/

  • avatar
    Agatka

    19/10/2009 - 14:10

    Wypij za zdrowie swoje i nasze, a potem przyj do przodu, smutkom się nie daj!!

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • avatar
    Tykrokylek

    19/10/2009 - 17:10

    No nie.... Wypij i do walki! Ja Ci kibicuję z całego serca!

    Tygrysek i ...
    http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
    http://tykrokylek.blogspot.com/

  • avatar
    fenix

    19/10/2009 - 20:10

    Podpisuję się pod komentarzami poprzedniczek. I jeszcze ślę dużo ciepłych myśli
    "Ucz się czekać. Albo zmienią się rzeczy albo twoje serce" -J.M. Sailer
  • avatar
    eko

    20/10/2009 - 20:10

    Trzymam kciuki! Musi w końcu przyjść to upragnione szczęście!!!!
    (*) (*)
    11.10.2011r. Córka!
    19.02.2013r. Syn!