Autor:

martencja

Data publikacji:

07.08.2006

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

czy jest jeszcze szansa?

To już jutro... Jutro sie wszystko okaże. Nie wiem co się ze mną dzieje. Dziś myslę cały czas o jutrzejszej wizycie, ale tak naprawdę to nie wiem nawet czy się boje. Czy jestem już przygotowana na słyszenie tylko tych złych wiadomości? Nie wiem, ale zastanawiam się nad tym jak dowiedziałam się o pierwszej stracie- były łzy, płakalismy oboje, to było nie do uwierzenia. Druga strata- po minie lekarza widze, że nie ma już nic dobrego dla mnie do powiedzenia. W gabincie nie płacze. Przyjmuję to spokojnie, cholernie spokojnie choć w środku wszystko się rozrywa. A teraz? Jak będzie? Moj mąż wierzy, wciąż sie nie poddaje, a ja? Jakbym znała już scenariusz jutrzejszej wizyty. Tak bym chciała sę mylić!!!!!!!!! Tak bym chciała choc raz pozytywnie się rozczarować!!!!!!!!! Tak bym chciała, a tak naprawde prawie w to nie wierze!!!!!!! Jestem głupia, czasem sobie myślę, że to moje myśli zabijają moje dzieci:(((((( Nie potrafię już nic czuć. Jeżeli nasz trzeci maluszek odejdzie zostanę pustką...

Komentarze

  • avatar
    gosiakka

    07/08/2006 - 00:08

    Nie poddawaj się! Nie myśl tylko o najgorszym! Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę i optymistyczne wieść!
    Aniołek 23.07.2006
    Wielka nadzieja na małe szczęście ... czekamy na Franka ;)
  • monawmona

    07/08/2006 - 00:08

    Prosze nie myśl o najgorszym , i to nie twoje myśli sprawiają że nie udaje sie ... , zrób sobie relaksujacą kąpiel , przytul sie do mężą i uwierzcie , że musi byc dobrze . Ja w ciężkich chwilach mówię sobie , że nie ma tego złego , coby na dobre nie wyszło , i najczęsciej okazuje sie po jakimś czasie że miałam racje . Nie można mieć przecież w zawsze pod górke. Trzymam kciuki i głowa do góry.
    1 ICSI nieudane 25 jajeczek , z czego tylko dwa odpowiedniej jakości , jedno się zapłodniło i stanęło w rozwoju na 2 dzień :(
  • avatar
    haniaaa

    07/08/2006 - 00:08

    Martencjo, a ja czuję, że będzie dobrze! Czekam niecierpliwie na jutrzejszy wpis.
    Najszczęśliwsza mama Olusi (IV 2005 r.) i Zuzi (X 2006 r.)
  • avatar
    eee

    07/08/2006 - 00:08

    Widze jak samej jest Ci bardzo trudno,przytul sie do męża, powiedz mu to wszystko co czujesz, bądż z nim i spróbuj się troch oddalić od złych myśli,znajdż troszke nadziei. Będzie dobrze!Trzymam mocno za jutrzejsze USG.Ściskam.
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • avatar
    gosiakka

    07/08/2006 - 00:08

    Nie poddawaj się! Nie myśl tylko o najgorszym! Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę i optymistyczne wieść!
    Aniołek 23.07.2006
    Wielka nadzieja na małe szczęście ... czekamy na Franka ;)
  • monawmona

    07/08/2006 - 00:08

    Prosze nie myśl o najgorszym , i to nie twoje myśli sprawiają że nie udaje sie ... , zrób sobie relaksujacą kąpiel , przytul sie do mężą i uwierzcie , że musi byc dobrze . Ja w ciężkich chwilach mówię sobie , że nie ma tego złego , coby na dobre nie wyszło , i najczęsciej okazuje sie po jakimś czasie że miałam racje . Nie można mieć przecież w zawsze pod górke. Trzymam kciuki i głowa do góry.
    1 ICSI nieudane 25 jajeczek , z czego tylko dwa odpowiedniej jakości , jedno się zapłodniło i stanęło w rozwoju na 2 dzień :(
  • avatar
    haniaaa

    07/08/2006 - 00:08

    Martencjo, a ja czuję, że będzie dobrze! Czekam niecierpliwie na jutrzejszy wpis.
    Najszczęśliwsza mama Olusi (IV 2005 r.) i Zuzi (X 2006 r.)
  • avatar
    eee

    07/08/2006 - 00:08

    Widze jak samej jest Ci bardzo trudno,przytul sie do męża, powiedz mu to wszystko co czujesz, bądż z nim i spróbuj się troch oddalić od złych myśli,znajdż troszke nadziei. Będzie dobrze!Trzymam mocno za jutrzejsze USG.Ściskam.
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA