Autor:

Tykrokylek

Data publikacji:

23.03.2010

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Czuję się jak OSIOŁ!


A może wrócić do czasów młodości???
Nie mogę pracować, nie mogę już myśleć realnie! Kiedyś miałam pasję – OGRÓD! Zawsze chciałam mieć domek z ogrodem. Mam kilkanaście roczników Działkowca i Kwietnika… Tam są rośliny, które chciałabym hodować. Mam spory zbiór porcelany, kiedyś jedno spojrzenie i potrafiłam ocenić, jaka to wytwórnia i jaki okres…
Kiedyś byłam na bieżąco z repertuarem opery… Kiedyś, kiedyś to ja zwolniłam mojego pracodawcę dyscyplinarnie, i już na następny dzień byłam w innej firmie… Kiedyś za moimi kwalifikacjami uganiały się międzynarodowe koncerny…
Kiedyś byłam młoda, wesoła…
Potem przeżyłam koszmar walki z nowotworem… Wysłali mnie na rentę! Kazali żyć oszczędnie, w dobrych warunkach, nie pozwolili pracować, unikać wysiłku fizycznego…
Ponieważ nie mogłam pracować, namówiłam męża na własną działalność. Zaczęliśmy! Od tej pory mam inną pracę. Daje (no może dawała!) mi ona sporo satysfakcji, ale tu nic się nie dzieje… Tylko papiery… Nie mogę już patrzyć na moje biurko! Same papiery… Chłopaków kręci to co robią, ale ja mój dyplom i rozpoczęty doktorat musiałam schować w szufladzie! Po co komu kwalifikacje, skoro robi się tylko papiery i nie można pracować w zawodzie???
Potem pojawiła się Madzia! Świat znowu zawirował! Nie wiem jak to się stało, że tak wspaniałe dziecko do nas trafiło??? To było tak, jak trafia się ślepej kurze ziarno! Inne pary w naszej grupie pytały – czym wy sobie zasłużyliście na taką dziewczynkę??
Potem była praca na dwa etaty – Madzia i moja firma… Trzy kawy dziennie i dwa etaty opędzone. Madzia wyprowadzona z wszystkiego! Firma przetrwała kryzys…
A teraz…
Teraz jestem wypalona, zużyta… Siadam ze znudzeniem obok moich chłopaków i zamiast myśleć o firmie, myślę, co dalej???
OA po odmowie przyjęcia do adopcji Julci nie ma dla nas propozycji dziewczynki noworodka! Nagle takie dzieci się skończyły??? W ogóle w „dziewczynkach” jest posucha! A my przecież już jedno takie dziecko dostaliśmy! I to, jakie! Takie, które w OA trafia się jedno na tysiąc! Drugi raz taka opcja się nie powtórzy! Owszem, możemy dostać nieco starsze dziecko, nie ma problemu…
Po utracie ostatnich dwóch dzidziolków nie mam odwagi podejść do kolejnego IVF! Jeżeli będzie znowu klapa??? Jak piszą inne dziewczyny – to ile można???
A może…
A może rzeczywiście warto teraz pomyśleć o SOBIE! Przecież ja nigdy nie byłam w SPA! Co ja mam w dowodzie „koń” napisane i mam całe życie HAROWAĆ???? Może rzeczywiście warto porzucić to wszystko, Tygrys jest odchowany, coraz więcej rozumie, zrobił się do mnie podobny, tak podobny, że nawet posiada plamkę na udzie, taką, jaką ja mam!
Może warto zrealizować swoje marzenia??? Świat stoi otworem! Może warto przestać myśleć o dzieciach i pomyśleć o SOBIE!!! W końcu muszę przygotować się do kolejnej walki z nowotworem! Zagrzebałam go, udaję, że go nie ma, ale ten siedzi i czyha by zaatakować. Na szczęście w ciągu ostatniego roku nie urósł, ale i nie zniknął i powoli nadchodzi czas, aby się nim zająć…
Ale marzenie, marzenie, żeby znowu tulić Dzidziolka, chłonąć zapach mleka, oliwki, szukać ząbków w buzi, patrzyć jak się rozwija, jak stawia pierwsze kroki… Tak, to marzenie wciąż we mnie siedzi! Choć patrząc dziś na Tygrysa, wydaje mi się, że teraz jest lepiej! Mam, z kim pogadać, możemy razem coś zrobić, iść na zakupy…
Nie wiem, naprawdę nie wiem, co zrobić????? Budzę się w nocy i myślę… Wymyślam scenariusze, ale życie i tak je wszystkie przerośnie! Ono pisze zawsze nieprzewidywalne scenariusze!
Czuję się jak OSIOŁ! Osioł stoi, głową kręci i to pachnie i to nęci!

Tak, teraz jestem OSIOŁ!

Komentarze

  • nela81

    23/03/2010 - 13:03

    aaa teraz wiem już co to za dylemat.....no faktycznie pokręcone to nasze życie, nie będę Ci do niczego przekonywać...powiem tylko realizuj się bo bedziesz miała jeszcze większy żal do siebie, masz już jedno dziecko pomyśl też o tym czy masz siły na kolejna walkę o następne czy Twoje zdrowie to wytrzyma...mieć dwoje i podupaść na zdrowiu czy mieć jedno ale zobaczyć jak dorasta, zobaczyć wnuki....wiem że podejmiesz dobrą decyzję, a ta dobra oznacza w zgodzie ze sobą. Trzymam kciuki coby sie nie działo.
  • avatar
    AgullkaO

    23/03/2010 - 14:03

    Drogi \\\"Osiołku\\\" czas faktycznie pomyśleć o sobie, o zdrowiu a co za tym idzie o Twoich bliskich. Faktem jest, że Wasz Tygrysek to wyjątkowe Dziecko SPA powadasz? bardzo dobry pomysł życzę dużo zdrówka i uśmiechu na każdy dzień.

    Cieszmy się dniem dzisiejszym bo nie wiadomo co przyniesie jutro i czy nadejdzie... Usłyszałam to ostatnio z ust dyrektor mysłowickiego hospicjum, te słowa ciągle chodzą mi po głowie.
    9 IUI Provita, NOVUM-II ICSI 05.05.08
    8tc (*)
    EMILKA- najcudowniejsza odpowiedź Boga na modlitwy. Dziękujemy Ci Boże.
    DOROTKA- drugi nasz Skarb :)
  • avatar
    sina

    23/03/2010 - 14:03

    SPA polecam, zwłaszcza masaże relaksacyjne. 1,5 godziny totalnego odprężenia. Po takim masażu na pewno łatwiej będzie odpowiedzieć na Twoje pytania. Łatwiej bo umysł i dusza będą zrelaksowane. Od razu lepiej się na świat patrzy:)

    Mama 5 Aniołków
    Mama Dziedzica urodzonego 19 stycznia 2010 ;)
    Mama Spadkobierczyni urodzonej 7 stycznia 2015 ;)
    https://dziedzicispolka.wordpress.com/

  • avatar
    Agatka

    23/03/2010 - 15:03

    To wybierz się na to SPA, wypocznij, zrelaksuj, oderwij... Myśli przyjdą, ułożą się. A życie? Ty tu urządzisz!
    Mądrych decyzji dla siebie

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • avatar
    rybulenka

    23/03/2010 - 17:03

    realizuj swoje marzenia!!!!
    długie staranka
    2008-2009 wizyty w Novum
    PCOS
    nasienie m ok
    listopad 2009 II kreski :)lipec 2010 Bartuś
    kolejne starania od listopada 2011
    marzec 2012 II krechy:)
    7.11.2012 Adaś
  • avatar
    eee

    24/03/2010 - 10:03

    Jeju, troche tak jak ja rozmyslasz: co dalej, co robić???
    SPA polecam, masaże, relaks, spokój , rozpieszczanie siebie, tak zrób! A dobre mysli i dobre decyzje niech same przyjdą!
    A potem jak przyjdzie oświecenie bedzie jak mówi Agatka: Ty tu rządzisz!
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • avatar
    Allunia

    24/03/2010 - 11:03

    a co stoi na przeszkodzie żeby realizować marzenia? życie pisze swoje scenariusze ale nam nikt nie zabroni wprowadzać poprawek, albo reżyserować po swojemu nie wiesz czy uda się z dzidzią, ale spa, ogród i inne marzenia są w twoich rękach!!
    Okruszek - VII.04
    Gabrielka - X.05
    Arturek - IX.07
    Basia - III.14
  • netka

    25/03/2010 - 10:03

    Pozostaje zarezerwować pokój w SPA, Madzię na weekend do Dziadków czy jakiejś cioci na wakacje wysłać...
    Z ogrodem tez pewnie się da coś zrobić...
    Dwoje Rozrabiaków :-)