Czekamy jeszcze tylko kilka dni i już zaczniemy. Długo to trwało, bo zawsze coś stawało na drodze. A teraz już jesteśmy tak blisko. Wracaliśmy z Warszawy pełni nadziei tzn przynajmniej ja wracałam, bo Tomek milczał- ale on zawsze milczy. Nigdy nie uzewnętrznia swoich uczuć i emocji. I nawet nie wiem czy mi to przeszkadza czy cieszy. Wiem, że pragnie dzidziusia tak samo mocno i tylko tego pokazuje.
Mam tylko jedno zmartwienie, czy czasem nie jest za pózno w tym sensie,że mam już 32 lata i czy będę miała w sobie wystarczająco dużo cierpliwości.
Komentarze
- dekijaana
24/01/2014 - 08:01
- czwojdziak
04/02/2014 - 13:02
Czekam, ale coraz trudniej mi z tym czekaniem, coraz częściej płaczę i coraz bardziej się boję.
06.06.2003 Obustronna amputacja jajowodów
2014-2016 5 IVF Na krótką chwilę dotykaliśmy nieba...
02.2018 Nowy etap OA.
hej. Cierpliwośc sama przyjdzienie jestes taka stara jeszcze 32 lata to super wiek na dziecko, wszystko bedzie przemyslane dokladnie, decyzje w elni racjonalne:) Tylko zeby sie udało czego wam zycze. Mi w koncu sie udalo po tylu latach, wysyłam wam pozytywne fluidy:) Pamietaj ze kobieta przez 9 miesiecy nabywa wiezi z dzieckiem, ten czas jest wyjatkowy bo czujesz swoje dzeicko jak cie kopie, mówisz do niego bo przeciez ono wszystko slyszy co mama mowi. Bedzie dobrze.
Pozdrawiam
Deki
2012.05-Invimed Wr IUI x 3-dramat
2012.11-ICSI- Kriobank-ciąza
2013.01- 7tc
2013-ICSI Invimed Wa-Wa x2 ICSI-dramat
2013-12-kriobank BHCG 13 tyś:)
2014-08-30 termin porodu naszego serduszka Mikołaja:)