Dziś odebrałam swój wynik histopatologiczny.Rozpoznanie: Decidua et villi placentares in st. inflammationis et necroticans.Przy pomocy netu odczytała: Doczesna i kosmyki łożyska w stanie zapalenia i martwicze
Lekarz powiedział,że to nic złego,ale widziałam się z nim przelotnie.Podczas ciąży była infekcja,czy to ona jest przyczyną?W pierwszej ciąży miałam podobny wynik,początek ciąży z Karolinką też był z infekcją Czy to może być jakaś przyczyna?
Nie mam pojęcia.Na kolejnej wizycie spytam.Mam trochę ochotę przejechać się jeszcze do jakiegoś specjalisty w dużym mieście,tylko czy to na pewno coś da?
Dziś minęły 2 tygodnie.Kończył by się I trymestr Tęsknię,ale czuję,że nasz Aniołek jest bezpieczny,a Karolka jest moim lekiem na całe zło.
Lekarz powiedział,że to nic złego,ale widziałam się z nim przelotnie.Podczas ciąży była infekcja,czy to ona jest przyczyną?W pierwszej ciąży miałam podobny wynik,początek ciąży z Karolinką też był z infekcją Czy to może być jakaś przyczyna?
Nie mam pojęcia.Na kolejnej wizycie spytam.Mam trochę ochotę przejechać się jeszcze do jakiegoś specjalisty w dużym mieście,tylko czy to na pewno coś da?
Dziś minęły 2 tygodnie.Kończył by się I trymestr Tęsknię,ale czuję,że nasz Aniołek jest bezpieczny,a Karolka jest moim lekiem na całe zło.
Gabrielka - X.05
Arturek - IX.07
Basia - III.14