Miałam dziś przerwę w zajęciach i poszłam do centrum handlowego.
Wiosenne kolekcje kuszą kolorami, gdzie niegdzie spotkać można „resztki” wyprzedaży.
Skuszona informacją o 70% rabacie weszłam do sklepu z bielizną.
Na wieszaku wisiał ładny stanik w moim rozmiarze i dość atrakcyjnej cenie.
Zaczęłam się zastanawiać...
- A jak się uda to może moje 70 C będzie już nieaktualne za parę tygodni- więc może nie warto...
- Ale jeśli się nie uda to będę żałować, bo zazwyczaj nie ma tego rozmiaru w fasonach, które mi się podobają, a jak już znajdę to kosztują odpowiednio więcej...
Kupiłam „na szczęście” .
Wczoraj widzieliśmy dwa bociany jak wracaliśmy z wakacji – idzie wiosna...
Wiosenne kolekcje kuszą kolorami, gdzie niegdzie spotkać można „resztki” wyprzedaży.
Skuszona informacją o 70% rabacie weszłam do sklepu z bielizną.
Na wieszaku wisiał ładny stanik w moim rozmiarze i dość atrakcyjnej cenie.
Zaczęłam się zastanawiać...
- A jak się uda to może moje 70 C będzie już nieaktualne za parę tygodni- więc może nie warto...
- Ale jeśli się nie uda to będę żałować, bo zazwyczaj nie ma tego rozmiaru w fasonach, które mi się podobają, a jak już znajdę to kosztują odpowiednio więcej...
Kupiłam „na szczęście” .
Wczoraj widzieliśmy dwa bociany jak wracaliśmy z wakacji – idzie wiosna...
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka