3 dpt

Pierwsze 2 dni po transferze upłynęły w bardzo przyjemnej atmosferze. Cieszyłam się jeszcze bardzo tym transferem, a do tego wiosną, który przyszła, no i obecnością moich dwóch mężczyzn w domu, no bo był weekend. Niestety weekend minął, a wraz z nim dobra pogoda i niestety dziś leje i mój nastrój też do bani. Niestety pojawiły się syfy, które zawsze pojawiają się przed @ i to jakoś dodatkowo psuje mi nastrój .... ech, wiem, że czwartek już niedaleko ale jakoś tak potwornie boję się tego czwartku .... ;-(((((