dochody
Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 29 lut 2016 14:51
dochody
Dzień Dobry,
Potrzebujemy z mężem porady.
Staramy się o adopcję, przeszliśmy pozytywnie etap diagnostyczny, w marcu 2016 zaczynamy szkolenie.
Nie było zastrzeżeń, testy pozytywne, rozmowy też, warunki mieszkaniowe też ok, dziecko będzie miało swój pokój. Panie mówiły na rozmowie podsumowującej, że mamy otwarte umysły, dobre serca, kochamy się i pragniemy dziecka.
Mieszkanie już po remoncie.
Chcemy adoptować dziecko w wieku 3-5 lat, w miarę zdrowe.
Ja biologicznie nie mogę mieć dzieci. Mam 35 lat, mąż 42 lata, od 8 lat małżeństwem jesteśmy.
Po czym wczoraj Pani z ośrodka dzwoni i mówi, że u komisji wzbudzają niepokój nasze zbyt niskie dochody. Musimy napisać oświadczenie, o oszczędnościach i dodatkowych źródłach. Mąż ma stałą prace, ja od czerwca będę miała umowę na stałe.
Wszelkie dokumenty oczywiście dawno dostarczone. Również o braku możliwości biologicznego dziecka.
Oczywiście napiszemy to oświadczenie, ale czy mają prawo tego żądać, a co gorsza czy ośrodek może zrezygnować ze współpracy z nami ze względu na dochody, mimo, że oboje pracujemy?
Szczerze, to poczuliśmy się bardzo źle, co prawda Pani z łaską w głosie i niezadowoleniem powiedziała, że mamy przyjść na szkolenie z oświadczeniem, ale wyczułam, że nie jest zadowolona.
Mogą odmówić adopcji, w takiej sytuacji? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Matylda.
-- 29 lut 2016 14:03 --
Potrzebujemy z mężem porady.
Staramy się o adopcję, przeszliśmy pozytywnie etap diagnostyczny, w marcu 2016 zaczynamy szkolenie.
Nie było zastrzeżeń, testy pozytywne, rozmowy też, warunki mieszkaniowe też ok, dziecko będzie miało swój pokój. Panie mówiły na rozmowie podsumowującej, że mamy otwarte umysły, dobre serca, kochamy się i pragniemy dziecka.
Mieszkanie już po remoncie.
Chcemy adoptować dziecko w wieku 3-5 lat, w miarę zdrowe.
Ja biologicznie nie mogę mieć dzieci. Mam 35 lat, mąż 42 lata, od 8 lat małżeństwem jesteśmy.
Po czym wczoraj Pani z ośrodka dzwoni i mówi, że u komisji wzbudzają niepokój nasze zbyt niskie dochody. Musimy napisać oświadczenie, o oszczędnościach i dodatkowych źródłach. Mąż ma stałą prace, ja od czerwca będę miała umowę na stałe.
Wszelkie dokumenty oczywiście dawno dostarczone. Również o braku możliwości biologicznego dziecka.
Oczywiście napiszemy to oświadczenie, ale czy mają prawo tego żądać, a co gorsza czy ośrodek może zrezygnować ze współpracy z nami ze względu na dochody, mimo, że oboje pracujemy?
Szczerze, to poczuliśmy się bardzo źle, co prawda Pani z łaską w głosie i niezadowoleniem powiedziała, że mamy przyjść na szkolenie z oświadczeniem, ale wyczułam, że nie jest zadowolona.
Mogą odmówić adopcji, w takiej sytuacji? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Matylda.
-- 29 lut 2016 14:03 --
-
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 paź 2008 00:00
Re: dochody
Niestety mogą. Panie powierzają rodzicom dziecko i muszą w pierwszej kolejności zadbać o jego dobro i zaspokojenie jego podstawowych potrzeb materialnych. Nie dziw się proszę temu, ale wiele tych dzieci wyszło z biedy i dobrze by było, żeby do niej już nie trafiły.
Zawsze górą będzie dobro dziecka a nie rodziców. No, ale przecież nikt Was nie wykluczył. Uzupełnienie dokumentacji to formalność i jak widać wcale nie jesteście przekreśleni.
Pozdrawiam
Zawsze górą będzie dobro dziecka a nie rodziców. No, ale przecież nikt Was nie wykluczył. Uzupełnienie dokumentacji to formalność i jak widać wcale nie jesteście przekreśleni.
Pozdrawiam
MIA
2008 startujemy w OAO
2010 córeczka
2012 córeczka
-
- Posty: 905
- Rejestracja: 06 sie 2013 16:59
Re: dochody
A mi się wydaje , że skoro oboje pracują. Mają mieszkanie , to mają warunki na dziecko. O ile się orientuje to nie ma minimalnej stawki przy przysposobienie. Choć może się mylę.
Matylda 35 radzę zapytać eksperta na wątku wtedy informacje będą wiarygodne i pewne
Matylda 35 radzę zapytać eksperta na wątku wtedy informacje będą wiarygodne i pewne
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .
19.09.2014 Małpka jest nasz
29.08.2015 złożenie podania o córeczkę
Czekamy. . .
-
- Posty: 356
- Rejestracja: 12 paź 2014 19:54
Re: dochody
Chamstwo pracowników OA chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać Nikt nie ma prawa żądać od Was takich oświadczeń.Matylda35 pisze:. Musimy napisać oświadczenie, o oszczędnościach i dodatkowych źródłach.
Nie, nie mogą, ale jak się uprą, to w odmowie wpiszą coś innego.Matylda35 pisze:Mogą odmówić adopcji, w takiej sytuacji? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Ustawa nie precyzuje ile powinniście zarabiać, żeby utrzymać dziecko. Dla jednych będzie to 1000 zł, dla innych o wiele wyższa kwota będzie za mała.Matylda35 pisze:mówi, że u komisji wzbudzają niepokój nasze zbyt niskie dochody
Serio tak myślisz? Myślisz, że dziecku adoptowanemu będzie dobrze w bardzo dobrze sytuowanej rodzinie, w której oboje rodzice dużo pracują żeby utrzymać status życia kosztem m.in. dziecka, które owszem, ma "wszystko" łącznie z nianią w pakiecie, a mamę i tatę ogląda chwilę wieczorem?-mia- pisze:Panie powierzają rodzicom dziecko i muszą w pierwszej kolejności zadbać o jego dobro i zaspokojenie jego podstawowych potrzeb materialnych
Żeby adopcja miała sens pod uwagę należy brać dobro rodziców i dzieci.-mia- pisze:Zawsze górą będzie dobro dziecka a nie rodziców.
Matylda35 nie daj się zapędzić w kozi róg. Skoro pieniądze, które zarabiacie wystarczą na utrzymanie Waszej 3-osobowej rodziny, to powiedzcie to w OA. Przyjęło się w sądach, że dochody mają być na tyle wysokie, żeby po adopcji nie korzystać z pomocy społecznej
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 29 lut 2016 14:51
Re: dochody
Jestem wdzięczna za odpowiedź. Nie zamierzamy się poddawać. Co prawda nie zapewnimy dziecku markowych ciuchów, egzotycznych wczasów, ani prywatnych szkół, czy gadżetów z najwyższej półki, ale wszystko co trzeba będzie miało zapewnione. Dziękuję za odpowiedź, bo przeżywam chwile załamki, że być może jesteśmy za biedni w opinii ośrodka.
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 04 sty 2014 02:39
Re: dochody
Z tego co ja wiem, to OA zwykle ustalają swoje progi finansowe, poniżej których nie zgadzają się na adopcję. U nas małżonkowie muszą wspólnie zarabiać minimum 2500 zł netto miesięcznie. Wynika to z tego, że kwota 800 zł dochodu na jednego członka rodziny uprawnia do korzystania z pomocy społecznej. Jeśli we dwoje zarabiają 2500, to mając dziecko średnią na 1 członka będą mieli 830 zł, czyli nie będą uprawnieni do korzystania z pomocy społecznej.
Matylda, te oświadczenia są wnerwiające, ale to tak naprawdę formalność. Ja pisałam oświadczenie o racie kredytu mieszkaniowego.
Matylda, te oświadczenia są wnerwiające, ale to tak naprawdę formalność. Ja pisałam oświadczenie o racie kredytu mieszkaniowego.
-
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 paź 2008 00:00
Re: dochody
Wako proponuję ochłonięcie. Nie w takich kategoriach się to mierzy, tylko w takich o ktorych pisze Klimka.
Zgadzam się z tym, że należy brać pod uwagę dobro rodzicow i dzieci, ale rodzice są dorośli i dużo więcej psychicznie zniosą niż małe dziecko, tym bardziej że mowa o ok 3 latku. Także zostanę przy swoim zdaniu, że w przypadku adopcji to w pierwszej kolejności zaspokaja się potrzeby dziecka a nie rodzica.
Zgadzam się z tym, że należy brać pod uwagę dobro rodzicow i dzieci, ale rodzice są dorośli i dużo więcej psychicznie zniosą niż małe dziecko, tym bardziej że mowa o ok 3 latku. Także zostanę przy swoim zdaniu, że w przypadku adopcji to w pierwszej kolejności zaspokaja się potrzeby dziecka a nie rodzica.
MIA
2008 startujemy w OAO
2010 córeczka
2012 córeczka
- beatusia80
- Posty: 31
- Rejestracja: 20 sty 2010 01:00
Re: dochody
Wszystko zależy od ośrodka (ustalenie pułapu finansowego), bowiem w żadnej ustawie nie znajdziesz e-numeratywnie wyszczególnionego dochodu. Kilka lat temu, gdy adoptowałam dziecko moja pensja urzędnika to było około 1400 zł netto. Pamiętam wtedy zdziwienie pani kurator,że to niemożliwe aby tyle zarabiać... Cóż, pewnie dziwiło ją jak z tego wyżyć!Zapewne niektórzy wydają tyle na przysłowiowe waciki.
Nie popadajcie w skrajność. Musi być tyle by starczało. Uda się!
Nie popadajcie w skrajność. Musi być tyle by starczało. Uda się!
- Margerita1984
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 gru 2015 19:30
Re: dochody
Jaki ośrodek?Klimka pisze:Z tego co ja wiem, to OA zwykle ustalają swoje progi finansowe, poniżej których nie zgadzają się na adopcję. U nas małżonkowie muszą wspólnie zarabiać minimum 2500 zł netto miesięcznie. Wynika to z tego, że kwota 800 zł dochodu na jednego członka rodziny uprawnia do korzystania z pomocy społecznej. Jeśli we dwoje zarabiają 2500, to mając dziecko średnią na 1 członka będą mieli 830 zł, czyli nie będą uprawnieni do korzystania z pomocy społecznej.
Matylda, te oświadczenia są wnerwiające, ale to tak naprawdę formalność. Ja pisałam oświadczenie o racie kredytu mieszkaniowego.
w naszym ośrodku pani psycholog miała wątpliwości co do naszych stałych poborów (praca w budżetówce na stałe) 4000zł netto na nas dwoje - że niby mało .... dodam ze mamy własny dom i 0 kredytu .... byłam rozczarowana, że kolejny raz dostaję kopa od życia - tym razem za zbyt niskie dochody. Gdyby nie było nas stać na dziecko nie zgłosilibyśmy się do Ośrodka, po prostu.
08.12.2015 - pierwszy telefon do OA
03.03.2016 - pierwsza wizyta w OA za nami:) teraz 9 spotkań co miesiąc z psycholożką
09.2016 - testy
29.05.2017 - wizyta domowa ...uff za nami
03.03.2016 - pierwsza wizyta w OA za nami:) teraz 9 spotkań co miesiąc z psycholożką
09.2016 - testy
29.05.2017 - wizyta domowa ...uff za nami
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38
Re: dochody
Serio?? To ile w takim razie zarabia pani psycholog w OA?Margerita1984 pisze:w naszym ośrodku pani psycholog miała wątpliwości co do naszych stałych poborów (praca w budżetówce na stałe) 4000zł netto na nas dwoje - że niby mało .... dodam ze mamy własny dom i 0 kredytu ....
A ja zgodzę się z wako , że w adopcji nie może być różnicowania czyje dobro ważniejsze. Bo z dobrostanu rodziców bierze się dobrostan dziecka. I odwrotnie. To jest układ sprzężony i nie ma możliwości rozpatrywać tego oddzielnie.Także zostanę przy swoim zdaniu, że w przypadku adopcji to w pierwszej kolejności zaspokaja się potrzeby dziecka a nie rodzica.
Poza tym bardziej niż zarobki powinno się liczyć czy jest to praca stabilna, czy w przypadku jej utraty ludzie będą w stanie utrzymać się razem z dzieckiem.
Co z tego, że ktoś zarabia np. 15 tys. skoro z jednej pensji żyje cała rodzina, a w przypadku jej utraty rodzina ląduje na bruku?
Czasy mamy jakie mamy i dzisiejsze wysokie zarobki niczego nie gwarantują.
Znam całkiem sporo osób, które przed kilkoma laty zarabiały pięciocyfrowe kwoty, a teraz albo są bez pracy, albo zarabiają poniżej średniej krajowej.
Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...
Miniek już Miniulowy :love:
Nela8
- Endorfina
- Posty: 220
- Rejestracja: 12 wrz 2015 12:55
Re: dochody
Z tego co mi wiadomo wymagane jest 1000 zł / os - nie wiem czy brutto czy netto
Jakie macie dochody netto i jakie macie koszty miesięczne ? My mamy kredyt , po odliczeniu wszystkich stałych kosztów zostanie jakieś 1200 netto /os w najsłabszym miesiącu (bez premii) Martwić się ??
Jakie macie dochody netto i jakie macie koszty miesięczne ? My mamy kredyt , po odliczeniu wszystkich stałych kosztów zostanie jakieś 1200 netto /os w najsłabszym miesiącu (bez premii) Martwić się ??
06.2011 - [*] córeczka 10 tc
03.2012 - [*] synek 15 tc
03-12.2012 badania , badania , badania
11.2015 - wizyta w OA , odrzucenie z powodu zbyt krótkiego stażu
02.2016 - wizyta w innym OA , pozytywne rozpatrzenie
03.2016 - złożenie kompletu dokumentów
09-10.2016 testy , rozmowy , usg domu
09.2017-01.2018 - szkolenie
03.2018 - mamy kwalifikacje
18.04.18 - TEN TELEFON
27.04.18 - MAMY PIECZĘ
08.2018 - NA ZAWSZE RAZEM
03.2012 - [*] synek 15 tc
03-12.2012 badania , badania , badania
11.2015 - wizyta w OA , odrzucenie z powodu zbyt krótkiego stażu
02.2016 - wizyta w innym OA , pozytywne rozpatrzenie
03.2016 - złożenie kompletu dokumentów
09-10.2016 testy , rozmowy , usg domu
09.2017-01.2018 - szkolenie
03.2018 - mamy kwalifikacje
18.04.18 - TEN TELEFON
27.04.18 - MAMY PIECZĘ
08.2018 - NA ZAWSZE RAZEM
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 21 lis 2017 10:48
dochody
Mam podobną sytuację. Udało się Wam spełnić warunki? Jak długo to trwało?
My poza tym mamy kredyt na mieszkanie, po prostu trafiła się okazja przez nich - https://sprzedammieszkanie.com/skup-mie ... mornikiem/
I nie mogliśmy z tego nie skorzystać.
My poza tym mamy kredyt na mieszkanie, po prostu trafiła się okazja przez nich - https://sprzedammieszkanie.com/skup-mie ... mornikiem/
I nie mogliśmy z tego nie skorzystać.