Nasza droga się zaczęła :))
Moderator: Moderatorzy moja adopcyjna droga
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 31 maja 2016 20:43
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Cześć! My z mężem też zaczynamy naszą adopcyjna drogę. Jesteśmy na etapie zbierania dokumentów. Zgłosiliśmy się do OA w Koninie. Jest ktoś może też z tego rejonu? A może ktoś coś słyszał o tym ośrodku?
Re: Nasza droga się zaczęła :))
O to trzeba popytać chyba w temacie ośrodki i procedury adopcyjne, tam regionami wiedzą dokładniej jak wygląda obecnie sytuacja.
- gijane1
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 wrz 2016 00:13
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Hej....
Jestem nowa...... zbieramy dokumenty i mamy za soba pierwsze spotkanie.... staramy sie o adopcję w Koszalinie........
Czy was też przerażał ten czas oczekiwania... zakończenia procedury... itp.?
Jestem nowa...... zbieramy dokumenty i mamy za soba pierwsze spotkanie.... staramy sie o adopcję w Koszalinie........
Czy was też przerażał ten czas oczekiwania... zakończenia procedury... itp.?
IX.2016 - pierwsza wizyta w POA
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
-
- Posty: 358
- Rejestracja: 03 kwie 2009 00:00
Re: Nasza droga się zaczęła :))
cześć gijane1
tak, wszystkich bez wyjątku to przerażało. czasem wydawało się wręcz nieprawdopodobne, że to czekanie się kiedyś skończy.
ale procedura, czekanie, te wszystkie etapy NAPRAWDĘ się kiedyś kończą, a na końcu NAPRAWDĘ czeka... Twoje Dziecko, co najmniej jedno
to z pewnością potrwa, ale będzie dobrze zobaczysz
tak, wszystkich bez wyjątku to przerażało. czasem wydawało się wręcz nieprawdopodobne, że to czekanie się kiedyś skończy.
ale procedura, czekanie, te wszystkie etapy NAPRAWDĘ się kiedyś kończą, a na końcu NAPRAWDĘ czeka... Twoje Dziecko, co najmniej jedno
to z pewnością potrwa, ale będzie dobrze zobaczysz
wrzesień 2008 - pierwsza wizyta w OAO
23 czerwca 2010 - TEN TELEFON
25 czerwca 2010 - pierwszy Synek w domu :-)
czerwiec 2013 - zaczynamy drugą procedurę
16 maja 2014 - TEN TELEFON
21 maja 2014 - drugi Synek w domu :-)
rodzina w komplecie :-D
- gijane1
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 wrz 2016 00:13
Re: Nasza droga się zaczęła :))
no właśnie ..... czekanie....... już chciałabym mieć to za sobą.... ale faktem jest że nie mogę się doczekać następnego spotkania w POA.... jeszcze 13 dłuuuugich dni
IX.2016 - pierwsza wizyta w POA
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
- MałŻonka
- Posty: 617
- Rejestracja: 25 lip 2015 21:26
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Hej gijane1! Powiem Ci, że mnie ten czas przerażał na początku, a teraz w pewnym sensie się z niego cieszę. Można się spokojnie do wszystkiego przygotować, nacieszyć relacjami z mężem, precyzować i realizować wspólne plany. Dostrzegam ten koniec drogi, o którym pisze Biedronka5. To mi wystarczy.
"Nadzieja uczy czekać pomaleńku"
08-09.2015 - początek drogi w OAO
01-10.2016 - testy i szkolenie
03.2017 - Księżniczka z nami
Zapraszam tu:
http://takietamstozki.wordpress.com/
08-09.2015 - początek drogi w OAO
01-10.2016 - testy i szkolenie
03.2017 - Księżniczka z nami
Zapraszam tu:
http://takietamstozki.wordpress.com/
- gijane1
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 wrz 2016 00:13
Re: Nasza droga się zaczęła :))
ja to w gorącej wodzie kąpana jestem - nie lubię oczekiwania.... może boję się, że się nie nadajemy na rodziców, że nie przejdziemy testów.....
IX.2016 - pierwsza wizyta w POA
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
- MałŻonka
- Posty: 617
- Rejestracja: 25 lip 2015 21:26
Re: Nasza droga się zaczęła :))
A to chyba normalne... Nam został miesiąc do kwalifikacji, a ja nadal się tego boję - choć o wiele mniej, niż na początku.gijane1 pisze:może boję się, że się nie nadajemy na rodziców, że nie przejdziemy testów.....
"Nadzieja uczy czekać pomaleńku"
08-09.2015 - początek drogi w OAO
01-10.2016 - testy i szkolenie
03.2017 - Księżniczka z nami
Zapraszam tu:
http://takietamstozki.wordpress.com/
08-09.2015 - początek drogi w OAO
01-10.2016 - testy i szkolenie
03.2017 - Księżniczka z nami
Zapraszam tu:
http://takietamstozki.wordpress.com/
- gijane1
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 wrz 2016 00:13
Re: Nasza droga się zaczęła :))
ehhhhh my dopiero na samym poczatku.... a tu tyle jeszcze przed nami mam nadzieję ze przejdziemy kwalifikację.... i doczekamy się maleństwa
IX.2016 - pierwsza wizyta w POA
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 05 lip 2016 13:40
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Witam milo my w trakcie szkolenia ale co by duzo nie mowic zaczynam sie martwic jak to bedzie czekac na ten telefon ech ale pocieszam sie tym ze coraz blizej dnia spotkania. pozdrowaniam
05.2016r pierwsza wizyta w OAO 08.2016r rozpoczecie kursu :) mamy kwalifikacje :) nasz kochany promyczku wiemy
- gijane1
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 wrz 2016 00:13
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Aniaipiotr macie już praktycznie "z górki" trzymam kciuki.......
A możecie powiedzieć mi coś więcej na tematwizyty w domu - jak przychodza oceniać warunk mieszkalne... czy sa jakies wytyczne co do metraży itd. byłabym wdzięczna
A możecie powiedzieć mi coś więcej na tematwizyty w domu - jak przychodza oceniać warunk mieszkalne... czy sa jakies wytyczne co do metraży itd. byłabym wdzięczna
IX.2016 - pierwsza wizyta w POA
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
Re: Nasza droga się zaczęła :))
gijane, u nas wizyta domowa to było 10 pytań, a potem runda po domu. Wiele do zwiedzania nie mamy, bo mieszkamy w zasadzie w jednym pokoju (kuchnie, lazienke i i reszte domu dzielimy z rodzinką). Panie nie były za wnikliwe, w zasadzie nie wchodziły nawet do kuchni czy lazienki, zerknęły przez drzwi i tyle. Za jakieś 2 lata planujemy wyprowadzkę na swoje i na ten moment 1 pokój nie stanowi problemu dla ośrodka.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 05 lip 2016 13:40
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Nie dziekuje ale jak ci napisala Arda ot wizyta z kawa i ciastem kilka pytan nie stresuj sie bo nie ma czy.Daj znac jak przebiegla wizyta ale powaznie spokojnie podchodz do tego
gijane1 pisze:Aniaipiotr macie już praktycznie "z górki" trzymam kciuki.......
A możecie powiedzieć mi coś więcej na tematwizyty w domu - jak przychodza oceniać warunk mieszkalne... czy sa jakies wytyczne co do metraży itd. byłabym wdzięczna
05.2016r pierwsza wizyta w OAO 08.2016r rozpoczecie kursu :) mamy kwalifikacje :) nasz kochany promyczku wiemy
- gijane1
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 wrz 2016 00:13
Re: Nasza droga się zaczęła :))
Zaczełam się zastanawiać czy may "dobre warunki domowe", tzn. jest czysto, ciepło i przytulnie, mieszkanie jest nasz z ogrodem, tylko mamy 2 pokoje, kuchnie i łazienkę. Jeden z pokoi jest nasza sypialnią przerobione z tzw "wysokiej piwniczy" z oknem i mamy mozliwość zagospodarowania przestrzeni na kolejny pokój z oknem, z tym, że dopiero w przyszłym roku. Gdzieś czytałam, że podobno dziecko musi mieć swój własny oddzielny pokój i nie wiedziałam czy to prawda, ale mam nadzieję, że wizyta przebiegnie pomyślnie - a jak długo czekaliście na wizyte w domu od momentu przyjścia do OA?
IX.2016 - pierwsza wizyta w POA
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
XII.2016 - rentgen domku
II.2017 - kwalifikacja na kurs
27.03.2018 r. - TEN TELEfON
29.03.2018 r. - pierwsze spotkanie z naszym szczęściem
23.04.2018 r. - powierzenie pieczy
17.05.2018 r. - Ostateczna spraw i już razem na zawsze
Re: Nasza droga się zaczęła :))
4 miesiace (a w tym 2 miesiace przerwy wakacyjnej). Dziecko nie musi miec wlasnego pokoju, wystarczy kacik - jesli mowa o dziecku do 3 lat.