Forum Nasz Bocian

Dorisku - dopiero tutaj zajrzalam, ależ cudne wieści, trzymam cały czas kciuki - będziesz cudowną mamą i to wszystko co się teraz dzieje pewnie już niedługo będzie bardzo bardzo daleko Bedę podglądac dalej

teraz pójdziecie jak burza !!!!

DORISKU kochana dobrze ze zajrzalam na bociana jak napisalas juz tą druga wiadomość, i nie zdazylam zobaczyc tej smutnej,bo bym sie strasznie zmratwiła, a tak cieszę sie razem z wami!! 9 luty to juz tak niedługo!!Nie moge sie doczekac prawie tak jakbym to ja tam jechała Dorisku tzrymam kciuki i opisz wszystko dokładnie :cmok:

Dorisku ja te czekam na dokadne relacje z detalami

Dorisku - jak dobrze że tu wskoczyłam, czekam z Toba do 9 lutego nie moge sie doczekać będzie dobrze zobaczysz

Buziaki :cmok:

Doris,kochana, nareszcie teraz już z górki tak się cieszę, że jednak się udało znaleźć właściwy ośrodek :D:D
trzymam za Was supermocno kciuki
a dziewiątego zmobilizuję jeszcze moją druga połówkę do pomocy no i Fikołka, w końu co sześć kciuków to nie dwa :D
uściski,
bodi+

Doris nareszcie!!!

Ja tez dolaczam sie do trzymania kciukow

Kochane moje - JAK ZWYKLE JESTEŚCIE KOCHANE

Bardzo się cieszę ... ale też jestem przerażona (nie testów, ale tego, że coś może się zmienić z terminem). Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgdnie z planem i nie odwołają wizyty 9/02 Teraz pozostało mi wywołać zdjęcia z wakacji ... aby coś sympatycznego dostarczyć do OA ... problem jest tylko taki, że przeważnie zdjęcia mamy w pojedynkę, bo albo ja albo Bjorn robił zdjęcia

Och jak ja bardzo chcę już móc zapisać się na stronkę ... ciązy adopcyjnej ... ale poczekam do tego I-szego spotkania, bo wciąż nie mogę uwierzyć, że to się dzieje

Ja cały czas myślę i śnię o naszych adoptowanych dziciach - czy to normalne

Doris - :cmok: i to cudowne i jak mówi mój mąż "fantastyczne", że już teraz śnisz o swoich maluszkach, ja też marzę o moich..
Seredecznie Cię pozdrawiam i nosek do góry w końcu zacznie się dziać:))
Czekamy na dobre wieści razem z Wami

Doris pisze:Ja cały czas myślę i śnię o naszych adoptowanych dziciach - czy to normalne

heheheh jak najbardziej normalne!

Normalne, normalne

Dorisku-juz pojutrze....

Doris, trzymam mocno kciuki za środę

doris kochana - za jutrzejsze dobre wieści

Dorisku za szczęśliwe jutro :cmok: