Podjelismy deczyję i mam nadzieje że nas przyjmiecie
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- LALA27
- Posty: 1183
- Rejestracja: 07 cze 2002 00:00
Podjelismy deczyję i mam nadzieje że nas przyjmiecie
Jesteśmy najszczęśliwsi pod słońcem.Podjelismy decyzje o adopcji po kilku latach walki, po poronieniu i 6 inseminacjach świat się do nas uśmiecha.Wiem że wiele przed nami .Ale dziś kocham życie kocham mojego cudownego męża.Wszystkich kocham.Dojrzewalismy do tego bardzo długo.Jestem taka szczęśliwa.Mąż już się śmieje że nie moge dzwigać bo jestem w ciąży.Ciekawa jestem jak długo w niej bedę.
W przyszłym tygodniu zaczynamy już konkretne działania.Więc pewnie będę miała fuul pytań.Prosze o wsparcie.Pozdrawiam .LALA
W przyszłym tygodniu zaczynamy już konkretne działania.Więc pewnie będę miała fuul pytań.Prosze o wsparcie.Pozdrawiam .LALA
- aniuta
- Posty: 139
- Rejestracja: 19 kwie 2002 00:00
Lala,witaj w gronie wirtualnych "ciężarówek".Ja co prawda już "urodziłam"(w grudniu 2001),ale codziennie po kilka razy zaglądam do "bociana" i jestem naprawdę szczęśliwa,że tyle małżeństw decyduje się na adopcję.Zapewniam Cię,że nie jest inny rodzaj rodzicielstwa,przeżywamy z mężem chwile radosne i smutne-dzieciaki dają nam często w kość,ale i tak jest wspaniale.Życzę Ci,by Wasza "ciąża "trwała jak najkrócej .
Z pozdrowieniami.
Ania.
Z pozdrowieniami.
Ania.
- sowa
- Posty: 3295
- Rejestracja: 21 lut 2002 01:00
- Misiaczek
- Posty: 1635
- Rejestracja: 10 cze 2002 00:00
Witaj Lala,
cieszę się bardzo razem z Wami. Coraz więcej nas w "wirtualnej" ciąży.
Rzyczywiście ta ulga jest wspaniała, a zobaczysz jak sie rozkręcisz w przygotowaniach, jakie to będzie wspaniałe.
Pozdrawiam i pytaj, na pewno znajdą się tacy którzy będą umieli odpowiedzieć.
cieszę się bardzo razem z Wami. Coraz więcej nas w "wirtualnej" ciąży.
Rzyczywiście ta ulga jest wspaniała, a zobaczysz jak sie rozkręcisz w przygotowaniach, jakie to będzie wspaniałe.
Pozdrawiam i pytaj, na pewno znajdą się tacy którzy będą umieli odpowiedzieć.
Misiaczek
Szczęśliwa mama Przemusia (lipiec 2002)
www.misiaczek70.bobasy.pl
Szczęśliwa mama Przemusia (lipiec 2002)
www.misiaczek70.bobasy.pl
- Martyna
- Posty: 388
- Rejestracja: 04 sie 2002 00:00
Wiem jak piękny to dzień. My sami niedawno to przeżyliśmy. Dzień złożenia dokumentów w OAO zapamiętamy do końca życia jako jeden z ważniejszych dni.
Potem były trochę lepsze i gorsze dni oczekiwania. Teraz czuję się jakbym miała już duuuuży brzuszek i co raz większą radością napawa mnie myśl że to już tuż tuż....
Życzę wam wspaniałego i krótkiego czasu oczekiwań.
Martyna
Potem były trochę lepsze i gorsze dni oczekiwania. Teraz czuję się jakbym miała już duuuuży brzuszek i co raz większą radością napawa mnie myśl że to już tuż tuż....
Życzę wam wspaniałego i krótkiego czasu oczekiwań.
Martyna