adopcja a urlop macierzyński
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Chaberek
- Posty: 694
- Rejestracja: 04 cze 2002 00:00
adopcja a urlop macierzyński
Czy urlop macierzyński w przypadku adopcji niemowlaka liczy się od dnia urodzenia się dziecka czy od dnia przyjęcia dziecka na wychowanie i wystąpienia do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania o przysposobienie dziecka?
- Bartkid
- Posty: 33
- Rejestracja: 19 mar 2003 01:00
Od momentu wydania przez sąd rodzinny postanowienia o "osobistej styczności". Mówiąc po ludzku, od momentu gdy sąd zezwala na wzięcie dziecka do domu przez rodziców adopcyjnych. Sąd wystawia stosowne zaświadczenie, informujące że para wystąpiła o przysposobienie dziecka (nie padają personaliów dziecka, tylko jego datę urodzenia) które jest podstawą do przedłożenia wniosku o urlop macierzyński u pracodawcy. Od tej daty liczy się 16 tygodni urlopu - oczywiście jeśli dziecko jest młodsze niż 12 miesięcy.
Tak przynajmniej było w moim przypadku
Powodzenia
Tata Stasia na urlopie macierzyńskim,
Tak przynajmniej było w moim przypadku
Powodzenia
Tata Stasia na urlopie macierzyńskim,
Bartkid
-
- Posty: 6214
- Rejestracja: 25 paź 2002 00:00
Eee, chyba nie... ja wiem, że 8 tygodni, jeśli do skończenia przez dziecko roku zostało mniej niż 4 tygodnie, jeśli skończyło roku, to już niestety nieBEAZAR pisze:Kobieta, która przyjęła na wychowanie dziecko powyżej roku może skorzystać z 8 tygodni urlopu macieżyńskiego.
Pozdrawiam !
Ale co Pani w Zusie to obyczaj...
- Bartkid
- Posty: 33
- Rejestracja: 19 mar 2003 01:00
Pewnie że fajnie siedzieć w domku z synkiem
Co ja mówię - to wspaniale móc siedzieć z SYNKIEM w domku . Żadna praca ci tego nie zrekompensuje.
Poza tym - gdy go zobaczyłem, nie miałem wątpliwości, że należy mu się to od życia.
Jest jedno ale! Według ustawodawcy urlop macierzyński należy się od państwa każdemu dziecku (nowemu obywatelowi). Pierwszeństwo w zrealizowaniu tego prawa ma zawsze matka (niestety dla nas, tatusiów adopcyjnych ). Dopiero w sytuacji, gdy matka nie może wziąć urlopu macierzyńskiego (np. nie jest zatrudniona) - ten dziecięcy przywilej przechodzi na tatusia. Co ciekawe - matka może nie chcieć wykorzystać z pełnego wymiaru urlopu macierzyńskiego. Podobnie tatuś. A dziecka nikt w tej sytuacji nie pyta o zdanie
Pozdrawiam,
Co ja mówię - to wspaniale móc siedzieć z SYNKIEM w domku . Żadna praca ci tego nie zrekompensuje.
Poza tym - gdy go zobaczyłem, nie miałem wątpliwości, że należy mu się to od życia.
Jest jedno ale! Według ustawodawcy urlop macierzyński należy się od państwa każdemu dziecku (nowemu obywatelowi). Pierwszeństwo w zrealizowaniu tego prawa ma zawsze matka (niestety dla nas, tatusiów adopcyjnych ). Dopiero w sytuacji, gdy matka nie może wziąć urlopu macierzyńskiego (np. nie jest zatrudniona) - ten dziecięcy przywilej przechodzi na tatusia. Co ciekawe - matka może nie chcieć wykorzystać z pełnego wymiaru urlopu macierzyńskiego. Podobnie tatuś. A dziecka nikt w tej sytuacji nie pyta o zdanie
Pozdrawiam,
Bartkid
-
- Posty: 2258
- Rejestracja: 16 lis 2002 01:00
Michal, w obecnych czasach to przestaje byc dziwne ze tata idzie na macierzynski. Skoro niektore mamy lepiej zarabiaja od tatusiow to oczywiste jest, kto powinien isc na taki urlop:-)) Pozdrawiam wszystkich Tatusiow na macierzynskim (czy raczej powinnam napisac ojcowskim?:-)) Nasi znajomi z oao tez juz podjeli taka decyzje, ze to tato bedzie siedzial z dzidzia w domciu:-)) Bedziemy razem smigac z wozkami na spacery, ale bede miec fajnego kolege:-))
Chica i Chic- szczęśliwi rodzice Oleńki:-) (ur. 16.10.03r, z nami od 24.10.03r.):-) http://foto.onet.pl/0,18279706,710070,user.html
-
- Posty: 6214
- Rejestracja: 25 paź 2002 00:00
Mnie tez się tak wydawało, ale o mało co niedostałabym urlopu, bo Pani tak zinterpretowała przepis, że wyszły jej tylko 2 tygodnie.BEAZAR pisze:Madźka !
Nie wydaje mi się, aby to zależało od" widzimisie" pani w ZUSie.
Ostatnio miałam tez telefon od jednej mamy adopcyjnej, której chciano przyznać tylko tyle urlopu ile zostanie po odjęciu od 16 tygodni wieku dziecka (tak jakbyło kilka lat temu) a na dodatek dopiero po uprawomocnienia postanowienia i przyniesieniu nowego aktu urodzenia.
W naszm Ośrodku nie zdarzyło się, żeby ktos mial urlop macierzyńki po adopcji dziecka starszego niż 12 misięcy.
-
- Posty: 6214
- Rejestracja: 25 paź 2002 00:00
Beata, ja Ci życzę żeby było jak najlepiej !!!!!! :cmok:
Bądź pewna swoich praw i nie daj się!!!
Mnie smuci fakt braku jasnych regulacji prawnych dla matek adpcyjnych. Nikt nie pomyślał np. że ktoś może mieć biologiczne dziecko, a później adoptowane i niekoniecznie chcą mu liczyć to adoptowane jako drugie i dac 18 tygodni urlopu, albo nie zawszebliźnieta adoptowane sa traktowane jak biologiczne i mamy nie dostają długiego urlopu (26 tyg) tylko 16 Jedna nasza mama z tego powodu dała sprawę do Sądu pracy.
Bądź pewna swoich praw i nie daj się!!!
Mnie smuci fakt braku jasnych regulacji prawnych dla matek adpcyjnych. Nikt nie pomyślał np. że ktoś może mieć biologiczne dziecko, a później adoptowane i niekoniecznie chcą mu liczyć to adoptowane jako drugie i dac 18 tygodni urlopu, albo nie zawszebliźnieta adoptowane sa traktowane jak biologiczne i mamy nie dostają długiego urlopu (26 tyg) tylko 16 Jedna nasza mama z tego powodu dała sprawę do Sądu pracy.
- Bartkid
- Posty: 33
- Rejestracja: 19 mar 2003 01:00
Chica 4,
Niestety nic nie jest oczywiste i zareczam, ze tatuś na urlopie macierzynskim wywoluje zdziwienie (szczególnie w firmie, w której pracuje ). Wysokosc zarobków kobiety i mężczyzny ma drugorzędne znaczenie. Przede wszystkim, mężczyzna nie może wziąć urlopu macierzyńskiego ot tak. Musi być spełniony podstawowy warunek - kobieta nie ma możliwości wziąć urlopu (nie wystarczy, że nie chce iść na urlop - dysponuję stosowną wykładnią PIP).
W związku z tym pozostaje następująca decyzja do podjęcia - urlop męża, lub brak urlopu.
Do tego dochodzi kolejny aspekt - musisz poinformować swojego pracodawcę o adopcji.
Gdyby kasa wchodziła w grę - nie poszedłbym na urlop. Na szczęście są ważniejsze rzeczy.
Tatko Stasia, na urlopie macierzyńskim.
Niestety nic nie jest oczywiste i zareczam, ze tatuś na urlopie macierzynskim wywoluje zdziwienie (szczególnie w firmie, w której pracuje ). Wysokosc zarobków kobiety i mężczyzny ma drugorzędne znaczenie. Przede wszystkim, mężczyzna nie może wziąć urlopu macierzyńskiego ot tak. Musi być spełniony podstawowy warunek - kobieta nie ma możliwości wziąć urlopu (nie wystarczy, że nie chce iść na urlop - dysponuję stosowną wykładnią PIP).
W związku z tym pozostaje następująca decyzja do podjęcia - urlop męża, lub brak urlopu.
Do tego dochodzi kolejny aspekt - musisz poinformować swojego pracodawcę o adopcji.
Gdyby kasa wchodziła w grę - nie poszedłbym na urlop. Na szczęście są ważniejsze rzeczy.
Tatko Stasia, na urlopie macierzyńskim.
Bartkid
- Agna
- Posty: 3013
- Rejestracja: 21 lut 2002 01:00
Beatko, niestety, nie chcę Cię (i się) martwić, ale jeśli nasza dzidzia w chwili postanowienia ma skończone 12 miesięcy to nici z urlopu macierzyńskiego
podst. prawna - kodeks pracy art. 183 § 2
jeśli ktoś to inaczej, omyłkowo interpretuje to fajnie, ale nie ma racji oby sie tak Panie z ZUS-u na korzyść mam adopcyjnych myliły, amen
podst. prawna - kodeks pracy art. 183 § 2
jeśli ktoś to inaczej, omyłkowo interpretuje to fajnie, ale nie ma racji oby sie tak Panie z ZUS-u na korzyść mam adopcyjnych myliły, amen
Mama Jasia :), Małgosi :), Szymka :) i Martusi :)
www.agna01.neostrada.pl
[url=http://www.zielona.poczekalnia.prv.pl][img]http://193.243.146.13/astley/bar.gif[/img][/url]
www.agna01.neostrada.pl
[url=http://www.zielona.poczekalnia.prv.pl][img]http://193.243.146.13/astley/bar.gif[/img][/url]
-
- Posty: 2258
- Rejestracja: 16 lis 2002 01:00
A ja tak prosta i tylko o pieniadzach myslalam Bartkid, co to znaczy, ze kobieta nie ma mozliwosci wziac urlopu macierzynskiego-przeciez prawo jej daje taka mozliwosc-jesli jej mezczyzna ma to prawo?
Chica i Chic- szczęśliwi rodzice Oleńki:-) (ur. 16.10.03r, z nami od 24.10.03r.):-) http://foto.onet.pl/0,18279706,710070,user.html
- Agna
- Posty: 3013
- Rejestracja: 21 lut 2002 01:00
chica - nie ma prawa do urlopu macierzyńskiego np. kobieta nie zatrudniona na podstawie umowy o pracę! tylko albo na podstawie umowy cywilnoprawnej (dzieło, zlecenie) albo prowadząca działalność gospodarczą (tu może wystąpić o wypłatę zasiłku macierzyńskiego, jeśli była ubezpieczona "chorobowo", co przy działalności jest dobrowolne;
a Licia, z tego, co wiem, jak ja - na swoim
ciekawa jestem, Bartkid - Licia złożyła papiery o zasiłke, czy nie odprowadzała chorobowej składki? bo pytanie ma w podtekście - czy można brać zasiłek macierzyński z działalności i jednoczesnie drugie z rodziców urlop z zasiłkiem ze stosunku pracy? (czy to zroumiałe ?)
a Licia, z tego, co wiem, jak ja - na swoim
ciekawa jestem, Bartkid - Licia złożyła papiery o zasiłke, czy nie odprowadzała chorobowej składki? bo pytanie ma w podtekście - czy można brać zasiłek macierzyński z działalności i jednoczesnie drugie z rodziców urlop z zasiłkiem ze stosunku pracy? (czy to zroumiałe ?)
Mama Jasia :), Małgosi :), Szymka :) i Martusi :)
www.agna01.neostrada.pl
[url=http://www.zielona.poczekalnia.prv.pl][img]http://193.243.146.13/astley/bar.gif[/img][/url]
www.agna01.neostrada.pl
[url=http://www.zielona.poczekalnia.prv.pl][img]http://193.243.146.13/astley/bar.gif[/img][/url]