Ciąża biochemiczna czy odrzucenie zarodka ??
Moderator: Osoby zatwierdzające - poronienia
-
- Posty: 467
- Rejestracja: 18 lip 2015 10:59
Ciąża biochemiczna czy odrzucenie zarodka ??
Witam,
Jestem aktualnie po ostatnim transferze, niestety nie udanym i w związku z tym zaczełam analizować nasze dotychczasowe transfery i leczenie.
Pierwsze ICSI były udane, ale tylko chwilowo. Pierwsze HCG wynosiło w 12dpt 55mIU/ml , w 14 dniu 146, potem zaczęło spadać. Spadek zgrał się mniej wiecej z chwilą odstawienia encortonu. W związku z tym, iż nie zdąrzyłam dojść do lekarza stwierdzono ciąże biochemiczną. Po upływie czasu zaczełam sie zastanawiać czy aby na pewno była to cb czy może organizm odrzucał zarodek?? W drugim transferze brałam encorton do około 10 tyg. za zgodą lekarza ponieważ bałam się go odstawić.
Poza badaniami kariotypów, nie miałam innych badań ponieważ u meża jest kiepskie nasienie i skierowano nas odrazu na INvitro.
Czy powinnam wykonać jakieś badania immunologiczne, jeżeli tak to które ponieważ jest ich strasznie dużo. Od dwóch lat od porodu działamy naturalnie jak i dzięki transferom, niestety nic. Być może nie jest to problem tylko ze strony męża tylko moja immunologia nas blokuje.
Dziękuje za odpowiedź
Jestem aktualnie po ostatnim transferze, niestety nie udanym i w związku z tym zaczełam analizować nasze dotychczasowe transfery i leczenie.
Pierwsze ICSI były udane, ale tylko chwilowo. Pierwsze HCG wynosiło w 12dpt 55mIU/ml , w 14 dniu 146, potem zaczęło spadać. Spadek zgrał się mniej wiecej z chwilą odstawienia encortonu. W związku z tym, iż nie zdąrzyłam dojść do lekarza stwierdzono ciąże biochemiczną. Po upływie czasu zaczełam sie zastanawiać czy aby na pewno była to cb czy może organizm odrzucał zarodek?? W drugim transferze brałam encorton do około 10 tyg. za zgodą lekarza ponieważ bałam się go odstawić.
Poza badaniami kariotypów, nie miałam innych badań ponieważ u meża jest kiepskie nasienie i skierowano nas odrazu na INvitro.
Czy powinnam wykonać jakieś badania immunologiczne, jeżeli tak to które ponieważ jest ich strasznie dużo. Od dwóch lat od porodu działamy naturalnie jak i dzięki transferom, niestety nic. Być może nie jest to problem tylko ze strony męża tylko moja immunologia nas blokuje.
Dziękuje za odpowiedź
3 lata naturalnych starań
Azoospermia II Oligospermia III Teratozoospermia III Żylaki
Niedoczynność tarczycy i podwyższona prolaktyna
I ICSI 06.2015 12dpt 55; 14dpt 146.... cb :(
08.2015 Crio: 11dpt 116;14dpt 309;17dpt 911;24dpt 7927;31dpt jest serduszko ♥♥♥
Mamy Matyldę 14.05.16 :)
10.2017 Crio :(
10.2018 Crio :(
II ICSI 04.2019 Embriotransfer :(
III ICSI 11.2019 1plemnik/brak zarodków
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 2296
- Rejestracja: 02 lut 2010 01:00
Re: Ciąża biochemiczna czy odrzucenie zarodka ??
Szanowna Pani,
Jak rozumiem ze stopki Pani wiadomości, już raz się udało z ciążą i porodem. Jak rozumiem, jeden z transferów zakończył się ciążą biochemiczną, jeden - porodem i dwa kriotransfery - ujemnym wynikiem testu ciążowego.
Jeżeli tak jest, to sytuacja nie powinna raczej skłaniać do mnożenia badań tylko raczej do kolejnego cyklu IVF. Skuteczność transferu to około 30-40 procent, ryzyko poronienia to około 15%, przyczyną ujemnych wyników ostatnich dwóch transferów mogła być tylko statystyka. Biorąc to pod uwagę nie można nawet uznać, że miały miejsce "nawracające niepowodzenia leczenia", nie mówiąc o nawracających poronieniach. Badania takie jak komórki NK czy przeciwciała (np przeciw plemnikom czy antygenom łożyska) są niezalecane z uwagi na nieudowodnione znaczenia.
Pozdrowienia,
Piotr Pierzyński
Jak rozumiem ze stopki Pani wiadomości, już raz się udało z ciążą i porodem. Jak rozumiem, jeden z transferów zakończył się ciążą biochemiczną, jeden - porodem i dwa kriotransfery - ujemnym wynikiem testu ciążowego.
Jeżeli tak jest, to sytuacja nie powinna raczej skłaniać do mnożenia badań tylko raczej do kolejnego cyklu IVF. Skuteczność transferu to około 30-40 procent, ryzyko poronienia to około 15%, przyczyną ujemnych wyników ostatnich dwóch transferów mogła być tylko statystyka. Biorąc to pod uwagę nie można nawet uznać, że miały miejsce "nawracające niepowodzenia leczenia", nie mówiąc o nawracających poronieniach. Badania takie jak komórki NK czy przeciwciała (np przeciw plemnikom czy antygenom łożyska) są niezalecane z uwagi na nieudowodnione znaczenia.
Pozdrowienia,
Piotr Pierzyński