Badanie HSG - część III

Forum poświęcone wymianie doświadczeń na temat diagnostyki niepłodności: badania i ich wyniki, zabiegi, leki (działanie, skutki uboczne); metody wspomaganego rozrodu - IUI, IVF, ICSI.

Moderator: Moderatorzy jak się leczyć

Awatar użytkownika
Lenka27B
Dokarmiam bociana ;) 1% dla bociana
Posty: 2403
Rejestracja: 30 wrz 2014 21:53

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Lenka27B »

Małgosiaa8 dla pocieszenia ci powiem ze ja rowny rok po badaniu hsg zaszlam w ciaze , a cykle przy pco sie wdluzaja ja np teraz mam taka sytuacje ze w 41dc mialam owulacje wiec glowa do gory . Zapraszam cie do nas kochana na watek tam sa dziewczyny z podobnymi problemami http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... start=1485
Starania od VIII.2012
Ja-> PCO, niedoczynnosc tarczycy , maz problemy z nasieniem.
XI.2015 walka z kg , oraz walka o dobre nasienie
3xiui nieudane
31.05.2016 naturalny cud 8tc[*]
X.2017 torbiele na piersiach
2018 pierwsze podejscie do ivf
Walczymy dalej ...
Awatar użytkownika
Małgosiaa8
Posty: 37
Rejestracja: 06 paź 2016 20:25

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Małgosiaa8 »

Dziekuje bardzo:-)milo sie czyta, ze komus sie udaje:-) to dodaje wiary:-):-)
Próby od sierpnia 2015..
- niedoczynność tarczycy
- hiperprolaktynemia
- grudzień 2016 - HSG- oba drożne
- luty 2017 - nieudana IUI :(
- sierpień 2017- laparoskopia i chromotubacja- wszystko drożne, bez zrostów


Kluczem do szczęścia jest posiadanie marzeń. Kluczem do sukcesu jest ich realizacja..
Awatar użytkownika
Lenka27B
Dokarmiam bociana ;) 1% dla bociana
Posty: 2403
Rejestracja: 30 wrz 2014 21:53

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Lenka27B »

Małgosiaa8 tylko u nas niestety zle sie skonczylo , ale to nie ten temat zapraszam cie na pco-wiczki
Starania od VIII.2012
Ja-> PCO, niedoczynnosc tarczycy , maz problemy z nasieniem.
XI.2015 walka z kg , oraz walka o dobre nasienie
3xiui nieudane
31.05.2016 naturalny cud 8tc[*]
X.2017 torbiele na piersiach
2018 pierwsze podejscie do ivf
Walczymy dalej ...
Scent86
Posty: 1
Rejestracja: 15 lut 2017 21:19

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Scent86 »

Witam.

Jestem tu nowa. Za mna ciaza pozamaciczna, dzisiaj mialam badanie HSG. Okazalo sie, ze cos bylo nie tak z lewym jajowodem, plyn przeplynal znacznie pozniej jak w prawym, do tego z uzyciem wiekszej sily .... Pytani do Was, czy juz w te cykl mozemy sie starac?
Awatar użytkownika
Gość

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Gość »

Witam przyszłe Mamy =xxx#
Czekam jeszcze kilka dni na pierwsze hsg w MSWIA w Szn
Zaraz przed mam wizytę w Vitrolive u prof. Kurzawy .. mam nadzieję ,że dobrze mnie ukierunkuje .
Co do badania to wiem ,ze to krok na przód i żałuję ,ze nie podjęłam próby wcześniej tylko ślepo wierzyłam w dar od niebios . Kilka dobrych lat starań , ciągłe monitorowanie owulacji , masa pieniędzy w błoto.
Liczę na to ,ze teraz będzie tylko lepiej ...
jekatierina
Posty: 10
Rejestracja: 12 kwie 2017 13:13

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: jekatierina »

ide na hsg 18 kwietnia na polna, i przyznam szczerze, że jestem bardzo zestresowana.
Za dużo się naczytałam i nie umiem poradzić sobie z nerwami. Nie wybiera się ktoś wtedy również na oddział?
dominika465
Posty: 10
Rejestracja: 14 lut 2016 21:34

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: dominika465 »

Cześć, ja wczoraj miałam HSG na którym okazało się ,że jajiwody niedrożne. Ale lekarz powiedział, że w po wstrzykniexiu się odetkało. Czy to możliwe, że HSG odetkało jajowody
Dominika
jekatierina
Posty: 10
Rejestracja: 12 kwie 2017 13:13

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: jekatierina »

z tego co czytałam na ten temat często HSG udrażnia jajowody.
Gdzie robiłaś?jak odczucia?
dominika465
Posty: 10
Rejestracja: 14 lut 2016 21:34

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: dominika465 »

Robiłam na NFZ w szpitalu. Ogólnie jak się naczytałam to myślałam ,że będzie girzej. Ból mocniejszy niż przy @ ale to moment trwało. Bardziej bolało mnie podbrzusze z jakies 3 h po badaniu do wieczora. Ale wiadomo każdy ibnaczej wszystko znosi
Dominika
jekatierina
Posty: 10
Rejestracja: 12 kwie 2017 13:13

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: jekatierina »

a gdzie robiłaś?
Awatar użytkownika
elwirra28
Posty: 6077
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: elwirra28 »

Na dalsze rozmowy na temat gdzie można zrobić hsg np. na nfz zapraszam do podforum Gdzie się leczyć? do wątku HSG NA NFZ-GDZIE?
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
jekatierina
Posty: 10
Rejestracja: 12 kwie 2017 13:13

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: jekatierina »

ja wiem gdzie mozna zrobic na kase chorych :)
Bardziej chciałam wiedzieć jakie odczucia/opieka/schematy w danym szpitalu
oluska_m
Moderator Dokarmiam bociana ;)
Posty: 9348
Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: oluska_m »

jekatierina pisze:Bardziej chciałam wiedzieć jakie odczucia/opieka/schematy w danym szpitalu
i właśnie w tym celu stworzony został dział Gdzie się leczyć?, aby wymieniać się opiniami na temat konkretnych placówek, lekarzy itp

2 IFV, 7 transferów

Aniołki [*] [*] [*] :cry2:

25.07.2016  :love: 
Piotruś


17.06.2019 :love: Michaś


Alicjaaaaa
Posty: 14
Rejestracja: 25 wrz 2016 16:45

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Alicjaaaaa »

Ja niedawno miałam robione hsg przy okazji lapaoskopii. Też na nfz.
Oba jajowody mam drożne, ale to bez znaczenia, bo oprócz tego endometrioza IV stopnia i bardzo złe nasienie męża, więc na naturalne poczęcie i tak nie mamy szans... :-(
Starania od czerwca 2012 r.

Endometrioza + słabe nasienie

05. 2011 r. - laparoskopia

10. 2016 r. - IMSI (3 zarodki, 2 podane, nie udało się)

03. 2017 r. - laparoskopia 2

05. 2017 r. - IMSI 2 (2 zarodki, 2 podane, 12 dpt beta 312,5 i są 2 serduszka!)
saiees
Posty: 837
Rejestracja: 14 sty 2017 22:06

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: saiees »

Alicjaaaaa u nas sytuacja podobna jak u was.. z tym, ze mąż ma brak nasienia całkowity, jestem po pierwszej nie udanej iui i planowo 2 maja druga miałam mieć i nie wiem czy bede podchodzić bo dziś trafiłam ze skierowaniem na laparoskopię do szpitala ustalić termin , (z hsg z tamtego roku wiem ze lewy mam jajowod nie drożny) i lekarz powiedział ze inseminacja jest bez sensu bo nic nie da , nie widział mnie w środku jak to wyglada ale z wywiadu wydaje mu się ze mam bardzo zaawansowana endometriozę. Ja już jestem załamana , najpierw lata staran, potem drastyczna diagnoza męża i decyzja o dawcy myślałam ze będzie z górki po podjęciu ciężkiej decyzji a teraz pod górkę znowu.
2014 - początek starań.

2016 - M: hipogonadyzm hipogonadotropowy.

2017 - Decyzja o AID.
03.04. Pierwsza IUI - nieudana :(
02.05. Druga IUI - nieudana :(
20.07 - ENDOMETRIOZA I STOPNIA.
Laparoskopia - obydwa jajowody drożne. usunięcie
ognisk endometriozy.

22.08.2017 - STARTUJEMY Z IVF
20.09.2017 - ICSI ; bHCG 9dpt: 28,8, 12dpt: 134,83 , 15dpt: 612,08
23dpt: 12,534 + jest pęcherzyk! , 33dpt: 53,295 i jest serduszko ❤ !

28.05.2018 - urodziła się nasza córeczka ❤❤❤
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak się leczyć?”