Gdzie zrobić kurs na rodzinę zastępcza??

[tyska85]

Witam ! Zdecydowałam się zostać rodziną zastępczą dla dziecka, które obecnie zamieszkuje Dom Pomocy Społecznej prowadzony przez siostry zakonne.W tutejszym PCPR złożyłam kwestionariusz na kurs jednak dowiedzialam sie , że kurs planowany jest na koniec przyszłego roku!! Strasznie długo!! Mam zgode na urlopowanie małoletniej, jednak siostra zakonna zgodziła się na 1 raz/m-c, tłumacząc ze do konkretnych działań w kierunku rodziny zastepczej jest jeszcze bardzo długa droga i nie chce, żeby dziecko bardzo przyzwyczaiło się do nas. Zależy mi na czasie , bo tam gdzie obecnie przebywa nie powinno jej być- to jest DPS dla osób niepełnosprawnych w stopniu głębokim i znacznym a mała chodzi do ogólnodostępnego przedszkola!. Czy jest szansa odbyć ten kurs gdzie indziej ? Czy będzie on ważny dla tutejszego PCPR??? Jak to szybko i skutecznie rozwiąząć?? Proszę o pomoc i mądre rady!

[syljon]

Kurs możesz zrobić w dowolnym PCPR (nie wiem czy jakieś inne instytucje również prowadzą kursy). Po zrobieniu kursu czekają Cię jeszcze kwalifikacje i tu chyba już zwracasz się z wnioskiem o uzyskanie kwalifikacji do swojego PCPR-u. Zanim jednak zdecydujesz się na inny PCPR to ustal to ze swoim - wyjaśnij im dokładnie całą sprawę. Nie wiem jak u Ciebie, ale u nas na samym początku kursu (co prawda było to dość dawno temu) zostaliśmy poinformowani, że nie po to nas szkolą żebyśmy potem "brali dzieci" z innych powiatów - niestety smutne ale prawdziwe . Trzymam kciuki za powodzenie. Napisz może jeszcze z jakiego jesteś województwa, może w ten sposób inne osoby będą mogły wskazać Ci bardziej dokładnie gdzie jeszcze szukać szkoleń.

[Dorotea86]

Spróbuj popytać też w Ośrodkach Adopcyjnych. Mają teraz w kompetencjach szkolenia dla rodzin zastępczych.

[Grazynka83]

Takie kursy można zrobić tylko i wyłącznie w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Niestety nie orientuje się ile obecnie trwa taki kurs i czy coś się zmieniło od czasu, w którym sama go robiłam.

[Miniula]

Grazynka83 no i tak i nie. Bo takie kursy ORGANIZUJE PCPR lub MOPS, ale bardzo często PROWADZI OA - tak jest np. u nas. PCPR zbiera kandydatów i wysyła na kurs do OA.

[asafavidan]

Dokładnie ja pisze Miniula. U nas kurs organizował MOPS, a prowadziła go na zlecenie MOPSU fundacja. Bardzo fajnie zresztą.
Także, w pierwszym rzędzie należy dowiedzieć się, kto jest organizatorem pieczy zastępczej w powiecie, może to być albo MOPS albo PCPR, i wtedy tam pytać o szkolenia.

[lida69]

Teoretycznie w każdym Pcpr, ale praktycznie często jest to problem bo we wstępnej kwalifikacji muszą sprawdzić warunki mieszkaniowe. Jeśli daleko to pcpr będzie miał problem z rozliczeniem delegacji. Więc niby nie ma rejonizacji ale praktycznie jest.
Próbuj, może w jakimś sąsiednim się uda. Do OA kieruje też Twój macierzysty Pcpr, najczęściej gdy sam nie organizuje szkoleń, więc w Twoim przypadku chyba odpada.
Możesz spróbować również napisać wniosek do Sądu o ustanowienie Was rodziną zastępczą tymczasową,wtedy dziecko może być u Was, Sąd zobowiązuje Was do odbycia szkolenia w określonym terminie i pcpr kwalifikuje na szkolenie w najbliższym możliwym terminie lub kieruje do innego organizatora.
Jakoś tak chaotycznie napisałam, ale mam nadzieję, że pomogłam.
Życzę powodzenia, bo przecież chodzi o to by dziecko miało jak najszybciej kochających rodziców.

[ROMA25]

Witam,
Jaki(gdzie taki się znajduje?) dom opieki społecznej prowadzony przez siostry zakonne ma dzieci ?

[Pikuś Incognito]

ROMA25, napisałaś trochę enigmatycznie. Myślałem, że może ktoś się do tego odniesie, ale nic się nie dzieje. Gdybym miał odpowiedzieć wprost na Twoje pytanie, to powiedziałbym, że wystarczy wrzucić w „Wujka Googla” hasło: „DPS dla dzieci prowadzony przez siostry zakonne”, a wyskoczy kilka różnych adresów.
Nie wiem, czy masz zamiar zostać wolontariuszką w takim domu, adoptować przebywające tam dziecko, czy też zostać dla niego rodziną zastępczą.
W pierwszych dwóch przypadkach nie ma żadnego problemu. Musisz tylko brać pod uwagę, że do DPS-ów trafiają dzieci bardzo upośledzone. Są wprawdzie wyjątki, bo w ośrodku, w którym przebywa nasza była podopieczna, było niedawno dziecko mające tylko rozszczep podniebienia (które szybko znalazło rodziców adopcyjnych), to jednak ktoś kto zastanawia się nad zaopiekowaniem się dzieckiem z takiej placówki, musi się liczyć z naprawdę dużymi wadami, najczęściej zarówno w sferze fizycznej jak też umysłowej.
Jeżeli ktoś zainteresuje się dzieckiem z DPS-u (chcąc zostać rodzicem zastępczym), a nie ma ukończonego szkolenia dla rodziców zastępczych, to może wystąpić z wnioskiem do sądu o urlopowanie albo ustanowienie tymczasową rodziną zastępczą. W tym drugim przypadku, sąd (o ile uzna to za zasadne) obliguje właściwego organizatora pieczy zastępczej do przeszkolenia takiej rodziny. Oczywiście uzyskanie kwalifikacji jest odrębną kwestią, jednak nie doszukiwałbym się tutaj jakichś teorii spiskowych. Nawet fakt, że inne podmioty finansują utrzymanie dziecka w DPS-ie a inne w rodzinie zastępczej, raczej nie powoduje tworzenia niepotrzebnych utrudnień dla rodziców zastępczych (przynajmniej u nas).
Bardziej obawiałbym się sytuacji, gdy istniejąca rodzina zastępcza (zwłaszcza zawodowa) chciałaby się zaopiekować takim dzieckiem. Ale też warto próbować.

[Bebinia]

ROMA25, napisałaś trochę enigmatycznie. Myślałem, że może ktoś się do tego odniesie, ale nic się nie dzieje.

Trudno jest odpowiadać na pytanie, które jest nie tylko enigmatyczne, ale też nie do końca zrozumiałe. "Dom opieki społecznej, który ma dzieci"? Czy chodzi po prostu o dom opieki społecznej dla dzieci? Na ogół domy pomocy społecznej są profilowane - albo dla dzieci, albo dla dorosłych (choć w przypadku domów pomocy dla dzieci upośledzonych często pozostają tam także i dorośli już wychowankowie). Ale jeśli chodzi o DPS dla dzieci, to sprawa jest tak jak pisze Pikuś prosta i oczywista - wystarczy wbić w Google "DPS dla dzieci prowadzony przez zakonnice" i zaraz mamy multum adresów. Więc może Romie chodziło o coś innego? Może chodziło jej o DPS-y dla dorosłych, do których czasami trafiają również dzieci? Takie przypadki bywają i dzieci przebywają tam wtedy na ogół w gorszych warunkach niż gdyby były w DPS-ie przeznaczonym dla dzieci. No i trudniej takie sytuacje znaleźć przez Google, więc może stąd pytanie Romy...
Roma, nie obraź się, ale jak zadaje się pytanie na forum, to warto się przyłożyć do tego, by było one zrozumiałe i wyczerpujące, bo wtedy jest duża szansa, że otrzyma się satysfakcjonującą odpowiedź.

[yennefer23]

IV KONGRES RODZIN ZASTEPCZYCH KLIKNIJ

[JustynaK.]

Witam.Mamy podobny problem. Nie możemy odbyć kursu, ponieważ w naszym powiecie i powiatach ościennych oprócz nas nie ma innych chętnych na RZ.A dla nas samych nie chcą zorganizować kursu. Może jest tu też ktoś z zachodniopomorskiego kto ma podobny problem?

[e.arni]

JustynaK. Ja jestem z zachodniopomorskiego mam podobny problem ze szkoleniem .napisz do mnie .[email protected]