Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Moderator: Moderatorzy moja adopcyjna droga
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
myszka333 oczywiście,że myślałam, ale cały czas powstrzymuje nas myśl, że to zaszkodzi bo się sędzia wkurzy. Wiemy natomiast, że jeśli sprawa będzie z wynikiem niekorzystnym dla nas to piszemy skargę go prezesa sądu.
- myszka333
- Posty: 2120
- Rejestracja: 05 kwie 2006 00:00
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Trzymam kciuki za Was mocnoasikczek pisze:myszka333 oczywiście,że myślałam, ale cały czas powstrzymuje nas myśl, że to zaszkodzi bo się sędzia wkurzy. Wiemy natomiast, że jeśli sprawa będzie z wynikiem niekorzystnym dla nas to piszemy skargę go prezesa sądu.
MojBlog
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Przykro mi Cię sprowadzić na ziemię, ale skarga do prezesa sądu będzie miała tylko taki efekt, że spuścicie parę. Nie będzie żadnego wymiernego działania, dostaniecie standardową odpowiedź, że sędzia działał zgodnie z przepisami, w ocenie faktów i dowodów jest niezawisły oraz, że macie możliwość odwołania się do wyższej instancji, jeśli podważacie orzeczenie.asikczek pisze:Wiemy natomiast, że jeśli sprawa będzie z wynikiem niekorzystnym dla nas to piszemy skargę go prezesa sądu.
Bawiłam się w to, sprawa przegrana Do tego stopnia, że wice-prezes sądu wymyślił sobie fakty, które nie miały miejsca (mamy na to świadków). Na szczęście apelacja trochę wyprostowała temat.
Jedynie pójście ze sprawą do mediów może przynieść jakikolwiek efekt.
Tyle mówi się o "dobru dziecka", a tutaj to dobro jest ewidentnie poza zainteresowaniem osób decyzyjnych.
Sędzia jest do ruszenia tylko poprzez opinię publiczną.
Trzymajcie się. Wiem, że Wam ciężko. A Małego strasznie, strasznie szkoda
Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...
Miniek już Miniulowy :love:
Nela8
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 19 maja 2011 22:15
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Na tym etapie sędzia jest nie do ruszenia, przynajmniej nie przez rodzinę która czeka na adopcje dziecka w momencie gdy sędzia ma pozbawić władzy rodzicielskiej jego biologiczną matkę. Dlatego, ze potencjalni przyszli rodzice nie są bezstronni, bo matka biologiczna ma prawo złożyć wniosek o przywrócenie władzy, bo sąd musi mieć tyle czasu ile uważa za stosowne aby to wszystko rozpatrzyć.
Pozostaje tylko czekać, cierpliwie czekać, bo to się kiedyś skończy. niestety dobro dziecka w tym całym cyrku jest najmniej ważne, najważniejsze są prawa dorosłych.
( Miałam kiedyś u siebie dzieci których sprawa o pozbawienie władzy toczyła się prawie trzy lata, bo rodzice składali wnioski o przywrócenie władzy rodzicielskiej na zmiane. Jak sędzia kończyła postępowanie o przywrócenie władzy matce takowy wniosek składał do sądu ojciec, kończyła się sprawa ojca wniosek wnosiła matka. Tu będzie szybciej bo jest tylko matka.)
Dużo cierpliwości i siły życzę.
Pozostaje tylko czekać, cierpliwie czekać, bo to się kiedyś skończy. niestety dobro dziecka w tym całym cyrku jest najmniej ważne, najważniejsze są prawa dorosłych.
( Miałam kiedyś u siebie dzieci których sprawa o pozbawienie władzy toczyła się prawie trzy lata, bo rodzice składali wnioski o przywrócenie władzy rodzicielskiej na zmiane. Jak sędzia kończyła postępowanie o przywrócenie władzy matce takowy wniosek składał do sądu ojciec, kończyła się sprawa ojca wniosek wnosiła matka. Tu będzie szybciej bo jest tylko matka.)
Dużo cierpliwości i siły życzę.
-
- Posty: 365
- Rejestracja: 06 sty 2012 15:36
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Asikczek, jak u Was?
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
u nas bez zmian... szare dni przelatują jeden po drugim. Czekamy na rozprawę, która jest wyznaczona na listopad. Jeździmy do Małego raz w tyg, na więcej nie mamy już sił, ale też częstrze wizyty bardzo Małego wyprowadzają z równowagi (właściwie pożegnania, bardzo nie chce wracać do DD).
Natomiast z rzeczy pozytywnych: szybciej umiemy coś wyegzekfować , oczywiście są nerwy i początkowy bunt, ale szybciej się Mały uspokaja i znowu jest fajnie. Coraz więcej mówi i jest bardziej kontaktowy - pokazuje rózne rzeczy, chce wiedzieć jak się nazywają, jak coś fajnego znajdzie od razu przybiega to pokazać, często się usmiecham.
Natomiast z rzeczy pozytywnych: szybciej umiemy coś wyegzekfować , oczywiście są nerwy i początkowy bunt, ale szybciej się Mały uspokaja i znowu jest fajnie. Coraz więcej mówi i jest bardziej kontaktowy - pokazuje rózne rzeczy, chce wiedzieć jak się nazywają, jak coś fajnego znajdzie od razu przybiega to pokazać, często się usmiecham.
- Michurajki
- Posty: 333
- Rejestracja: 25 sty 2011 22:55
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
asiczek co na ta cala sytuacje mowia z oao?
Mama cudownego Synka i ... cudownej Córeczki
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Nic nie mówią. Ostatnio rozmawiali z nami w lipcu kiedy to stwierdzili ze nie możemy teraz rezygnować.
-
- Posty: 365
- Rejestracja: 06 sty 2012 15:36
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Nie no, OA popisuje się tak, że tylko
Bardzo łatwo komuś powiedzieć: nie rezygnujcie, po czym zostawić ludzi samych sobie
Mały coraz większy, przywiązuje się... Wam, dorosłym ciężko, a co dopiero takiemu szkrabowi...
Nic to nie da, ale myślę o Was, z całych sił trzymam kciuki za happy end i to jak najszybszy!!!
Bardzo łatwo komuś powiedzieć: nie rezygnujcie, po czym zostawić ludzi samych sobie
Mały coraz większy, przywiązuje się... Wam, dorosłym ciężko, a co dopiero takiemu szkrabowi...
Nic to nie da, ale myślę o Was, z całych sił trzymam kciuki za happy end i to jak najszybszy!!!
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 19 maja 2011 22:15
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
I co u Was? PO sprawie?
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
sprawa wkrótce, póki co jeździmy do Małego. Wspieramy się nawzajem bo jest coraz ciężej to przetrzymać
-
- Posty: 365
- Rejestracja: 06 sty 2012 15:36
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Macie moje kciuki i najlepsze myśli!
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Kolejna rozprawa i kolejne odroczenie. Tym razem o miesiąc. NIE MAM JUŻ SIŁ
-
- Posty: 4144
- Rejestracja: 21 sie 2009 00:00
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
asikczek kolejny miesiąc dla mb? Kolejny raz sąd nie patrzy na dobro dziecka A jakie umotywowanie tej decyzji przez sędziego? Coś ma się przez ten okres wydarzyć?
09.2013 serduszkowa córeczka
01.2017 zaczynamy po raz drugi
Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw
Nic. Panie z Rodk ktore mialy byc dzis przesluchiwane nie stawily się. Są na L4. Sedzia juz nie bedzie ich wzywacipo raz 2. Mb kilka dni temu urodzila i tez jej nie bylo. Wiec ma sie stawic w grudniu