Dofinansowanie w rodzinie zastępczej

Dyskusja na temat wszystkiego co dotyczy rodzinnych domów dziecka, rodzin zastępczych, pogotowii rodzinnych i szeroko rozumianej tematyki rodzicielstwa zastępczego.

Moderator: Moderatorzy rodzicielstwo zastępcze

agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Dofinansowanie w rodzinie zastępczej

Post autor: agarz »

Twoje brzmi-"Sąd postanawia w trybie zarządzenia tymczasowego do czasu prawomocnego zakończenia postępowania umieścić małoletnią w rodzinie zastępczej ..."
No właśnie tu jest problem- ja mam w postanowieniu"udzielić w sprawie zabezpieczenia w ten sposób,że powierzyć wnioskodawcom (.......)na czas trwania postępowania bieżącą pieczę nad małoletnimi(.....dane dzieci....) i ustalić ich miejsce pobytu u wnioskodawców (..nasz adres...) + uzasadnienie( i umieszczenie dzieci w trybie pilnym).
Brakuje sformułowania, które w twoim postanowieniu jest"umieścić w r.z."
Próbowałam w sądzie, ale stwierdzono,że takiego sformułowania"umieścić w r.z" jeśli chodzi o bieżącą pieczę nie mogą użyć :( Żadna pomoc finans.z pcpr też nam się nie należy, ale to jeszcze przebrniemy, tylko co z opieką?na razie kombinacje ale dłużej jak miesiąc nie pociągnę.A sprawa dłużej potrwa.Wniosek o ustanowienie nas r.z leży w sądzie i czeka na rozstrzygnięcie, ale na pewno niezbyt prędko się to rozstrzygnie.Dzięki za wsparcie- mam nadzieję,że Twoje sprawy szybko rozstrzygną się w sposób korzystny dla Ciebie-bo to też jest paranoja z tym Twoim zasiłkiem.
dana6
Posty: 525
Rejestracja: 23 lip 2009 00:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: dana6 »

agarz u mnie było tak: umieścić w rodzinie zastępczej na czas trwania postępowania. Co sąd to inne poglądy...
Julka777
Posty: 79
Rejestracja: 17 sie 2011 12:23

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: Julka777 »

agarz ... to ja nie rozumiem. Na jakiej podstawie Sąd skierował do Was dzieciaczki? Składaliście wniosek do Sądu o co? O powierzenie pieczy nad dziećmi czy o rodzinę zastępczą?
Ja składałam o RZ dlatego Sąd wydał takie, a nie inne postanowienie.
A Sąd to Wasze postanowienie to sformułował (przepraszam za kolokwializm) do bani! :( PCPR też jakoś gmatwa, bo pieniądze na pokrycie kosztów utrzymania dziecka należą się od momentu powierzenia pieczy nad dzieckiem w zastępczych formach sprawowania opieki, niezależnie czy jest to RZ, tymczas, zabezpieczenie, czy cokolwiek innego.
Tak naprawdę, to nie wiadomo kim Wy teraz jesteście i jaką funkcję dla nich pełnicie.
Ja rozumiem przysposobienie - dziecko zostaje "formalnie" Twoim "potomkiem" i o żadnym dofinansowaniu mowy nie ma. Ale każda inna forma opieki zastępczej MUSI być dofinansowana. Gdyby te dzieci przebywały w DD, PO lub innej placówce opiekuńczo-wychowawczej, to musiałoby za nie płacić państwo. To samo tyczy się RZ i RZZ - również otrzymuje się pieniążki. Wy w chwili obecnej także macie powierzoną opiekę nad dzieciaczkami, więc państwo musi Wam pomóc finansowo, bo przyjęliście dzieci do siebie do domu i wystąpiliście z wnioskiem do Sądu o ustanowienie Was RZ.

To się wszystko kupy nie trzyma! I wkurza mnie to strasznie, bo nasze przepisy są tak porypane, że mało kto jest się w stanie w nich samodzielnie, bez porad prawników, połapać :(

Walcz i opieraj się głównie na tym, że jest to FORMA PIECZY ZASTĘPCZEJ, jeśli w postanowieniu nie ma użytego sformułowania RODZINA ZASTĘPCZA. A na to przysługuje zarówno dofinansowanie, jak i urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego.

Poczytaj jeszcze:
http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dn ... astepczej/

Trzymam kciuki =ooo*
agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: agarz »

Dzięki za wsparcie.My do sądu wystąpiliśmy o ustanowienie nas R.Z i za sugestią D.D-wydanie zarządzenia tymczasowego w przedmiocie umieszczenia dzieci u nas na czas trwania postępowania (jak zapewniano nas macierzyński na tej podst. należy się jak najbardziej). A wyszło jak wyszło.No właśnie to jest pogmatwane.Postanowienie tak jak napisałam mówi o bieżącej pieczy.Tak właściwie to nie wiadomo kim teraz jesteśmy.PCPR twierdzi na pewno,że pomoc się nie należy.Zresztą przy pierwszym dziecku( nie z tego rodzeństwa),które u nas umieszczono na podst. powierzenia pieczy też nam jej nie wypłacono, ale tam sprawy sądowe rozstrzygnęły się w ciągu miesiąca więc nie było problemu.Ja też tak jak Ty mam wrażenie,że to wszystko "nie trzyma się kupy", bo dzieciaki są i chyba będą długo tylko na podst. pieczy, a co z lekarzem,leczeniem i in. ważnymi sprawami?
Julka777
Posty: 79
Rejestracja: 17 sie 2011 12:23

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: Julka777 »

A na jakiej podstawie Wasz PCPR twierdzi, że pomoc finansowa się nie należy? Bo nie jesteście jeszcze prawomocną RZ? Ja prawomocną nie byłam przez 9 miesięcy, a dofinansowanie dostałam. Zrozumiałabym, gdyby to było urlopowanie dzieci na jakiś czas itp. Ale Sąd powierzył Wam te dzieci pod opiekę. I co z tego, że tymczasową, czy w celu zabezpieczenia, skoro docelowo macie i tak być RZ.
A co na to Wasz koordynator? Macie w ogóle przydzielonego takowego?
Na Waszym miejscu złożyłabym pisemny wiosek do MOPSu o przyznanie pieniędzy na pokrycie kosztów utrzymania dzieci (chyba, że już złożyliście i dostaliście decyzję odmowną, a jeśli tak, to na jakiej podstawie prawnej?).
Tu trzeba powalczyć o to, co się człowiekowi należy ... i nie Wam, jako opiekunom, ale przede wszystkim Waszym dzieciom, bo te pieniądze są właśnie dla nich i na ich potrzeby!

To wszystko, o czym piszesz agarz, to jakiś jeden wielki przekręt (przepraszam za słowo, bo sprawa dotyczy głównie dzieci, ale inaczej nie da się tego opisać). Człowiek chce jakoś pomóc, stara się, a od państwa (i tu umyślnie i świadomie przez "p") wsparcia nie dostaje żadnego!
Można by zaryzykować stwierdzenie, że placówka pozbyła się dzieci, państwo umyło rączki, bo uważa, że wspomagać finansowo już nikogo nie musi, a Wy zostaliście skazani sami na siebie. Chcieliście pomóc? Przyjęliście dzieci? No to martwcie się teraz sami ... Tak to wygląda :(

Wszystkie kończyny mi opadają, jak czytam o takich sytuacjach. Sama mam swoje problemy i też już mi głowa pęka od durnej interpretacji przepisów przez niewykwalifikowanych urzędników :?

Mam wielką nadzieję, że sprawa się szybko wyjaśni i otrzymacie zarówno pomoc finansową dla Waszych pociech, jak również potrzebny urlop macierzyński =ooo*
Informuj na bieżąco, jak sprawy się mają, bo sama jestem ciekawa co dalej z tego wyniknie.
agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: agarz »

Oj Julka777- trafiłaś w sedno,tzn. napisałaś dokładnie to o czym ja teraz od momentu "tych przebojów" myślę. Dokładnie tak się czuję-radźcie sobie. Ja jestem trochę upierdliwa i nie daję się tak łatwo zbyć, dzwonię( zus-y, pip-y, pcpr,sąd), dobijam się- wszyscy są niby życzliwi i współczujący ale rozkładają ręce :cry: . Dzisiaj wysłałam pismo do naszego wydz.zus z prośbą o wyjaśnienie czy należy mi się zasiłek macierz. Twoja sytuacja była lepsza o tyle-jeśli chodzi o pomoc z pcpr,że masz w tym postanowieniu-umieszczenie w pieczy rodziny zast. Ja trochę przekopałam bociana i inne miejsca w necie i niestety na takie postanowienie jak nasze pomoc się chyba nie należy, a z macierz. też jak widać problem :( Brakuje magicznego sformuławania -rodzina zast. w postanowieniu. Koordynatora mamy ale on podlega pod pcpr więc na pewno w tej kwestii zda się na nich. Nie wiem może jeszcze jakieś doświadczone koleżanki z forum mają doświadczenia z bieżącą pieczą,ale panie z naszego pcpr przeczytały nasze postanowienie i powiedziały,że nic z tego. Ty również daj znać na jakim etapie są Twoje "boje"- to też niezła paranoja :?
Julka777
Posty: 79
Rejestracja: 17 sie 2011 12:23

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: Julka777 »

agarz ... wykopałam na naszym bocianie coś takiego.
Niby tu dziewczyny piszą, że pomoc finansowa się nie należy, ale jeśli masz pokwitowany wniosek do Sądu o RZ, postanowienie o przyznaniu opieki nad dzieckiem (pieczy bieżącej) oraz jego akt urodzenia, to na tej podstawie należy Ci się urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego.

Poczytaj:
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... 39&t=71291

Generalnie sformułowanie "bieżąca piecza" tyczy się rodzin zastępczych lub kandydatów na taką rodzinę, u których zostało umieszczone dziecko.
Więc Wy, jak dla mnie, skoro nie zostaliście jeszcze RZ na podstawie końcowego postanowienia, to jesteście kandydatami na RZ, więc powinna należeć Wam się zarówno pomoc finansowa, jak też urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego.

Kiedy zostało wydane Wasze postanowienie? I czy było wydane z klauzulą wykonalności czy musieliście czekać na ustawowe uprawomocnienie się postanowienia (21 dni)?
Jest 7 dni na wniesienia zażalenia np. na treść postanowienia. Można wtedy w uzasadnieniu napisać o braku praw do ubiegania się o pomoc finansową i inne świadczenia, np. urlop macierzyński, w wyniku takiego a nie innego sformułowania Waszego postanowienia.
A jeśli termin na wniesienie zażalenia minął, można skierować wniosek do Sądu o zmianę postanowienia. I tam również uzasadnienie dlaczego chcielibyście, aby wydane zostało inne postanowienie.
No trzeba jakoś kombinować.

Ja cały czas szukam jeszcze jakiś info na temat Twojej sytuacji, bo mnie do strasznie drażni ... Jeśli tylko coś znajdę, to dam znać =ooo*
agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: agarz »

Postanowienie dostaliśmy zaraz po wydaniu i była tam pieczątka natychmiast wykonalne.Jeśli można się odwołać to termin już minął, bo ja o tym, że macierzyński niby mi się nie należy dowiedziałam się jak już na nim byłam 3 dni 8O wtedy dopiero pracodawca stwierdził,że był u radcy i sprawdzał,że nie mogę go otrzymać. Teraz szukam na własną rękę,stąd pismo do zus bo pip stwierdził,że się należy.Babeczka z zus (kierownik)czytała na podst. jakich dokumentów oni udzielają-to prawomocny wyrok lub umowa ze starostą,oraz dokument potwierdz.wiek dziecka +jakieś druki z kadr ( ale obiecała pomóc w mojej sprawie i poszukać jakiejś interpretacji "na górze" ( o dziwo mój zus stara się pomóc :) Ale to co ostatnio usłyszałam w jednej instyt. po prostu mnie rozwaliło-"No właściwie z punktu prawnego to państwo wcale nie musieli zabierać do siebie tych dzieci, tylko czekać na sprawę i prawomocny wyrok ". To się nazywa pomoc i wsparcie- powaliło mnie, chyba bardziej niż wiadomość o macierzyńskim, a raczej jego braku.Wzięliście sobie dzieci to teraz się martwcie(tak jak zresztą pisałaś wcześniej).W sprawie zmiany postanowienia dzwoniłam do sądu-powiedziano mi ,że nie można go zmienić(ponoć nie mogą użyć przy pieczy bieżącej sform. rodzina zastępcza chociaż dziewczyny piszą,że takie postanowienia dostają :? )Zgłupieć można.Jeśli chodzi o pomoc finans.to po prostu odpuszczam, ciągle słyszę,że się nie należy, nawet jak o to nie pytam, bo do pcpr dzwoniłam teraz tylko w sprawie pomocy odnośnie macierzyń, ale panie jakby się bały,że będą musiały coś wypłacać za każdym razem to podkreślają.Szkoda,że ten czas kiedy się lepiej poznajemy, budujemy więzi i relacje rodzinne między nami a naszymi dzieciakami jest taką nerwówką.Bardzo Ci dziękuję,że pomagasz mi w całym tym zamieszaniu,szukając jakiegoś rozwiązania, sama masz przecież swoje problemy.Jest jeden plus- może jak przez to przebrniemy będziemy mogły pomóc komuś w jego trudnościach :-)
Awatar użytkownika
wanielka
Posty: 3827
Rejestracja: 17 gru 2007 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: wanielka »

agarz dopóki w postanowieniu sądu nie będzie sformułowania: rodzina zastępcza, dopóty nic się Wam niestety nie należy. jeżeli chcesz zmienić postanowienie sądowe, to nie dzwoń, a złóż wniosek - we wniosku napisz, że wnosisz o zmianę sformułowania "...." na "...." + uzasadnienie, w którym m.in. wskaż, że chcesz móc zająć się dziećmi, stworzyć z nimi więź, a bez urlopu macierzyńskiego, który się teraz nie należy, nie masz takiej możliwości.
jak już złożysz wniosek, to udaj się do przewodniczącego składu i porozmawiaj z nim na ten temat spokojnie opisując całą sytuację. wielu sędziów jest sensownych i być może uda się szybko zmienić postanowienie. z paniami w sekretariacie sądu nie ma sensu dyskutować, nie mówiąc już o załatwianiu "na gębę" - liczy się papier i jeżeli chcesz coś uzyskać, to jest to możliwe wyłącznie na drodze pisemnej.
w ciszy i cierpliwości jest wasza siła...
agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: agarz »

wanielka - dzięki, napisałam na pw
Julka777
Posty: 79
Rejestracja: 17 sie 2011 12:23

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: Julka777 »

Super wieści agarz!!!!!!!!!!!! =xxx#
Jeśli w nowym postanowieniu masz już wpisane "rodzina zastępcza", to niech Panie z MOPSu przestaną kręcić, bo pomoc finansowa należy się na 10000000%!!! One są po prostu niedoinformowane i może pracodawca powinien skierować je na jakieś dodatkowe szkolenie w ramach uzupełnienia kwalifikacji???

A ZUS ... jak to ZUS ... Jeśli grzecznie w piśmie zapytałaś się, czy Ci zasiłek będzie przysługiwał, to mogą odpowiedzieć, że niestety się nie należy :? Ale należy się, więc walcz i się nie poddawaj :)

Bardzo się cieszę, że ta nasza cała dyskusja i porady nie poszły na marne i udało Ci się zmienić treść postanowienia :) Super super super =ooo*
agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: agarz »

Ja też się cieszę z urlopu, niestety nic już mnie chyba nie zdziwi-właśnie miałam telefon z pcpr i odmówiono nam udzielenia pomocy finans.Teraz mam się wg pań odwołać do SKO, nie mam już trochę siły do tych bojów, nie mówiąc o zszarpanych nerwach :( Może to nie ten wątek ale idąc za ciosem zapytam- w postanowieniu jest _ "powierzyć w ramach rodziny zast. bieżącą pieczę..."(aktualne od daty umieszczenia dzieci czyli miesiąc wstecz).Wg Was należy się czy nie?
Julka777
Posty: 79
Rejestracja: 17 sie 2011 12:23

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: Julka777 »

Dzieci są u Was w domu??? SĄ!
Postanowienie o powierzeniu sprawowania opieki w ramach RZ jest??? JEST!
Więc pomoc finansowa należy się bez dwóch zdań!

Dziwi mnie tylko dlaczego sprawą pomocy finansowej zajmuje się u Was PCPR??? U mnie zajmuje się tym MOPS. To do MOPSu składałam wniosek i to MOPS wydał w tej sprawie odpowiednią decyzję.

A dokładniej:
Prezydent Miasta Łodzi
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
Wydział Wspierania Rodzinnej Pieczy Zastępczej.
(decyzję wydał Kierownik ds. Obsługi Świadczeń)

PCPR na wniosek może (ale nie musi) udzielać pomocy finansowej dla RZ, a to wszystko zależy od ilości przyjętych dzieci, stanie ich zdrowia etc. Ale Ty starasz się nie o taką pomoc, tylko o dofinansowanie na częściowe pokrycie kosztów utrzymania dziecka umieszczonego w RZ. A tym PCPR się już nie zajmuje, tylko MOPS właśnie.

Więc agarz skieruj wniosek do Waszego MOPSu i wtedy się wszystko wyjaśni ... :)
agarz
Posty: 94
Rejestracja: 30 lis 2006 01:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: agarz »

U nas na pewno zajmuje się tym PCPR, on jest organizatorem pieczy i to on wypłaca nam środki na pierwsze umieszczone u nas dziecko, na tą dwójkę też powinni ale odmówili(miały wątpliwości a ich prawnik stwierdził,że się nie należy), mówią żeby się odwoływać, ale to wszystko znów potrwa.Ja nie podlegam pod mops tylko gops, bo jestem z innej gminy i gops się nami nie zajmuje tylko pcpr.Jakaś taka rejonizacja :?
dana6
Posty: 525
Rejestracja: 23 lip 2009 00:00

Re: Rodzina zastępcza a urlop macierzyński

Post autor: dana6 »

W dużych miastach sprawami RZ zastępczych zajmuje się MOPS, a w zasadzie odpowiedni wydział, a w małych powiatowych PCPR-y i decyzję wydaje wtedy starosta. agarz dziwny ten prawnik z Twojego pcpr-u i musisz się koniecznie odwołać od ich decyzji. Tak jak napisała Julka777 masz w postanowieniu "RZ" i faktyczne umieszczenie dzieci nastąpiło. Przykre jest tylko to, że o wszystko trzeba walczyć i naprawdę można się zniechęcić. Zastanawiam się co by było gdyby dzieci zostały umieszczone w DD, czy też prawnik odmówiłby płacenia na utrzymanie dzieci?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzicielstwo zastępcze”