PCPR ZMUSZA MNIE DO ZOSTANIA POGOTOWIEM OPIEKUŃCZYM

[margarey1]

Proszę o pomoc nie wiem co mam zrobić przeszłam szkolenie na rodzinę zastępczą a później doszkolenia na rodzinę zastępczą zawodową. Jednak na moim świadectwie ukończenia szkolenia dopisali funkcję rodziny zastępczej zawodowej o charakterze pogotowia rodzinnego. Co mam zrobić nie chcę być pogotowiem tylko r.zastępczą zawodową.
PCPR chce mi dać dzieci których ja nie chcę (powiedziałam im to że mam już wybrane dzieci a oni się wkurzyli i na złość zmienili mi zaświadczenie z r.zast.zawodowej na pogotowie żebym nie mogła odmówić przyjęcia tych dzieci.Co robić proszę o radę

[dana6]

margarey1 myślę, że przede wszystkim ważne jest to co zostanie zapisane w umowie ze starostą, bo tam powinien zostać określony charakter rodziny zastępczej. Co do dzieci to nam na szkoleniu dyrektor OAO wyraźnie mówił, że trzeba być asertywnym i nie godzić się na wszystko, tym bardziej na dzieci, którymi nie chcemy się zajmować. Myślę, że jak najbardziej macie prawo odmówić zostania PR, bo nie każdy podoła ciężkiej pracy i opiece nad bardzo małymi dziećmi...ale współpraca z PCPR-em muszę przyznać ciężko się zaczyna....

[margarey1]

boję sięże jak mi wystawią takie kwalifikacje na pogotowie rodzinne to już się z tego nie wykręcę nawet w innym powiacie, ja tylko chce być rodziną zastępczą zawodową ale im to nie pasuje bo już upatrzyli dla mnie 3 maluchów, których muszą się pilnie "pozbyć" nie ważne jakim kosztem

[dana6]

margarey1 nie wiem jak mogłabym pomóc, nie za bardzo mam doświadczenie, ale może ktoś inny coś konkretnego podpowie. Myślę, że to, iż PCPR ma problem z umieszczeniem 3 dzieci to problem PCPR-u, a nie Twój i na pewno nie można się wszystkiemu poddawać. U nas np. na chwilę obecną jest pogotowie, w którym jest 1 dziecko około roczku, jedno 8-letnie i 11-letnie, a pamiętam czasy jak było ośmioro i najstarsze miało 5 lat, więc wolne miejsca w istniejących PR są, ale pewnie w innych powiatach i tyle..., a większość nie chce się dzielić miejscami...

[LipMa]

boję sięże jak mi wystawią takie kwalifikacje na pogotowie rodzinne to już się z tego nie wykręcę nawet w innym powiacie, ja tylko chce być rodziną zastępczą zawodową ale im to nie pasuje bo już upatrzyli dla mnie 3 maluchów, których muszą się pilnie "pozbyć" nie ważne jakim kosztem

Myślę, że nie muszą się pozbyć, tylko nie mają gdzie umieścić. Łatwiej jest umieszczać starsze dzieciaczki (nawet roczne) niż takie "urodzeniowe". Po za tym PR charakteryzuje się krótkoterminowością, więc te maluchy i tak trafią do Ciebie na chwilkę (góra pare miesięcy). Trzeba być asertywnym, ale jeżeli chcesz zawodostwa, to z Twojej strony też nie może być zacięcia typu "te i żadne inne", bo to już nie jest zawodowe podejście.

[ktbs]

nikt cię przede wszystkim do niczego nie może zmusić
po drugie dlaczego pcpr ma twoje zaświadczenia i kwalifikacje? oryginały powinnaś mieć i sama nimi rozporządzać

po trzecie zawsze możesz podpisać umowę na czas określony np 6 m-cy jako zastrzeżenie z twojej strony i zobaczyć jak to jest być pogotowiem - to trudna praca, ale satysfakcjonująca a po za tym krótkotrwała

popieram zdanie lipma nie ma co się zapierać na nie bo nie

[kataszka]

margarey1
a dlaczego nie chcesz być pogotowiem?

[kiwinka]

margarey, wyjaśnij w PCPR powody dla których nie możesz lub nie chcesz być PR, widać oni wychodza z założenia że skoro Cię wyszkolili to od nich zależy co dalej, chcą teraz Cię jako PR bo takie mają zapotrzebowanie. W tej syt. tylko polubowna rozmowa może coś zmienić, oni chyba nie rozumieja jak RZ może odmówić, oni zlecają a Ty masz wykonać a tylko współpraca ze wzajemnym zrozumieniem stron, RZ i PCPR ma sens i korzyść dla dobra przyjętych dzieci bo nie wyobrażam sobie wychowywać dzieci których "nie chcę"...
ja przekształcam się w RDD i nie wiem jakie dzieci przyjdą ale to moja decyzja.
Nie spotkałam się jeszcze z takim zmuszaniem, pytano mnie czy chcę być specjalistyczną kiedyś, nie czułam się na siłach ale po kilku latach i tak nią zostałam

[margarey1]

mieliśmy szkolenie na rodzinę zastępczą a później doszkolenie. Na tym drugim szkoleniu były osoby na pogotowie i na rodziny zawodowe a wszystkim wystawil świadectwa na pogotowie i jak tu dochodzić swoich praw paranoja ja byłam na szkoleniu ale na zawodową a nie na pogotowie, teraz robią sobie z nami co chcą

[ktbs]

margarey trudno radzić i za ciebie decydować ale twój dom i twoja rodzina to twoja sprawa i nikt w pcprze nie ma prawa tym dobrem zarządzać, nie daj się zwariować

[LipMa]

margarey1
Spróbuj potraktować PCPR jako zwykłego pracodawcę. Ma wolne stanowisko pracy na PR a nie na RZ. I teraz musisz się zastanowić czy chciałabyś taką pracę podjąć.

Pozdrawiam M

[agniecha86]

margarey1 ja szkolę się na ZRZ ale już wiem że nas przeszkolą na PR za co jestem akurat wdzięczna. I na próbę czy odpowiada mi bycie PR mogę dostać umowę na rok jako PR, a później na ZRZ jeżeli jednak nie dam rady. U nas PR jest bardziej potrzebne, bo jeszcze Go nie ma w powiecie. I jedynie czego się boję to tego, że dzieci będą niepełnosprawne z obciążeniami i będę musiała je przyjąć. Pamiętaj że ZRZ czy PR to praca i myślę, że gdybyś miała już dzieci (bo o tym nie piszesz) w rz to by nie narzucali bycia PR tak jest u nas są pary które mają już dzieci i im nie proponuje się PR także glowa do góry. Myślę, że ważne byście o tym porozmawiali na spokojnie dlaczego PR ze str PCPRu i dlaczego ZRZ z Waszej str. Współpraca z PCPRem jest mega ważna przede wszystkim dla waszego komfortu, jednak nikt nie może Wam niczego narzucić.

[bea72]

Zmiany w treści głównego regulaminu forum!
Zapraszamy do zapoznania się z nową wersją regulaminu TUTAJ.
Swoje uwagi i wątpliwości możecie zgłaszać na TYM wątku.
Zapraszamy!