OAO TPD w Częstochowie
Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne
- peilin
- Posty: 482
- Rejestracja: 29 lip 2003 00:00
Ja wieżę mam od bardzo dawna, ale Jeża dopiero od wczoraj jest super. Mężowi raczej na głos czytać nie będę i tak się popukał w głowę jak zobaczył Jeża - "dziecka jeszcze nie ma, a Ty kupujesz bajki dla dzieci?"
Ale niech się przyzwyczaja . Ostatnio kupiłam jeszcze super książkę (tyle ze po angielsku) o głównych różnicach między dziećmi adoptowanymi i biologicznymi, ale to raczej lektura na później jak radzić sobie z dzieckiem, które nie może zaakceptować faktu, że zostało porzucone. Jak byłam we Francji widziałam też swietną książkę o adopcji, ale niestety mój francuski na razie nie jest jeszcze na takim poziomie, żebym mogła ją czytać.
Strasznie żałuję, że w Polsce jest tak mało książek o adopcji, bardzo chętnie bym coś więcej poczytała.
Ale niech się przyzwyczaja . Ostatnio kupiłam jeszcze super książkę (tyle ze po angielsku) o głównych różnicach między dziećmi adoptowanymi i biologicznymi, ale to raczej lektura na później jak radzić sobie z dzieckiem, które nie może zaakceptować faktu, że zostało porzucone. Jak byłam we Francji widziałam też swietną książkę o adopcji, ale niestety mój francuski na razie nie jest jeszcze na takim poziomie, żebym mogła ją czytać.
Strasznie żałuję, że w Polsce jest tak mało książek o adopcji, bardzo chętnie bym coś więcej poczytała.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2005 16:45 przez peilin, łącznie zmieniany 1 raz.
Iwona mama Matyldy i Marcela
- Haniulek
- Posty: 1705
- Rejestracja: 03 mar 2005 01:00
Dziewczyny czytam Wasze posty i wprost nie mogę usiedzieć na miejscu
Z tego co widzę to na prawdę ten częstochowski ośrodek jest jak błyskawica.
A u nas czeka się około 15 miesięcy / My czekamy już prawie 5 miesięcy.
"Wieża z klocków" - super książeczka. ryczałam jak czytałam.
"Jeża" niestety jeszcze nie.
Polecam książkę Lisy Eliot: "Co tam się dzieje? Jak rozwija się mózg i umysł w pierwszych pięciu latach życia"
Zosia, lemonka dzięki za odpowiedzi. Po kwalifikacji na Szpitalnej zaczniemy się poważnie zastanawiać
Z tego co widzę to na prawdę ten częstochowski ośrodek jest jak błyskawica.
A u nas czeka się około 15 miesięcy / My czekamy już prawie 5 miesięcy.
"Wieża z klocków" - super książeczka. ryczałam jak czytałam.
"Jeża" niestety jeszcze nie.
Polecam książkę Lisy Eliot: "Co tam się dzieje? Jak rozwija się mózg i umysł w pierwszych pięciu latach życia"
Zosia, lemonka dzięki za odpowiedzi. Po kwalifikacji na Szpitalnej zaczniemy się poważnie zastanawiać
Szymon (04.2006)
Matylda (05.2011)
:love:
Matylda (05.2011)
:love:
- peilin
- Posty: 482
- Rejestracja: 29 lip 2003 00:00
Natis,
Ciężko mi polecic którys z ośrodków, bo nie mam doświadczeń z żadnym innym oprocz TPD. TPD wydaje się super, ale polecic to będę go mogła za jakiś czas jak juz zostane mama .
Najlepiej zadzwoń do kilku ośrodków, wybierz ten ktory wydaje Ci się najlepszy i sprawdz opienie w ankiecie o osrodkach.
Ja nie moge powiedziec nic złego np o TPD w Warszawie, ale z różnych wzgledow mi bardziej odpowiada TPD w Częstochowie i nie chodzi tylko o długość procedury
Ciężko mi polecic którys z ośrodków, bo nie mam doświadczeń z żadnym innym oprocz TPD. TPD wydaje się super, ale polecic to będę go mogła za jakiś czas jak juz zostane mama .
Najlepiej zadzwoń do kilku ośrodków, wybierz ten ktory wydaje Ci się najlepszy i sprawdz opienie w ankiecie o osrodkach.
Ja nie moge powiedziec nic złego np o TPD w Warszawie, ale z różnych wzgledow mi bardziej odpowiada TPD w Częstochowie i nie chodzi tylko o długość procedury
Iwona mama Matyldy i Marcela
-
- Posty: 1223
- Rejestracja: 07 paź 2003 00:00
Anet na spotkanku 16 września będzie Agnieszka,która zaczyna szkolenie w tym samym czasie i w tym samym ośrodku co ty. Jak przyjdziesz na to spotkanko, to sobie pogadacieanet15 pisze:Witam
Która z Was czeka na dzidziusia w Miejskim OAO w Częstochowie.
My z mężem zaczynamy szkolenie 30 września. Dziewczyny które z Was jeszcze ????
2 x ICSI Bytom
4 x IUI Bytom
XII.2003
3 x IUI Provita
1 x ICSI Novum
1 x Crio Novum
Nie marudź, nie narzekaj, bierz życie i uciekaj...
4 x IUI Bytom
XII.2003
3 x IUI Provita
1 x ICSI Novum
1 x Crio Novum
Nie marudź, nie narzekaj, bierz życie i uciekaj...
- Olus
- Posty: 2083
- Rejestracja: 22 wrz 2003 00:00
Sonik - już nie mogę się doczekać kiedy się przekonam
[ciach - pytanie przeniesione na watek 'Dokumenty']
[ciach - pytanie przeniesione na watek 'Dokumenty']
Oluś z Filipkiem
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=33][img]http://217.96.179.104/b/33.png[/img][/url]
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=33][img]http://217.96.179.104/b/33.png[/img][/url]
- peilin
- Posty: 482
- Rejestracja: 29 lip 2003 00:00
Wafel - jeszcze raz gratuluje .
Lemonka, pochwal się jak było, ładnie proszę . My jedziemy już dzisiaj i nocujemy, bo stwierdziliśmy, że tak będzie nam wygodniej.
Co do dokumentów to ja wysłałam:
- życiorysy
- zaświadczenia od lekarza rodzinnego o braku przeciwwskazań do adopcji
- zaświadczenia od psychiatry
- zaświadczenia z poradni uzależnień
- odpis pełny aktu małżeństwa
- oświadczenia o niekaralności
- zaświadczenie o moim zatrudnieniu i wysokości zarobków
- PIT Wojtka za ostatni rok (prowadzi działalność gospodarczą)
- opinia z mojej pracy.
Musimy jeszcze dołączyć zdjęcie (nie udało mi się znaleźć żadnego wspólnego, bo na wakacje na ogół wyjeżdżamy bez znajomych, więc na zdjęciach albo jestem ja albo Wojtek ) i opinię naszych znajomych - Wojtek nie ma pracodawcy, który mógłby mu wystawić opinię.
Generalnie nie miałam problemu z żadnymi dokumentami - w pracy się bardzo ucieszyli, lekarz rodzinny też, do psychiatry poszłam polecanego na forum Szpitalna, a do poradni uzależnień najbliżej mojej pracy - pani nam pogratulowała decyzji. W Urzędzie Stanu Cywilnego odpis dostałam za darmo (zgodnie z prawem rodzice adopcyjni nie płacą) i od ręki - również z gratulacjami. Wszystko załatwiłam w około 2 tygodnie, więc moim zdaniem nie jest to wielki problem.
Lemonka, pochwal się jak było, ładnie proszę . My jedziemy już dzisiaj i nocujemy, bo stwierdziliśmy, że tak będzie nam wygodniej.
Co do dokumentów to ja wysłałam:
- życiorysy
- zaświadczenia od lekarza rodzinnego o braku przeciwwskazań do adopcji
- zaświadczenia od psychiatry
- zaświadczenia z poradni uzależnień
- odpis pełny aktu małżeństwa
- oświadczenia o niekaralności
- zaświadczenie o moim zatrudnieniu i wysokości zarobków
- PIT Wojtka za ostatni rok (prowadzi działalność gospodarczą)
- opinia z mojej pracy.
Musimy jeszcze dołączyć zdjęcie (nie udało mi się znaleźć żadnego wspólnego, bo na wakacje na ogół wyjeżdżamy bez znajomych, więc na zdjęciach albo jestem ja albo Wojtek ) i opinię naszych znajomych - Wojtek nie ma pracodawcy, który mógłby mu wystawić opinię.
Generalnie nie miałam problemu z żadnymi dokumentami - w pracy się bardzo ucieszyli, lekarz rodzinny też, do psychiatry poszłam polecanego na forum Szpitalna, a do poradni uzależnień najbliżej mojej pracy - pani nam pogratulowała decyzji. W Urzędzie Stanu Cywilnego odpis dostałam za darmo (zgodnie z prawem rodzice adopcyjni nie płacą) i od ręki - również z gratulacjami. Wszystko załatwiłam w około 2 tygodnie, więc moim zdaniem nie jest to wielki problem.
Iwona mama Matyldy i Marcela