Zakupy

[Stasia]

Nie za duzo , ale jak się gdzieś wyprawiamy to owszem. Nasze wypady trwaja najdłużej 4 godz. i nie codziennie ( staramy się wracać na jedzonko do domu ) i tyle siedzą w tych fotelikach , niestety taki jest koszt wypraw samemu, że nie mogę ich nosić na rękach. Z drugiej strony są tak nauczone, że nie wyciagam ich jak gdzieś jedziemy i one wiedzą ,że siedzą w fotelikach , albo w wózeczku.

[kratka]

Właśnie od jakiegoś czasu zaczynam się przekonywać do tego PegPerego, tylko się bałam, że maluchom na zimę to będzie za mało. Moje będą pewnie grudniowe... Ten wózek miała też Asiaw i też była zadowolona. Chyba go poszukam w sklepach...

[Stasia]

Kratka na allegro są dużo tańsze !!! Jak ja chciałam kupić to akurat nie było i za swój z rabatem zapłaciłam 1900 pln ( bez fotelików) to było bardzo tanio ( jak na sklep) w innych mogli go sprowadzić za 2 mc ( mimo, że o tym wcześniej nie było mowy) albo w Świecie Dziecka na Górczewskiej stał za 2150

[kratka]

No tak, ale w sklepie chciałabym "pomacać"...

[kratka]

Dziewczyny, a czy któraś ma doświadczenia z laktatorami? Czy jakiś jest szczególnie wart polecenia? Wprawdzie jeszcze nie wiem czy mi się to od razu przyda, ale chyba warto zawczasu wiedzieć, bo jak się okaże, że będę wysyłała męża po ten zakup, to wolałabym nie wystawiać biustu na eksperymenty.
I co z tymi nożyczkami - czy te dla niemowląt rzeczywiście do niczego się nie nadają i nie ma co ich kupować?

[monichniulek]

bardzo dobre nozyczki sa firmy chicco, kosztuja 20 pln ale warto

[Bea_7]

jola, napisz co juz kupilaś

Szalenstwo po sklepach zaczelo sie zara w poniedzialek...dlugo nie czekalam
Troche jestem zamotana,bo nie wiem co kupowac i na jakie dzieciatko ,
ale...ze mna jak z dzieckiem wciagam wszystko jak leci: spodenki i spodniczki...To wszystko jest taaakie cudne,ze szkoda odkladac
Najwyzej..... po moim powrocie bedziem handel uskuteczniac :crazya: ....
buzki

czesc Jola
ja dzisiaj nie powstrzymałam się i byłam w sklepie - wiadome jakim - niestety wyszłam z pustą reklamówką. po perwsze- nie wiedziałam co kupic, różowe czy niebieskie- na 2, 3 4 .... m-ce???? A po drugie nie chciałam zapeszyć bo jeszcze nie mamy kwal. Normalnie sama na siebie jestem zła...

Witaj Iza

haha skads to znam...tez tak robilam...
Po kwalifikacji to wyglada nieco inaczej... ,mozna kupowac,ale nadal sie nie wie na jakie malenstwo .Ja strzelam...naprawde ciezko sie powstrzymac majac takie tycie w reku
Probuje kupowac rzeczy uniwersalne...nie jest to latwe,problem tkwi w tych kolorach....,wiec jak juz naparwde na cos sie upre(a bywa to czesto) nabywam w kolorze niebieskim...,bialych rzeczy jak na lekarstwo
Mysle,ze predzej wystroi w niebieski dziewczke....niz w rozowy chlopczyka .
Jezeli chodzi o ciuszkowe zakupki to zakonczylam ten etap ...znam siebie.
Zamawiam ksiazki i bajeczki.Odwiedzilam bocianowe wateczki na ktorych
szczesliwe mamuski doradzaja w co najlepiej sie zaopatrywac...
Zblizaja sie dlugie wieczory lepiej sie przygotowac...

buzki
C buddy

Buddy, cieszę się, że możesz już szaleć po sklepach dziecięcych, choć ja wszystko co miałam przed pojawieniem się Michałka musiałam oddać bo było na Niego za małe Całe szczęście że wszystko było zdobyczne choć śliczne i nie za bardzo szalałam z tymi zakupami bo jak poznaliśmy małego to w 2 tygodnie musieliśmy zrobić całe zakupy od nowa hihi
pozdr
Krystyna

Czesc Krysiaczku
Ojej no to wcale mnie nie pocieszylas ....
zakupki zrobione na Niunke od roczku wzwyz...
..nie chcialabym tego oddawac
Zartuje .
Niewazne, jak bedzie taka potrzeba ,to z przyjemnooscia zrobie powtorke z rozrywki .
Uwielbiam sklepy dzieciece .
Buziaczki dla Michalka :cmok:
buddy

Jola a z tymi zakupami, to może jakaś intuicja u Ciebie zadziałała i a nuż będzie panna jak malowana. Tego Ci bardzo mocno życzę.

[Madźka]

o rany Bea, myślałam, że robisz zakupy ...