Wypłata z tytułu urodzenia dziecka
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- kasiavirag
- Posty: 4121
- Rejestracja: 24 lip 2002 00:00
- Aga78
- Posty: 2657
- Rejestracja: 16 paź 2004 00:00
Ksieciu- uważam, że mogłabyś się dołączyć do tego grupowego ubezpieczenia. Porozmawiaj z agentem, który podpisał grupowe ubezpieczenie z waszą firmą na pewno coś ci doradzi.
Endometrioza, niedoczynnośc tarczycy. Staranka od IV 2004. II kreski na teście w I 2006. 29.08.2006- Zuzia waga 3 800 g. Ponowne staranka od VIII 2009. II kreski już w X 2009. 15.06.2010 - Bartuś waga 4 280 g.
- mondi78
- Posty: 294
- Rejestracja: 20 kwie 2004 00:00
My również mamy ubezpieczenie grupowe z zakładu pracy w PZU. W grudniu zostaliśmy rodzicami 2,9 chłopca i 1,3 dziewczynki. W marcu odbyła się sprawa o przysposobienie a w kwietniu otrzymaliśmy nowe akty urodzenia. Zaczęliśmy ubiegać się o świadczenie ale stwierdzono, że nie należy się z racji tego, że nie byliśmy ubezpieczeni w PZU w czasie kiedy dzieci rzeczywiście fizycznie się urodziły. Ale nawet gdybyśmy byli to co to ma za znaczenie? Dla mnie to bez sesnu bo na logikę wtedy przecież nie mielibyśmy do nich żadnych praw. Więc odmówiono nam świadczeń. No cóż nie załamałam się z tego powodu choć przyznam że przy dwójce dzieci byłoby jak spożytkować dodatkowe pieniążki.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1048
- Rejestracja: 19 sie 2002 00:00
Dlaczego rodziny adopcyjne dzieci starszych mają być poszkodowane? Polecam się odwołać. Jak sobię policzą jeszcze pół roku karencji przed urodzeniem to juz mało komu wypłacą.mondi78 pisze:Zaczęliśmy ubiegać się o świadczenie ale stwierdzono, że nie należy się z racji tego, że nie byliśmy ubezpieczeni w PZU w czasie kiedy dzieci rzeczywiście fizycznie się urodziły.
My mieliśmy podobna sytuację. Polisa od X 2002, Natalka urodzona trzy miesiące później. Decyzja o adopcji - V 2004, adopcja X 2005. Normalnie pół roczna karencja - żeby nie podpisywać umów będąc juz w ciąży.
Z tą różnicą,że jesteśmy ubezpieczeni w firmie Allianz. Byłam pewna,że nie dostaniemy świadczenia. Ale mówię - warto spróbować. Fakt, że dołączyliśmy postanowienie sądu o przysposobieniu i jako date powstania szkody ( hehe - ale mi szkoda) wpisaliśmy datę przysposobienia. Na dodatek wytipeksowałam na ksero postanowienia sądu poprzednie dane Natalki - to miał byc tylko dowód adopcji. I dostaliśmy pieniadze bez problemu. Wiadomo, że się przydały. Na dziecko. I należą się.
Dosyć tej dyskryminacji.
Spróbuj mondi78 się odwołać. Jedno pismo ....... a może będzie na rowerki, czy inne atrakcje. Trzymam kciuki.