KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vitro)

Tu wymieniamy informacje i opinie o klinikach i lekarzach specjalizujących się w leczeniu niepłodności, a także cenach badań, zabiegów.

Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
meniutka
Posty: 115
Rejestracja: 03 mar 2005 01:00

Post autor: meniutka »

edka5 nie przejmuj się tak :!: . Ja robiłam to badanie u naszego doktorka, nic mnie nie bolało, ale może dlatego, że miałam drożne jajowody. Koszt to 400 zł (w Macierzyństwie - bo jeszcze tam robiłam), ale tutaj o ile dobrze pamiętam jest troszkę tańsze.

Trzymaj się cieplutko!
Awatar użytkownika
edka5
Posty: 103
Rejestracja: 05 sty 2005 01:00

Post autor: edka5 »

Meniutka dzieki
A czy to badanie jest konieczne bo gdzies wyczytalam ze moze narobic wiecej szkody niz pozytku. I czy dostaje sie jakies znieczulenie? I ile osob jest przy tym badaniu u naszego dr?
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

edka spokojnie, nic się nie denerwuj. Ja też miałam to badanie u naszego doktora 2 lata temu i to jest podstawowa sprawa sprawdzić czy jajowody sa drożne, to jest punkt wyjścia, bez tego trudno wogóle zacząć jakieś leczenie. Jajowody moga być zlepione albo mieć w środku złogi, takie badanko nawet jeżeli wykaże, że są drożne, to przy okazji przepłuka je. Mam koleżankę, która po takim badaniu w pierwszym cyklu zaszła w ciąże.
Sposób badania, który proponuje doktor to badanie za pomocą kontastu i USG dopochwowego, trwa z tego co pamietam ok 10-15 minut i ja wspominam badanie jako najbardziej do przejścia. Jeżeli już można mówić o bólu to jest on porównywalny ze skurczami w pierwszym dniu @. Kosztuje u doktora 250 zł. Klasyczna metoda badania drożności to HSG i tam również jest wprowadzany kontast ale jego przechodzenie jest zapisywane w postaci zdjęć RTG i ono jest bolesne. Niektórzy uważają HSG za bardziej dokładne ale jeżeli chodzi o mnie, to bym sobie raczej takiego badania nie zrobiła, jak dla mnie to za bardzo inwazyjne, stanowczo wolałam to za pomocą USG i nie żałuję. Nawet jeżeli podczas badania za pomocą USG kontrast nie będzie przechodził, to przy HSG też by nie przeszedł, bo bariera bólu jest za duża, wtedy to jedynie przy laparoskopii można coś więcej zdziałać.
trochę się rozpisałam ale mam nadzieję, że przynajmniej troszkę Cię uspokoiłam.
Trzymaj się i będzie dobrze. :bigok: :cmok:
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
meniutka
Posty: 115
Rejestracja: 03 mar 2005 01:00

Post autor: meniutka »

Moim zdaniem jest to konieczne badanie, jeśli nie udaje wam się zajść w naturalny sposó, a może akurat sa jakieś małe zrosty i tutaj jest powód?
Przybadaniu był doktor i położna, która mu pomagała, ale nie wiem jak to wygląda w nowej klinice, pewnie podobnie. Przed badaniem jakieś 30 min, lekarz kazał mi wziąść tabletkę przeciwbólową (ja wzięłam 2 :lol: ) i tyle. Nie jest to straszne, naprawdę, a poza tym doktorek jest super i cały czas sprawdza twoje samopoczucie. Głowa do góry!!
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

edka no własnie :) jest dokładnie tak, jak meniutka napisała :) .

Dodam jeszcze tylko, że taka opinia o szkodzie może dotyczyć HSG z RTG i z tym byłabym się skłonna zgodzić, natomiast to za pomocą USG to raczej szkody nie narobi, bądź spokojna.
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
moni271
Posty: 271
Rejestracja: 13 sty 2005 01:00

Post autor: moni271 »

Hej dziewczyny
Nie pisałam zaraz po wizycie ponieważ najpierw byłam chora, później dużo pracy itp. W każdym razie klinika mi się spodobała, pan doktor też :D To tyle jeżeli chodzi o pierwsze wrażenie, byłam jedynie troszkę rozczarowana że pan doktor nie zrobił mi USG, a boje się że mam torbielka...Kazał zrobic badania wszystkich hormonów i się do niego zgłosić, teraz czekam na @-nie miałam owu więc pewnie cykl stracony :( Ale jestem pełna optymizmu, trzymam za was nieustające kciukaski :bigok:
Awatar użytkownika
tynajus
Posty: 132
Rejestracja: 29 kwie 2003 00:00

Post autor: tynajus »

Witam wszystkich w piękny dzionek!
Meniutka Bardzo się cieszę, że inseminacja przebiegła bez zarzutu. Trzymam kciuki, żeby za dwa tygodnie roiło się tu od fluidków!
Edka5 Ty już wszystko wiesz :wink: ... Szkoda, że nie będzie USG w Bochni :( Widocznie pan doktor rzeczywiście ma zamiar przyjmowac tylko jeden dzień w tygoniu...
Acha, jeszcze jedno... jeśli chodzi o badania hormonalne. Nie wiem jakie zalecił ci doktor, ale część mogłabyś zrobić w Bochni. Na ul. Kazimierza Wielkiego jest prywatna przychodnia Remedium i tam wykonuja bardzo dużo badań. Niestety odpłatnie... ceny takie same chyba jak w Diagnostyce w Krakowie, bo to jakby ich "oddział".

A ja mam jeszcze do wszytkich prośbe o radę. Otóż zastanawiam się czy przed inseminacją nie "wysłać" męża na badania nasienia. Doktor nic o tym nie wspominał, a mąż ma wyniki sprzed prawie 2 lat. Myślicie, że warto je zrobić? Wiem, ze przed inseminacją nasienie jest badane pod mikroskopem. Ale czy to wystarczy? No bo jeśli seminogram nie wyjdzie najlepiej (nie daj Boże) to przecież nie warto wogóle podchodzić do zabiegu? Poradźcie coś proszę!
Awatar użytkownika
franiolka
Posty: 99
Rejestracja: 03 lut 2005 01:00

Post autor: franiolka »

Tynajus, zróbcie szybciutko te badania! Lepiej mieć pewność, że jest wszystko ok! :lol: :lol: :lol: .
Dziewczyny, załamałyście mnie tym USG. Przez cały czas, gdy leczyłam i ciażowałam się u doktora, musiałam jeździć na badania do Macierzyństwa lub na Ujastek i tak się ucieszyłam, że teraz już będzie wszystko na miejscu! :cry: :cry: . Buuu... No i w obecnej sytuacji umówiłam się na USG tu na miejscu - bo przy dwójce maluchów i mnóstwie roboty ciężko mi znaleźć czas na całodniowy wypad do Krakowa - wiadomo, jak jest, doktor lubi się spóźniać...
Ale, z drugiej strony, ma to tę zaletę, że oglądnę sobie przynajmniej nową klinikę!

Powiedzcie mi jeszcze - bo ostatnio zapytałam zapytać - czy Dr wykonuje jeszcze zabiegi na Ujastku?
Awatar użytkownika
niunia-kp
Posty: 3885
Rejestracja: 23 lis 2004 01:00

Post autor: niunia-kp »

meniutka nieustające :bigok: za powodzenie IUI
edka5 moim pierwszym badaniem u naszego dr była drożność, no i dobrze bo oba jajowody były niedrożne :roll: i jak niby miałam zajść w ciąże. Wtedy troszkę bolało, ale nie bardziej niż przy miesiączce. Drugim razem jak miałam drożność w zeszłym roku, nie bolało nic bo oba jajowody były drożne :P Była przy tym położna, a pan doktor cały czas pytał mnie jak się czuję i nie pozwolił odrazu wstawać, bardziej się martwił niż ja sama.
tynajus ja miałam trzy IUI i tylko przed pierwszą robiłam badanie nasienia, a poza tym dr podaje zawsze przygotowane nasienie(odwirowane itd) więc jest chyba w lepszym stanie niż naturalnie. Ale na pewno masz racje i wyślij mężusia na badanie, sama będziesz przez to spokojniejsza, a sprawdzić chyba nie zaszkodzi :)
:cmok: dla wszystkich
Nasz mały CUD - Natalka ur. 5.02.2010 :)
Aniołek 4.11.2013 \"/
Awatar użytkownika
edka5
Posty: 103
Rejestracja: 05 sty 2005 01:00

Post autor: edka5 »

Dziewczyny strasznie wam dziekuje za slowa otuchy nie wiem co bym bez was zrobila. Skoro wy wszystkie to przezylyscie to ja przeciez tez dam rade. Chociaz nie ukrywam ze bardzo sie boje. Teraz ide do kolezanki na male piwko bo musze sie wyluzowac po tych emocjach.Trzymajcie sie cieplutko
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

edka no i super :piwo:

franiolka doktor już nie robi zabiegów na Ujastek, bo ma wszystko na miejscu w nowej Klinice, salę do punkcji, transferów i laboratorium również.

A ja dziewczyny muszę się Wam pożalić, bo dzisiaj w szkrzynce mailowej, której adres mam na Bocianku dołączony w profilu przeczytałam maila, w którymś ktoś anonimowo zarzuca mi "profesjonalizm wypowiedzi oraz dobra pamięć cen i nazw" 8O sugerując chyba tym samym, że jestem albo samym doktorem Janeczko 8O albo pracownikiem kliniki :roll: Powiem szczerze, że zrobiło mi się nieprzyjemnie po przeczytaniu tego maila :? ale z drugiej strony byłoby dziwnym, żebym po 2 latach leczenia u doktora, 6 IUI oraz jednego podejścia do ivf nie znała cen zabiegów czy wizyt. Poza tym pisząc posta do Aneczki z tymi wszystkimi informacjami i tak posiłkowałam się telefonem do recepcji Kliniki. Dodam, że autor tego maila był na tyle nieostrożny czy może nawet "myślący inaczej" :wink: że wysłał go ze skrzynki jednego z NZOZ-ów w Krakowie, którego nazwy nie przytoczę. Powiedzcie mi, czy jak w ktoś jest w naszym mieście dobry, to znaczy, że trzeba go niszczyć? Ja chyba jednak strasznie naiwna jestem, że tak w dobre intencje wszystkich ludzi wierzę :(
No i w zasadzie dość żali, mam to gdzieś i tak będę dalej pisać, jak się mnie ktoś będzie pytał :hihi: A ten "profesjonalizm wypowiedzi" to nawet połechtał moją próżność :wink: :hihi:

Całuję wszystkich mocno i chyba pójdę w ślady edki :piwo:
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
niunia-kp
Posty: 3885
Rejestracja: 23 lis 2004 01:00

Post autor: niunia-kp »

Tofficzku Kochanie
Ty się wcale nie przejmuj takimi rzeczami.
Niestety ludzie bywają bardzo różni, więc zdarzają się też niemyślący lub niedorośli.
Ja osobiście jestem Ci bardzo wdzięczna, bo to właśnie Ty mnie wprowadziłaś w Bociana i jesteś żródłem wielu cennych informacji i to właśnie dzięki Tobie jestem o wiele mądrzejsza w tych tematach.
A niestety już przekonałam się, że ludzie którzy nie mają takiego problemu jak nasz, nigdy nie zrozumieją co my czujemy i jakim dla nas cierpieniem jest całe to leczenie i wyczekiwanie naszego małego cudu.
Nie przejmuj się i dalej tak trzymaj
:cmok: :cmok: :cmok:
Nasz mały CUD - Natalka ur. 5.02.2010 :)
Aniołek 4.11.2013 \"/
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

niuniakrak bardzo Ci dziękuję, kochana jesteś i od razu mi lepiej :) :cmok: :cmok: :cmok:
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
Aneczka27
Posty: 1731
Rejestracja: 14 gru 2003 01:00

Post autor: Aneczka27 »

Mój Ty profesjonalisto :cmok:
Dziewczyny, widziałam Tofficzka kilka razy, nijak nie przypomina dr Janeczko i choć nie widziałam dr nigdy, to wnisek opieram na fakcie,iż Tofficzek wogóle nie przypomina mężczyzny :hihi:
Nie ujmując nic Tofficzkowemu profesjonalizmowi nie sadzę by wogóle prócz swego prywatnego leczenia miała wspólnego ze słuzbą zdrowia. a to z kolei wniosek, który wyciągam z naszych rozmów, rozważań i polemik (np. o gonalu i puregonie :wink: ).
Poza tym wiem, gdzie Tofficzek pracuje 8)

Piszę to by wszystkim i Tofficzkowi też wytłumaczyć, że to był baaaardzo duzy komplement, a tu się komplementowana Anonima czepia :DD:
Awatar użytkownika
buba2
Posty: 425
Rejestracja: 02 paź 2003 00:00

Post autor: buba2 »

Hej Kobietki

No wiec ja tez widzialam Tofficzka kilka razy, i doktorka rowniez i podobienstwa... nie widze :lol: I do pan poloznych tez nie.
A Ty Tofficzku nie przejmuj sie i potraktuj to jako komplement :)
Niestety zdarzaja sie wredne typy, szkoda na nich nerwow zwlaszcza, ze Ty teraz powinnas sie odstresowywac i relaksowac.
Jak sie spotkamy na tej obiecanej kawusi/soczku z Aneczka to osobiscie zadbamy zeby Ci sie humorek poprawil.
A moze ktoras jeszcze dolaczy do towarzystwa kawusiowo-soczkowego?
Obiecuje porzadnie nakichac na wszystkie :) :)

Buziaki
2000 - ciaza pozamaciczna, usuniety prawy jajowod
2001 - ciaza pozamaciczna, szyty lewy jajowod
2003/2004 - 3 stymulacje do ivf, ivf - nieudane
2004 - ivf - udane - synek(2005)
2006 - niespodzianka - corcia(2007)
2008 - niespodzianka - synek(2008)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gdzie się leczyć?”