KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vitro)

[franiolka]

Bardzo, bardzo za Was wszystkie trzymam kciuki i będę Wam wiernie kibicować. Prawdopodobnie nie będę miała okazji zobaczyć nowej kliniki, bo chodzę do Doktora prywatnie, do gabinetu w Bochni, z USG - więc liczę na Wasze relacje i porówniania z Macierzyństwem (tam akurat często bywałam przez ostatnie 2 lata). WIELKIE POWODZONKA I CAŁA CHMARA WIRUSKÓW

[Ania33]

Nowa klinika, nowe nadzieje. Ja miałam rok temu ICSI u dr Janeczko. Bardzo miło wspominam jego. NIestety się nie udało. Robiłam też ICSI pod koniec tamtego roku w Novum w Warszwie też niestety klapa. Przymierzam się za namową lekarzy do ICSI na cyklu naturalnym i myślałam o Novum. Ale może spróbuję znów u dr Janeczko, bo wiem że jest profesjonalistą, a nowa klinika może przyniesie szczęście mi i innym oczekującym sa swojego dzidziusia. Jestem z Tarnowa, tak więc odpadną tym samym droższe dojazdy do Warszawy.

[renusia]

Ania 33: Z całego serca życze Ci, żeby wszystko się ułożyło po Twojej myśli i powodzenia, trzymam i przesyłam :cmok:
Ja tez jestem teraz przygotowywana przez dr Janeczko do mojej pierwszej inseminacji, dzisiaj ide na USG -zobaczyć jak tam pecherzyki.

POZDRAWIAM WSZYSTKICH - I TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKIE

[tynajus]

Ale mam dołek! Przyznam, że po wczorajszej wizycie u Pana JJ jestem "nieco" rozczarowana. Nie wiem czy On zawsze tak postępuje czy akruat wczoraj był już zmęczony, ale nie tego się spodziewałam. Miesiąc temu ustaliliśmy, że będziemy obserwować mój cykl, żeby zobaczyć jak to jest z tą moją owulacją. Brałam więc CLO i w 11 dc zgłosiłam się na USG. Wszystko pięknie: w prawym jajniku pęcherzyk 13mm, endom. 7mm, kazał zgłosić się za dwa dni. No to wczoraj pojechałam posłusznie na wizytę i Pan doktor zrobił USG: endometrium "ładne", pęcherzyk 16mm na LEWYM jajniku - i proszę się starać przez weekend. I tyle! Nie będzie więcej USG! No to w końcu jak ja mam się dowiedzieć czy te moje pęcherzyki pękają czy nie??? Takie słowa "może się uda" słyszę już od 3 lat. Jak długo jeszcze...??? Przesyłam całuski - skropione łezkami. Bo mam już tego dość...

[Tofficzek]

Ania33 ja teraz też będę podchodzić do mojego drugiego programu u dr JJ. Pierwsze podejście się niestety nie udało ale przynajmniej dało odpowiedź co jest powodem naszych niepowodzeń, a to też ważne. Teraz zmiana leków i protokołu dają nadzieję, na lepszą jakość oocytów, a tym samym i samych zarodków. Nadzieją jest również nowy i najnowszej generacji sprzęt oraz kilkunastoletnie doświadczenie pana embriologa-p. Polański z tego co udało mi się dowiedzieć był jednym z pierwszych embriologów w USA, który wykonywał ICSI na ludzkich embrionach, wtedy kiedy w Polsce dopiero o ICSI się słyszało. I wogóle jakoś tak pozytywnie jestem nastawiona do tego drugiego podejścia Aniu, mówi się, że do trzech razy sztuka, prawda?
renusia no i jak tam pęcherzyki się sprawują?
tynajus może był zmęczony i wyraził się "skrótem", że już bez USG podczas starań? Ja na Twoim miejscu po prostu po weekendzie poszłabym do niego na USG sprawdzić czy pęcherzyk pękł i wtedy będzie wszystko wiadomo. No i mocno za starania i wychodź szybko z dołka :cmok:

Pozdrawiam serdecznie w tym smutnym i ważnym dniu.

[tynajus]

Tofficzek - dzięki za pocieszenie. Niestety pan dr zaprosił mnie na wizytę dopiero po następnej miesiączce (jeśli się pojawi - a na pewno się pojawi ), żeby podjąć wtedy jakiś plan działania. Tak więc dwa cykle mam "z głowy". Spróbuję zrobić to USG w poniedziałek, ale nie u niego. Tak po prostu dla własnej wiadomości. Pa

[franiolka]

Tynajus, przyznam Ci się, że na początku też mi się tak zdarzało robić, tzn, wydawało mi się, że doktor mnie zbywa i kontrolowałam się jeszcze gdzie indziej. Mimo, że znałam dra i byłam Jego pacjentką już ponad dwa lata. Moje wnioski są następujące:
1. Większość pacjentek zaczynających leczenie dr prowadzi w opisany przez Ciebie sposób, to znaczy daje większe "pole do popisu" organizmowi i naturalnej biologii - po to, by sprawdzić powoli, jak reaguje organizm na małe i coraz większe dawki leków. Hormony to nie witaminy i lepiaej wziąć mniej niż wiecej. Oczywiście teraz jestem mądra, ale kiedyś nieprzeciętnie się na to zżymałam - chciałam dziecka już-już, a tu jeszcze poczekamy z tym, jeszcze z tamtym i tak kolejny cykl przepadał.
2. Faktem jest, że przy cyklach stymulowanych do zapłodnienia naturalnego, dr nie robi USG np. co drugi dzień sprawdzając, jak rosną pęcherzyki, ale 1-2 razy przed owu, i raz po. Nie rozumiem dlaczego, bo przecież każda z nas wkłada w l;eczenie nie tylko kasę ale i ogromne nadzieje i oczekiwania i chciałaby dokładnie wiedzieć, co "w brzuchu piszczy" - zwłaszcza, że poprzez częstsze USG łatwiej sprawdzić i działanie lekaów i reakcję organizmu.
3. Najważniejsze. Zapisz się do dr Janeczki na usg zaraz po owu - tak, jak chciałaś i powiedz Mu dlaczego to zrobiłaś. Nie ma sensu się zamęczać. Jeśli dr szanuje pwszystkie pacjentki powinien to zrozumieć albo wyjaśnić Ci, dlaczego nie zaproponował badania.
Powodzenia. Trzymam kciuki, żeby ta @ jednak nie przyszła!!!

[kozunia]

ja załapałam się na pierwsza wizytę u doktora JJ jeszcze na "starych śmieciach" ale na nastepną juz będe na nowych..
dowiedziałam sie przy leczeniu mojego lekarza zakopiańskiego i jego stymulowaniu to byłby cud jakby mi się udało zajść w ciąże nie żle co?!
( przysunął mi Clo od 7 do 11 dc co jeszcze pogorszyło sytuację ups)
teraz staramy sie cały chaos mojego 2 letniego leczenia uporządkować i znaleśc przyczyne poronienia)
szybkich i skutecznych efektów leczenia sobie i wam wszystkim zycze
jak myślicie czy ceny wizyt i usług pójdą w górę?

[renusia]

Witam Was Dziewczyny
Idę właśnie dzisiaj na USG do nowej kliniki obejrzeć pęcherzyki czy coś podrosły - na ostatniej wizycie (7 dc) największy był 10 mm na prawym i lewym jajniku, a endo 5,5mm.
POZDRAWIAM i :cmok: PRZESYŁAM

[BETKA2]

Witajcie do weekendzie!!!

Tynajus - co u Ciebie? Wybierasz się na usg? Nie martw się, że doktorek nie zlecił Ci zrobienia kontrolnego usg. Ja jestem w podobnej sytuacji, w tym cyklu miałam owu i staraliśmy się sami, ale JJ kazał mi przyjść dopiero w następnym cyklu w 20 dniu aby omówić inseminację w kolejnym cyklu, czyli także 2 cykle do tyłu. Ale ja pójdę już po miesiączce, czyli za jakieś 10-12 dni na usg i dopytam czy ta inseminacja nie może być już w tym właśnie cyklu.
W sumie nie wiem dlaczego tak do mnie powiedział?

Tofficzek, renusia,Ania33, franiolka,agge_m, buba2, kozunia (i jeśli kogoś ominęłam - przepraszam) :cmok:
Pozdrawiam
Beata

[dorocia]

Co do cen w nowej klinice - to takie same jak w starej jedynie badania mają teraz mniej kosztować. Musze przyznać że w Macierzyństwie były zbyt wygórowane i zawsze robiłam je w Diagnostyce

[tynajus]

Witajcie dziewczyny! Właśnie przed minutką zarejestrowałam się do Pana JJ na jutro. A co mi tam! Właściwie to mam poważny pretekst, bo jak do tej pory temperatura mi nie wzrosła ani o kreseczkę, więc albo owulacji jeszcze nie było, albo wogóle nie będzie (co jest bardziej prawdopodobne). Tak więc jutro się wyjaśni. Pozdrawiam cieplutko.

[renusia]

Tynajus : Tak trzymaj - musisz postawić na swoim. Oczywiście życze udanej wizyty i trzymam . Napisz po wizycie co sie wyjaśniło.

[franiolka]

Brawo, moja Droga! Czekamy na relację!!!! Acha, i samych dobrych nowin . !

[moni271]

Hej wszystkim,
Przyłączam się do Was, ponieważ jutro mam pierwszą wizytę u Pana dr JJ, mam nadzieję że się nie zawiodę
Pozdrawiam
Moni