Adopcja w Łodzi :D
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Posty: 9255
- Rejestracja: 04 kwie 2002 00:00
Adopcja w Łodzi :D
Widzę że pojawiła się nie mała grupa, osób adoptujących dzięki AOAO w Łodzi
Może macie ochotę wymienić doświadczenia :
Może macie ochotę wymienić doświadczenia :
Daniel, Adaś i Lena - pełnia szczęścia!
-
- Posty: 9255
- Rejestracja: 04 kwie 2002 00:00
My od 3,5 miesiąca jesteśmy rodzicami Adasia, czekaliśmy na niego chyba coś koło 10 miesięcy.
Warsztaty wspominay bardzo, bardzo dobrze wiele nam pomogły w zrozumieniu bycia rodzicem i nie tylko Adasia, ale i starszego syna Daniela. Może dlatego że Magda i Gabrysia dały nam możliwość spojrzenia na "życie" oczyma dziecka.
Ogólnie mam same dobre wspomnienia związane z porcedurą adopcyjną i ośrodkiem, no może tylko te nieszczęsne testy pisane na korytarzu , ale dziś to tylko jakieś odległe wspomnienie.
Warsztaty wspominay bardzo, bardzo dobrze wiele nam pomogły w zrozumieniu bycia rodzicem i nie tylko Adasia, ale i starszego syna Daniela. Może dlatego że Magda i Gabrysia dały nam możliwość spojrzenia na "życie" oczyma dziecka.
Ogólnie mam same dobre wspomnienia związane z porcedurą adopcyjną i ośrodkiem, no może tylko te nieszczęsne testy pisane na korytarzu , ale dziś to tylko jakieś odległe wspomnienie.
Daniel, Adaś i Lena - pełnia szczęścia!
- Kacperek
- Posty: 375
- Rejestracja: 04 maja 2003 00:00
Czyżby MMciu była to odpowiedź na list Maciusia. Coś okropnego dawno nie przeszłam takiego prania mózgu. :(
Mam z odpowiedzią okropny problem. Śni mi się, że moja odpowiedź zaważy na czymś istotnym. Musimy jednak przez to przebrnąć. Trochę pocieszające jest, że inni też się męczyli i mieli dylemat.
:roll:
Pozdrawiam
Mam z odpowiedzią okropny problem. Śni mi się, że moja odpowiedź zaważy na czymś istotnym. Musimy jednak przez to przebrnąć. Trochę pocieszające jest, że inni też się męczyli i mieli dylemat.
:roll:
Pozdrawiam