CENTRUM MEDYCZNE MACIERZYŃSTWO W KRAKOWIE

Tu wymieniamy informacje i opinie o klinikach i lekarzach specjalizujących się w leczeniu niepłodności, a także cenach badań, zabiegów.

Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
niunia-kp
Posty: 3885
Rejestracja: 23 lis 2004 01:00

Post autor: niunia-kp »

Witam wszystkie Bocianowiczki i pozdrawiam serdecznie :)

Jestem tu nowa, ale już od miesiąca czytam Bociana, a na ten wątek trafiłam dopiero pare dni temu.
Leczę sie również w Macierzyństwie u dr Janeczko.
Niedługo minie trzy lata od mojej laparoskopii, potem było słynne 6 miesięcy na starania, ale nic z tego. :( Miałam trzy IUI w tym dwie podwójne, a jedną pojedynczą, ale też nic z tego :bawling: No i to cała moja historia. Teraz robie sobie troszkę przerwy na leczenie bakterii i zbieranie pieniążków. Około marca lub kwietnia wybiorę sie do doktora, żeby wymyślił co teraz robić, a póki co robie sobie testy owu i staramy sie na własną rękę.

Pozdrawiam i całuje :cmok:
Awatar użytkownika
Tula
Posty: 497
Rejestracja: 28 cze 2004 00:00

Post autor: Tula »

Toficzku dziękuję za odpowiedź a Bubie2 ogromnie gratuluję. Miałam już kontakt z Macierzyństwem we wrześniu ubiegłego roku. Miałam wtedy IUI, niestety nieudaną. Popatrzyłam sobie na cennik i jestem zdziwiona różnicą cenową pomiędzy IVF w Macierzyństwie a np. Invi-medem w Warszawie. Przelicznik jest prawie drugie tyle (oczywiscie w W-wie). No ale oni mają skuteczność ok. 50% (podobno). Jak wygląda statystyka Macierzyństwa? Ze zwględu na odległość i koszty wolałabym oczywiście Kraków ale mój lekarz który ma dobry kontakt z dr Janeczko uważa, że pomimo że Macierzyństwo jest najlepsze w K-wie to jednak w porównaniu z innymi klinikami (W-wa, Białystok) jest jeszcze w powijakach. Zdziwiła mnie ta opinia bo w takim razie po co wysłał mnie do dr Janeczki na IUI? Absolutnie nie atakuję Macierzyństwa bo wg mnie tam jest OK. Chcę tylko "oddać się w dobre ręce". Oczywiście wiem, że nie mam szans na informacje o rodzaju techniki, sprzętu i umiejętności oraz tych wszystkich inform. które pozwalają na porównanie klinik. Chociaż uważam, że kliniki powinny podawać statystykę np na 100 ivf - 100 ciąż 8O Ale byłoby oblężenie :lol: Pomażyć można a teraz czas zejść na ziemie. Toficzku, Buba2 i wszystkie dziewczyny które zechcą odpisać proszę o bliższe informacje o jak wyglądają przygotowania do ivf w Macierzyństwie. Dziękuję - Tula
Awatar użytkownika
buba2
Posty: 425
Rejestracja: 02 paź 2003 00:00

Post autor: buba2 »

Tula - moje ivf bylo tym nielicznym klasycznym, gdyz mam niedrozne obydwa jajowody. Zanim zaczelismy dostalam liste badan koniecznych do wykonia (mocz, sporo krwi, cytologia,bakterie,grzyby,ekg). Protokol mialam krotki, na gonalu, 2amp od drugiego dnia, klul mezus wiec bylo wygodnie. Potem podgladanie pecherzykow na usg, estradiol i w 9dc cetrotide w brzuszek, potem po nastepnych usg, estradiolu i dwoch dniach pregnyl, dzien przerwy i punkcja. No i po trzech dniach transfer i najdluzsze 2 tygodnie.

A co do statystyki to jest dostepna na stronie Macierzynstwa i chyba nie odstaje od innych. Zreszta porownaj sama.

Mnie do Macierzynstwa przekonalo podejscie lekarza i poloznych, to ze bylam tyle razy na badniach/usg ile to bylo potrzebne,ze nie trzeba bylo tego ograniczac ze wzgledu na odleglosc. No i oczywiscie cena, bo to tez jest wazny argument.

Mam nadzieje ze gdziekolwiek sie zdecydujesz na ivf to Ci sie uda :)

Powodzenia
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

niuniakrak Witaj kochana na Bocianie! :D no i oczywiście na naszym wątku :) . A Twoja historia nie jest wcale zła, pomysl sobie, to tylko 3 nieudane IUI, potraktuj to jako wstęp. W koncu Ci się uda, to tylko kwestia czasu :bigok: . A z inseminacją niestety tak już jest, że nie w każdym przypadku jest skuteczna. Do 6 razy warto próbować, o ile oczywiście doktor stwierdzi, że parametry nasienia są odpowiednie. A co do Twojego nastepnego etapu leczenia w marcu, to wszystko na to wskazuje, że wiosna będzie nasza! Ja też wtedy ruszam :)

Tula w zasadzie buba chyba wszystko napisała, co najważniejsze. :D Ja mogę tylko dodać, że również podchodziłam na krótkim protokole, również z Gonalem (ale po 3 ampułki dziennie) i Cetrodite w okolicach 9 DC. A przed przystąpieniem do procedury otrzymałam wykaz potrzebnych badań ( morfologia+płytki krwi, mocz, HIV, HCV, Cytomegalia, OWA, HBS, Grupa krwi, EKG z opisem, cytologia, posiew oraz Chlamydia+Ureaplasma+Mycoplasma) rozpiskę kiedy, ile i jakie leki, kiedy i jakie badania już w trakcie stymulacji oraz zlecenie na wykonanie iniekcji. Dostałam również Protokół po punkcji jajników wraz z zawartymi w nim informacjami, jak zachowywac się po punkcji, na co zwracać uwagę i jaka dietę zachować.
Co do skuteczności, to statystyki są dostepne na stronie Macierzyństwa i muszę przyznac ( jestem własnie po lekturze strony ze statystykami klinik w USA), ze w niczym nie odbiegaja od norm światowych. Absolutnie nie neguję, że Invimed jest dobra kliniką, bo bardzo dużo dobrych opinii o nich czytałam ale ze sporą rezerwą podchodziłabym do informacji na temat 50 % skuteczności i to jakiejkolwiek kliniki w Polsce.
Wybrałam Kraków i dra Janeczko z tych samych powodów co buba2 i absolutnie nie żałuję, i chociaż moje pierwsze ivf nie powiodło się to wiem, że nie było to skutkiem braku umiejetności czy doświadczenia doktora.
Jeżeli będziesz miała jeszcze jakieś pytania, to śmiało, chętnię odpowiem i oczywiście życzę powodzenia. :)
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
dorocia
Posty: 248
Rejestracja: 02 sie 2004 00:00

Post autor: dorocia »

Cześć dziewczyny ja juz jestem po II IUI niestety nie doczekałam do dr. Janeczko i robił mi wczoraj dr. Filipowicz pierwszy i ostatni raz bardzo bolało i bardzo krwawiłam po. Jak robił Janeczko to nawet nie poczułam kiedy było po wszytskim. Ale licza sie efekty i mam nadziejeż że kiedys powiem "mam wreszcie to swoje upragnione dzieciątko poczete i urodzone w bólach".
Pozdrawiam serdecznie :P
Treaz z niecierpliwością czekam do 21.12
4IUI aniołek 5tc, 2005 - 1 ICSI 2006 - 2 ISCI - 2 puste pęcherzyki ciążowe 8tc
2007 maj - 3 ISCI -udane
w 35 tc - 01.01.2008 Bartuś zawitał na ten świat
Awatar użytkownika
Tula
Posty: 497
Rejestracja: 28 cze 2004 00:00

Post autor: Tula »

Buba2 i Tofficzku - bardzo dziękuję za obszerne odpowiedzi. Pomogą mi one podjęć decyzję czy zostać ivf-trową pacjentką Macierzyństwa. Napewno wielkim ZA jest odległość i koszty bo te biją W-we na głowę. Martwi mnie tylko jedno - punktualność. Dorocia która pisała przede mną też porusza ten temat ("nie doczekała się na dr Janeczko"). Ja przed IUI też czekałam na dr Janeczko prawie 2 godz (mały poślizg 8O ). Wiem że każdemu może się przytrafić ale jeśli to jest niepisana norma to nie wiem. Ja na dojazd do Krakowa muszę poświęcić prawie 2 godziny w jedną stronę (pozdrawiam naszych drogowców którzy robią krajową-4). I jeśli dodatkowo każda umówiona wizyta i podglądanie USG (a będzie tego sporo) opóźni się choćby o godzinę to na każdy wyjazd bedę musiała poświęcić 5-6 godzin. Dodam, ze pracuję do 16-tej. Koniecznie napiszcie mi jak wizyty i USG wyglądają od strony technicznej tzn. jak z umawianiem, czasem no i oczywiście punktualnością. Pozdrawiam was cieplutko - Tula
Awatar użytkownika
buba2
Posty: 425
Rejestracja: 02 paź 2003 00:00

Post autor: buba2 »

Tula - wizyty i podgladnia usg przy ostatnim moim ivf nie byly opoznione (gora 15min), niestety o punkcji i transferze nie moge tego powiedziec.
Awatar użytkownika
Libra
Posty: 1316
Rejestracja: 26 maja 2002 00:00

Post autor: Libra »

Tula,
mam nadzieję, że nie wybierasz klinik ze względu na odległość. Ja wybrałam Novum i była to najlepsza decyzja w moim życiu - dzięki nim jestem w 15tyg ciąży. Dodam, że w Novum robią np. AH (nacinanie otoczki), wlewy immunoglobulin itp, co na pewno zwiększa skuteczność.
Tofficzek,
a możesz dac linka do statystyk Macierzyństwa? Weszlam na ich stronę, ale oprócz reklam, zwłaszcza Banku Krwi Pępowinowej, nie znalazłam niczego konkretnego, a jak wiadomo, temat mnie fascynuje.
Libra
i 15tyg. Novumowy cud
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

Libra Tutaj masz link:

http://www.macierzynstwo.com.pl/index.p ... &Itemid=58


Wpisując adres Macierzyństwa zapewne zapomniałaś dodać com. ,a bez tego to jest właśnie strona banku krwi pępowinowej.
Dodam, że dr Janeczko również wykonuje AH, sama miałam na części zarodków wykonane.
Pozdrawiam

P.S. Nie ma chyba na Bocianie i nie tylko, ani jednej osoby, która by nie wiedziała, że Ty wybrałaś Novum :lol:
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
akak
Posty: 1702
Rejestracja: 20 mar 2004 01:00

Post autor: akak »

Tofficzku jak tam po histeroskopii? Rozumiem, że teraz oczekiwanie na Nowy Rok i zaczynacie działania :bigok:

A ja trzymam kciuki za owocne :wink: działania klubu 3 dziurek :bigok:
Awatar użytkownika
niunia-kp
Posty: 3885
Rejestracja: 23 lis 2004 01:00

Post autor: niunia-kp »

Witajcie dziewczyny

Tofficzku dziękuję bardzo za miłe powitanie, no i oczywiście trzymam Cie za słowo, że najbliższa wiosna będzie nasza :D
Jak będziesz już po zabiegu to napisz jak sie czujesz i jak poszło, koniecznie bo inaczej będę sie martwić :roll:

Dorocia ja wszystkie IUI miałam u Janeczko i nawet nie przypuszczałam, że to może boleć, więc przykro mi, że Cie to spotkało, ale może tym razem sie uda, czego z całego serca Ci życzę :bigok:

A ja niestety jutro lub pojutrze @, a już myślałam, że może tym razem,
ale widać tak miało być :(

Pozdrawiam Was wszystkie
Awatar użytkownika
Tula
Posty: 497
Rejestracja: 28 cze 2004 00:00

Post autor: Tula »

Dziękuję wszystkim dziewczynom które odpowiedziały na moje pytanie.
Libra - cieszę się, że zostaniesz wkrótce mamą - GRATULACJE
Tofficzku - dlaczego musisz zrobić histeroskopię? Czy to chodzi o histeroskopię diagnostyczną czy musisz coś "poprawić"? Pytam, bo jak byłam w Invimedzie to dr Rokicki dopatrzył się jakichś nierówności macicy i sugerował histeroskopię przed ivf, chociaż w marcu miałam usuwanego polipa (właśnie histeroskopowo) i dr Homa przy okazji też wygładzał mi macicę. Zagładzą mi tę macicę na amen :wink: [/b]
Jeszcze jedno pytanie - po pierwszej wizycie ile wcześniej trzeba się umawiać na kolejne wizyty/USG? (a może od razu doktorek zapisuje i nie trzeba kombinować w rejestracji).
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

Dorocia ja też jak niuniakrak wszystkie IUI miałam u dr Janeczko i muszę przyznać, że tak delikatnego lekarza jak on to nie spotkałam :) . Natomiast zdarza się czasami, że szyjka się jakoś tak niefortunnie podwinie, że mogą być problemy z włożeniem katetera. Mnie się tak własnie stało przy transferze po ivf, wcześniej 6 IUI i nic, zero bólu i problemów, a tu myślałam, że jeża urodzę (dodatkowo jeszcze pełny na maxa pęcherz :hihi: ). Potem przy ET mrozaczka ponownie juz wszystko było normalnie, czyli bezboleśnie. Mocno trzymam za Ciebie :bigok: , na pewno to cierpienie nie było daremne! :)
niuniakrak przykro mi bardzo, że się nie udało tym razem :( ale pamiętaj, że wiosna nasza! :D A ja po zabiegu i czuje się świetnie :)
greenwitch za jutrzejsze podglądanie :bigok: Kopy jajeczek Ci nie życzę :hihi:, ale tuzina przynajmniej :) I koniecznie zamelduj się po powrocie.
Tula Co do spóźnień, to Dorocia nie doczekała się na dr Janeczko w tym sensie, że miała IUI dzień przed jego powrotem z wyjazdu tygodniowego :lol: . Ja zarówno punkcje cysty jak i później pęcherzyków do ivf miałam wykonane co do minuty. Przy transferze trochę czekałam ale nie z powodu spóźnienia, tylko moje zarodki jak się okazało wymagały nacięcia (AH).
Moja histeroskopia była diagnostyczną, to był w zasadzie ostani zabieg do kompletu możliwych badań :) . Nie musiałam jej robić, (jedynym wskazaniem do niej było nieudane ivf) ale dr Janeczko chciał i ja też. Jak się okazało słusznie, bo oprócz małego polipa (który w niczym nie przeszkadza) badanie wykazało stan zapalny szyjki macicy 8O !. Nie mam żadnych objawów ani dolegliwości i stąd moje zdziwienie. Nie mam jeszcze wypisu (dostanę w poniedziałek) i na środę umówiona jestem z dr Janeczko na wizytę. Dowiem się wtedy szczegółów i zaczniemy leczenie, przecież do lutego muszę się tego świństwa pozbyć :evil: . Wiem tyle, że ten stan zapalny można było wykryć tylko za pomocą histero właśnie i że obniża on szanse (jak każdy stan zapalny) zarodka na implantację.
Jeżeli miałaś histero u dr Homy to on na pewno wygładził Ci wszystko dobrze. :)
A co do rejestrowania się na USG w Macierzyństwie, to możesz to zrobić zaraz po wizycie albo umówić sie telefonicznie. W rejestracji nie trzeba "kombinować" bo panie położne na USG zawsze jakoś Cię "wcisną" . Zresztą jeżeli zdecydujesz się na wizytę, to p. Małgosia Ci wszystko powie :)
akak dzięki wielkie za kciuki, czekamy teraz wyleczenie tego stanu zapalnego i końcem lutego chyba stymulacja :)
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
Awatar użytkownika
greenwitch
Posty: 348
Rejestracja: 19 maja 2003 00:00

Post autor: greenwitch »

Heja Dziewczynki :) :!:

No to zgłaszam się po drugim podglądaniu (8 d.c.). Myślałam, że będzie duuużo lepiej, a jest tylko do przeżycia... Eh... Więc tak: po jednej stronie z 7 komórek zostało 5, po drugiej z 3 została praktycznie 1 większa. Reszta została daleko w tyle i nie ma szans na dogonienie pozostałych. Za to endo jest ładne - 10. Estradiolu jeszcze nie badałam, zrobię to w poniedziałek.
Coś mam poza tym kiepski dzień. Po zastrzykach tylko bym spała...Buziaczki dla wszystkich...

Tofficzku pucuj pucuj te okienka, Święta tuż tuż... :lol:
Awatar użytkownika
Tofficzek
Posty: 3964
Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00

Post autor: Tofficzek »

greewitch Wcale nie jest źle i zacytuję Ci słowa buby2 (pozdrawiam :kiss: ), która mi to kiedyś powiedziała i uważam, że ma rację -czy chcesz więcej niż 6 dzieci???? Przecież nieważna jest ilość tylko jakość! I to nie reszta została w tyle, tylko te 6 jest mocnych i pełnowartościowych i popędziło do przodu :D !! Ja też miałam 6 pobranych oocytów (2 były trochę małe i niedojrzałe) i wszystkie się zapłodniły! Buba z tego co pamietam to też miała pobranych 5-6 i jak wiemy, to w zupełności wystarczyło :D, po co Ci kilkanaście pęcherzyków i ew. hiperstymulacja jak wiadomo, że przy takiej dużej ilości to przeważnie połowa jest pustych? Jak nie zaczniesz w końcu pozytywnie mysleć to osobiście w środę, jak się spotkamy w Klinice Ci to wytłumaczę :judge: :judge: :judge: :hihi: (a muskuły po wypucowaniu okienek mam jakby większe :wink: :hihi: ) .
Cały czas mocno zaciskam :bigok: :bigok: :bigok: , pozdrawiam i mam nadzieję, że jutro wstaniesz w zupełnie innym nastroju :cmok:
Ostatnio zmieniony 12 gru 2004 21:34 przez Tofficzek, łącznie zmieniany 1 raz.
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gdzie się leczyć?”