Zarobki kandydatów na rodziców
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Sunna
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 gru 2004 01:00
Zarobki kandydatów na rodziców
Jak wygląda sprawa z zarobkami kandydatów na rodziców adopcyjnych??? Czy jest jakieś kryterium???? Może nie pytam na właściwym podforum, ale i tak liczę na pomoc... Chodzi o to, że mój mąż mało zarabia a ja na razie nie pracuję. Nie wiem czy mamy szansę na adopcję... A, jeszcze coś - czy te kryteria dla rodzin zastępczych są takie same???
Pozdrawiam (zwłaszcza tych, którzy mnie znają i kiedyś zapraszali na to forum...)
Sunna, mama Gunielki i Matysia
Pozdrawiam (zwłaszcza tych, którzy mnie znają i kiedyś zapraszali na to forum...)
Sunna, mama Gunielki i Matysia
Kasia, mama Julii (7), Mateusza (6), Tobiasza (2) i Faustyny (1) :)
- Licia
- Posty: 1094
- Rejestracja: 17 wrz 2002 00:00
Myślę, że te "limity" wyznacza rozsądek - nie ma prawa, które przewiduje, ze rodzice muszą tyle a tyle zarabiać - ale z drugiej strony muszą mieć stabilną sytuację finansową, żeby zapewnić dziecku byt.
Równie dobrze mogą przecież mieć duże oszczędności, z których chcą się utrzymywać.
Myślę, że jeśli uważacie, że samodzielnie poradzicie sobie z utrzymaniem dziecka - i w okresie pieluchowym, szkolnym i studiow - to osrodek i sad z pewnoscia uzna Was za wystarczajaco zarabiajacych.
Równie dobrze mogą przecież mieć duże oszczędności, z których chcą się utrzymywać.
Myślę, że jeśli uważacie, że samodzielnie poradzicie sobie z utrzymaniem dziecka - i w okresie pieluchowym, szkolnym i studiow - to osrodek i sad z pewnoscia uzna Was za wystarczajaco zarabiajacych.
Lidka, mama Stasia i Basi
- Licia
- Posty: 1094
- Rejestracja: 17 wrz 2002 00:00
Haniu, jesli bedziesz zarabiała grosze, a na koncie miala milion złotych to sąd z pewnością przyzna ci dziecko (oczywiscie tylko o kwestiach finansowych tu mowie) - to mialam na mysli...
Haniu, zaden sad nie ma kryteriow sztywnych - bo nie ma ich w ustawach. Wiec to wszystko jest interpretacja konkretnego składu sędziowskiego - wiedomo, jak zwyczajowo zasadzaja sedzia, dlatego podaje sie takie "kryteria" - ale z pewnoscia nie mozna ich traktowac sztywno (tak jak 5 lat małżeńskiego stażu).
Mogą być kryteria ośrodkow - w ten sposob "eliminuja" one te pary, ktore ich zdaniem gorzej rokuja - ale to od osrodka do osrodka wyglada zupelnie inaczej.
Haniu, zaden sad nie ma kryteriow sztywnych - bo nie ma ich w ustawach. Wiec to wszystko jest interpretacja konkretnego składu sędziowskiego - wiedomo, jak zwyczajowo zasadzaja sedzia, dlatego podaje sie takie "kryteria" - ale z pewnoscia nie mozna ich traktowac sztywno (tak jak 5 lat małżeńskiego stażu).
Mogą być kryteria ośrodkow - w ten sposob "eliminuja" one te pary, ktore ich zdaniem gorzej rokuja - ale to od osrodka do osrodka wyglada zupelnie inaczej.
Lidka, mama Stasia i Basi
- kaasia
- Posty: 87
- Rejestracja: 09 lis 2002 01:00
Witaj Sunna! Cieszę sie, że się tu spotykamy!
Jesli chodzi o finanse - sa OAO, gdzie musi być 1000 zł na osobę. Ale są i takie, które nie przywiązuja do tego żadnej wagi, dopiero przy sprawie sądowej wychodzita kwestia. Nie piszesz jak niskie sa te dochody, trudno więc cos konkretnego powiedzieć...
Mam koleżanke, która jest nauczycielka - wiadomo, zarobek marny... mąż nie ma stałej pracy. I maja 2 dzieci adoptowanych - i żadnych trudności z finansowego opowodu nie mieli. Różnie to bywa.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
Jesli chodzi o finanse - sa OAO, gdzie musi być 1000 zł na osobę. Ale są i takie, które nie przywiązuja do tego żadnej wagi, dopiero przy sprawie sądowej wychodzita kwestia. Nie piszesz jak niskie sa te dochody, trudno więc cos konkretnego powiedzieć...
Mam koleżanke, która jest nauczycielka - wiadomo, zarobek marny... mąż nie ma stałej pracy. I maja 2 dzieci adoptowanych - i żadnych trudności z finansowego opowodu nie mieli. Różnie to bywa.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
kaasia - mama Ani (1999), Magdy (2003) i Zosi (2005)