PUSTE JAJO PŁODOWE
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- rose82
- Posty: 310
- Rejestracja: 25 mar 2008 01:00
pixela 77 uwazam ze masz racje, ja mialam tak samo pecherzyk okolo 25 mm - pusty bez szans aby cos tam znalezc. Im szybciej tym lepiej. Po co cierpiec i nosic pusty pecherzyk, ja jak juz bylo po wszystkim to odetchnelam z ulga. Staranka za 3 mce, to wcale nie az tak dlugo, wystarczajaco aby sie pogodzic ze strata.
- pixella77
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
ja tez odetchne z ulgą jak bedzie po, jak sobie pomyslę, ze jeszcze tydzień beda mnnie mdłości i inne dolegliwosci maltretować a z dzidziusia i tak nici.... to wrrr, znów mi jest niedobrze, własnie zjadłam obiad
jestem kobietą czynu, wierzę lekarzom a oni mówią, że maja takie przypadki czesto niestety, popłaczę porozpaczam ale statystyki mnie podtrzymują na duchu, nie tylko ja mam te problemy ale wiele kobiet, niektóre nawet o tym nie wiedzą po prostu ida na usg później albo nie idą i mają samoistne poronienia.... a co z tymi, które nie maja szansy nawet w ciażę zajsć?
dziewczyny odczekamy swoje a potem ruszymy do boju o swoje malutkei szkraby
rose82-daj jutro znac co z badaniami i jakie są rokowania
jestem kobietą czynu, wierzę lekarzom a oni mówią, że maja takie przypadki czesto niestety, popłaczę porozpaczam ale statystyki mnie podtrzymują na duchu, nie tylko ja mam te problemy ale wiele kobiet, niektóre nawet o tym nie wiedzą po prostu ida na usg później albo nie idą i mają samoistne poronienia.... a co z tymi, które nie maja szansy nawet w ciażę zajsć?
dziewczyny odczekamy swoje a potem ruszymy do boju o swoje malutkei szkraby
rose82-daj jutro znac co z badaniami i jakie są rokowania
- magdalenarb
- Posty: 28
- Rejestracja: 10 lip 2008 00:00
Chodziliśmy do genetyka. Niestety za dużo nam nie powiedziała. W sumie wszystko to wiedziałam. Zrobiła synkowi tylko badanie na aberracje chromosomalne wynik wyszedł negatywnie. Czyli nie jest obciążony genetycznie. A urodził się jako dziecko kolodionowe teraz ma rybią łuskę i w tym kierunku nie robią badań w Polsce niestety. Czyli nie możemy się dowiedzieć kto z nas jest chory a może obydwoje?
Pixella77 o synka walczyliśmy ponad rok i faktycznie był tak wyczekany i Twoje słowa są bardzo mądre dziękuje.
Pixella77 o synka walczyliśmy ponad rok i faktycznie był tak wyczekany i Twoje słowa są bardzo mądre dziękuje.
- pixella77
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
magdalenarb dzis weszlam tez na forum gdzie udzielaja sie dziewczyny starające sie po poronieniach, łyzeczkowaniu itd... na babyboom, wejdź tam, zobaczysz ilu się udało szybko po łyżeczkowaniu zajsc w ciążę, ale 3 mies to podobno minimum, potem jesli nie ma jakichs komplikacji mozna sie starać.
A co do Polskich lekarzy i polskiej słuzby zdrowia to opinii nie mam dobrej, a najgorszą mam chyba o luxmed wawa, tu chyba samych niedouczonych lekarzy mają
A co do Polskich lekarzy i polskiej słuzby zdrowia to opinii nie mam dobrej, a najgorszą mam chyba o luxmed wawa, tu chyba samych niedouczonych lekarzy mają
- magdalenarb
- Posty: 28
- Rejestracja: 10 lip 2008 00:00
- pixella77
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
ja niestety też, im bliżej badania USG (bo mam je w środę a potem w piatek przed zabiegeiem) tym bardziej się boję. Magdalenko trzymaj się, musimy byc dzielne, ja napewno sobie jeszcze popłaczę nie raz ale przecież nie musi sie to kolejny raz powtorzyć, to wszystko troszkę jest jak loteria...po prostu tym razem przegrałysmy...
daj znać jak wyszło usg, będę czekać i momo, że napisałam, że w cuda nie wierzę to trzymam kciuki by u Ciebie taki mały cudzik sie pojawił i by biło mu serduszko.
ściskam cię, i bedę jutro mysleć o tobie
daj znać jak wyszło usg, będę czekać i momo, że napisałam, że w cuda nie wierzę to trzymam kciuki by u Ciebie taki mały cudzik sie pojawił i by biło mu serduszko.
ściskam cię, i bedę jutro mysleć o tobie
- magdalenarb
- Posty: 28
- Rejestracja: 10 lip 2008 00:00
- magdalenarb
- Posty: 28
- Rejestracja: 10 lip 2008 00:00
Jak jutro znowu powie że mam przyjść za tydzień to też idę na bete.
Dodane po: 23 godzinach 58 minutach:
Dziewczyny moja malutka dzidzia ma 8mm i bijące serduszko. Z usg wychodzi że ma 6tygodni +-6dni. Jejku widziałam jak pulsuje serduszko. Teraz za miesiąc i wtedy już będą rączki nóżki tułów i główka. Tak bardzo się cieszę, że się udało.
Dodane po: 23 godzinach 58 minutach:
Dziewczyny moja malutka dzidzia ma 8mm i bijące serduszko. Z usg wychodzi że ma 6tygodni +-6dni. Jejku widziałam jak pulsuje serduszko. Teraz za miesiąc i wtedy już będą rączki nóżki tułów i główka. Tak bardzo się cieszę, że się udało.
- pixella77
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
- magdalenarb
- Posty: 28
- Rejestracja: 10 lip 2008 00:00
- pixella77
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
- rose82
- Posty: 310
- Rejestracja: 25 mar 2008 01:00
- pixella77
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
wiesz to tydzień czekania uodparnia, ja sie nie nastawiałam za bardzo więc rozpłakałam sie po wyjściu z gabinetu a teraz się juz trzymam. Wszystko mi na izbie przyjęć wytłumaczono. najgorsze jest to, że lakarka jak jej powiedziałam, że jeszcze karmie piersią i czy dostane antybiotyki popukała sie w głowę bo oksytocyna, która sie wydziela podczas karmienia powoduje skurcze, własnie to może byc powodem pustego jaja u mnie, echhh gdybym wiedziała wczesniej