Byłam w ośrodu i mam pytanko

[LALA27]

http://www.nasz-bocian.home.pl/modules. ... pic&t=2345
Jakie pani widzi rozwiązanie ,jakich mogę przytoczyć argumentów.Może cos Pani dr wydrukować co Pani mi radzi.Bardzo proszę o radę.Jadę do ośrodka w piątek wszystko wyjaśnić.LALA

[OAO Rzeszów]

Szanowni Panstwo ! Jestem lekko przerażona, tym, co przeczytałam, bo to rzuca cień na wszystkie ośrdki adopcyjne. Nie wiem o który oao chodzi, nie zamirzam nawet zgadywać, ale to przerażające. I dla mnie kolejny dowód na to,że jak gdzieś pracują tacy ludzie, to najlepiej udawać naiwnego - czyli nie chwalic się kontaktami, ukończonymi szkoleniami itd. Ja w ogole zauważyłam pewną prawidłowość - ośrodki (także niezktóre), lubią kwestionować kwalifikcje i spoób szkolenia prowadzony przez inne ośrodki. Nasze rodziny nieraz były poddawane jakby powtórnemu egzaminowi w innym oao. Ja zwsze się o to awanturuję, bo kwalifikcje naszych pracowników sa takie same jak innych w Polsce, i nie życzę sobie, aby ktoś podważął moją diagnoze - organ nadzoru, bardzo proszę, biegli sądowi, bardzi proszę ! Ale moim koleżankom z niektórych ośrodków czasami chyba wydaje się,że posiadły wszechwiedzę.
Byc może w Waszym przypadku było podobnie.
Niestety, jedyna rada jaka mi się nasuwa - schowac papiery do szuflady i udawać głupiego. Gdybyście byli "moją" rodziną, mogłabym się awanturować, a tak, niestety.
Trzymam kciuki i nie dajmy się wszyscy głupocie i podłości.
Dorota Dominik

[LALA27]

Problem z tym że ja już je tam zawiozłam i zostało to potraktowane bardzo nie pozytywnie.Pani pewnie pomyślała że chcemy być mądrzejsi od całego swiata.

[OAO Rzeszów]

W takim razie moge życzyć tylko powodzenia. Wie Pani,że mądry człowiek nie boi się mądrości innych tylko z niej korzysta, a głupi...
Trzymam kciuki. D.Dominik